UROCZYSTOŚĆ ŚWIĘTEJ BOŻEJ RODZICIELKI MARYI

WPROWADZENIE
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA


Nowy Rok to dzień modlitw o pokój. Uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi kończy obchody oktawy Bożego Narodzenia. Rozpoczyna za to kalendarzowy nowy rok. Tak jak w łonie Maryi słowo Boże stało się Ciałem oraz wypełniły się w ten sposób zapowiedzi i obietnice prorockie Starego Przymierza, tak pod Jej sercem rozpoczyna się realizacja Nowego i Wiecznego Przymierza, jakie Bóg zawiera już nie tylko z domem Izraela, a z nowym ludem Bożym. To właśnie z tego faktu, że Maryja jest Matką Bożą, wynikają wszystkie inne przywileje i łaski, jakie Bóg związał z Jej Osobą. Prośmy Bogurodzicę, by także nam wypraszała wszelkie potrzebne łaski, a szczególnie łaskę pokoju dla świata, której tak bardzo potrzebujemy. Nowy Rok to dzień modlitw o pokój.

 

WYGRANA

Dzisiaj jest uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki, ale też Światowy Dzień Pokoju. Putin nie spełnił gróźb o wojnie atomowej. Bliski Wschód nie spłonął.

U jednego z filozofów przeczytałem, nie pamiętam u którego, że przyczyną dużych i małych wojen jest czysta głupota. Każda wojna w końcu prowadzi do porażki. Zupełnie nieważne, czy walczą ze sobą państwa, czy walczymy ze sobą w rodzinach.
Jest jeszcze jedna przyczyna. Wczoraj przegrałem. Wczoraj wojowałem z tatą, a tata ze mną. Wojowaliśmy o to, co lepsze dla mamy po wymianie endoprotezy biodra. Czy kupić łóżko na dół do mieszkania, żeby nie chodziła po schodach, czy nie kupować? Był podniesiony głos, mnóstwo emocji i jeszcze więcej. Dlaczego? Każdy z nas miał swój plan. Plan najlepszy. Każdy z nas nie słuchał. Każdy z nas był zamknięty w swojej bańce. W bańce swoich najlepszych argumentów. Dzięki Bogu po kilku godzinach wzięliśmy krzesła i wysłuchaliśmy się nawzajem. Argumenty mojego taty za tym, żeby nie kupować łóżka, okazały się rozsądne. Mimo tego, że zgodziłem się z jego zdaniem i przyjąłem jego decyzję, poczułem się jak wygrany. Na marginesie. Po tym pocałował mnie w czółko. Bezcenne. Razem wygraliśmy.
To jest ta druga przyczyna naszych wojen i wojenek: zamknięcie w swojej własnej bańce, bez wpuszczenia innych opinii, myśli, spojrzeń. Dzięki „TAK” Maryi otrzymaliśmy lekarstwo na naszą sytuację. Dzięki Maryi Słowo, Jezus, dało nam szansę na usłyszenie Kogoś więcej niż tylko swoje własne opinie.

o. Tomasz Mika, dominikanin


LITURGIA SŁOWA
KATECHEZA
WPROWADZENIE


PIERWSZE CZYTANIE (Lb 6, 22-27)
Błogosławieństwo Boże

Czytanie z Księgi Liczb

Pan mówił do Mojżesza tymi słowami: «Powiedz Aaronowi i jego synom: Tak oto macie błogosławić Izraelitom. Powiecie im: „Niech cię Pan błogosławi i strzeże. Niech Pan rozpromieni oblicze swe nad tobą, niech cię obdarzy swą łaską. Niech zwróci ku tobie oblicze swoje i niech cię obdarzy pokojem”. Tak będą wzywać imienia mojego nad Izraelitami, a Ja im będę błogosławił».

Oto słowo Boże.

PSALM (Ps 67, 2-3. 5. 8)

Refren: Bóg miłosierny niech nam błogosławi.

Niech Bóg się zmiłuje nad nami i nam błogosławi; *
niech nam ukaże pogodne oblicze.
Aby na ziemi znano Jego drogę, *
Jego zbawienie wśród wszystkich narodów.

Refren: Bóg miłosierny niech nam błogosławi.

Niech się narody cieszą i weselą,
bo rządzisz ludami sprawiedliwie *
i kierujesz narodami na ziemi.
Niech nam Bóg błogosławi, *
i niech cześć Mu oddają wszystkie krańce ziemi.

Refren: Bóg miłosierny niech nam błogosławi.

DRUGIE CZYTANIE (Ga 4, 4-7)
Bóg zesłał swojego Syna zrodzonego z Niewiasty

Czytanie z Listu Świętego Pawła Apostoła do Galatów

Bracia: Gdy nadeszła pełnia czasu, Bóg zesłał Syna swego, zrodzonego z Niewiasty, zrodzonego pod Prawem, aby wykupił tych, którzy podlegali Prawu, byśmy mogli otrzymać przybrane synostwo. Na dowód tego, że jesteście synami, Bóg zesłał do serc naszych Ducha Syna swego, który woła: «Abba, Ojcze!». A zatem nie jesteś już niewolnikiem, lecz synem. Jeżeli zaś synem, to i dziedzicem z woli Bożej.

Oto słowo Boże.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ (Hbr 1, 1-2a)

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

Wielokrotnie przemawiał niegdyś Bóg do ojców przez proroków,
a w tych ostatecznych dniach przemówił do nas przez Syna.

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA (Łk 2, 16-21)
Nadano Mu imię Jezus

+ Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

Pasterze pośpiesznie udali się do Betlejem i znaleźli Maryję, Józefa oraz leżące w żłobie Niemowlę. Gdy Je ujrzeli, opowiedzieli, co im zostało objawione o tym Dziecięciu. A wszyscy, którzy to słyszeli, zdumieli się tym, co im pasterze opowiedzieli.
Lecz Maryja zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu. A pasterze wrócili, wielbiąc i wysławiając Boga za wszystko, co słyszeli i widzieli, jak im to zostało przedtem powiedziane.
Gdy nadszedł dzień ósmy i należało obrzezać Dziecię, nadano Mu imię Jezus, którym Je nazwał anioł, zanim się poczęło w łonie Matki.

Oto słowo Pańskie.


KLIKNIJ TUTAJ I PRZECZYTAJ PROFESJONALNIE PRZYGOTOWANE DLA CIEBIE KOMENTARZE DO CODZIENNEJ LITURGII SŁOWA NA EDYCJA.PL
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA
WPROWADZENIE


To była Ona

Tymczasem pociąg dojechał do stacji docelowej. Z duszą na ramieniu Takashi ruszył biegiem w stronę domu. Ojciec oczekiwał go na progu, a po przywitaniu rzekł półgłosem:
– Mama miała wylew krwi do mózgu. Stan jest ciężki!
Takashi zdjął buty i pośpieszył do matki. Patrzył na nią z wielkim oddaniem i spostrzegł, że ona odwzajemnia jego spojrzenie, rozpoznaje go, obdarza czułością… lecz nie może nic powiedzieć. Milcząco jednak przemawiały jej oczy. Matka umarła, patrząc na syna! Takashi na zawsze zapamięta tamtą chwilę i jednoznacznie wyzna: Ostatnie spojrzenie mamy obaliło mój ateizm. Ja, który byłem przekonany, że nie istnieje nic takiego jak „dusza”, nagle musiałem w to uwierzyć. Oczy mojej matki dały mi poznać, że duch ludzki nadal żyje po śmierci. Wszystko to było zaledwie przeczuciem, ale takim, jakie doprowadziło mnie do przekonania, że dusza rzeczywiście istnieje!
Po pogrzebie matki Takashi wrócił na studia do Nagasaki. Przygnieciony bólem, próbował czytać Myśli Pascala. Natrafił na to wspaniałe zdanie: „Serce ma swoje racje, których rozum nie zna; widzimy to w tysiącu rzeczy”. Takashi zatrzymał się przy tej myśli i zawołał: Serce dało mi przeczuć, że dusza istnieje. Gdzie więc teraz przebywa moja mama? Co jest po śmierci?
Wrócił do lektury Pascala i natrafił na drugie błyskotliwe spostrzeżenie: Boga czuje serce, nie rozum. Oto, co jest wiara: Bóg dotykalny dla serca, nie dla rozumu.
Młody student zrozumiał, że rozum ludzki nie wystarcza, by dojść do Boga. Bóg nie jest bowiem tylko jakimś pojęciem, lecz osobą. „Powinienem słuchać swojego serca!” – wykrzyknął Takashi. Ale jak to zrobić? Czytając dalej Pascala, zdumiał się kolejną jego myślą: Znamy Boga tylko przez Chrystusa, ale i siebie samych pozna jemy tylko dzięki Niemu. Jedynie przez Chrystusa poznajemy życie i śmierć. Z daleka od Niego nie wiemy ani czym jest nasze życie, ani nasza śmierć, ani Bóg, ani my sami.
Takashi zamknął książkę i w ciszy swojego pokoju powiedział sam do siebie: „Tego już za wiele! Kim jest Jezus Chrystus?”. Nie wiedział o tym, ale Jezus już wchodził po cichu w jego życie. Blaise Pascal, wierzący naukowiec, delikatnie uchylił drzwi.

kard. Angelo Comastri
To była Ona! Matka Boża i nawrócenie człowieka.
Edycja Świętego Pawła 2023