27 NIEDZIELA ZWYKŁA – rok C

WPROWADZENIE
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA


Hojność Boga jest większa niż sobie to wyobrażamy. On daje nam zawsze więcej, niż prosimy. On zna nasze serca, gdy na modlitwie mówimy Mu o naszych pragnieniach. Czasami jednak nie umiemy cierpliwie czekać na owoce naszych próśb. Lekarstwem na brak cierpliwości jest wiara, która dodaje nam siły w codziennych zmaganiach. Ona jest nieustanną towarzyszką na drogach naszego życia. Jedynie Bóg jest w stanie zaspokoić głód i pragnienie naszej duszy (por. modlitwa po komunii).

NIE DO WIARY!

Prawdą jest, że wiara jest łaską, że jest darmo dana. Jest też prawdą, że każdy z darem może zrobić, co chce. Może go odłożyć na półkę i czasami odkurzać, może o nim zapomnieć, może go wyrzucić, ale też może go pomnożyć. Co zrobiłeś ze swoim darem wiary?

Zadam pytanie: czy Chrystus dodał wiary apostołom, którzy Go o nią prosili? Nie! Powiedział tylko: Gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczycy…. Wiarę bowiem dostałeś jako łaskę, została ona zasiana w twej duszy z chwilą chrztu św. Stąd św. Paweł Apostoł w Drugim Liście do Tymoteusza mówi dziś do nas: dał nam Bóg ducha mocy i miłości oraz trzeźwego myślenia. Nie wstydź się zatem świadectwa Pana naszego.
Wiarę umacnia świadectwo, które o niej dajemy przez słowa, czyny, nasze życie. Umacnia nie tylko naszą wiarę, ale także umacnia wiarę innych. Czy pamiętasz słowa Chrystusa do apostołów po zmartwychwstaniu? Będziecie Moimi świadkami… Czy zatem jesteś świadkiem Chrystusa? Czy nie wstydzisz się swego chrztu i wynikających z niego zobowiązań? Dlaczego są wśród chrześcijan, zgodnie z dzisiejszym zapisem proroka Habakuka, ucisk i przemoc, powstają spory, wybuchają waśnie? Odpowiedź jest smutna: bo nie jesteśmy świadkami wiary. Chcemy być panami, a nie sługami, nie chcemy służyć, ale by nam służono. Dlatego za św. Pawłem przypominam ci, abyś rozpalił na nowo charyzmat Boży, a gdy uczynicie wszystko, co wam polecono, mówcie: Słudzy nieużyteczni jesteśmy, wykonaliśmy to, co powinniśmy wykonać.

ks. Grzegorz Klimkiewicz


LITURGIA SŁOWA
KATECHEZA
WPROWADZENIE


PIERWSZE CZYTANIE (Ha 1, 2-3; 2, 2-4)
Sprawiedliwy żyć będzie dzięki swej wierności

Czytanie z Księgi proroka Habakuka

Jak długo, Panie, mam wzywać pomocy – a Ty nie wysłuchujesz? Wołam do Ciebie: Na pomoc! – a Ty nie wysłuchujesz. Dlaczego ukazujesz mi niegodziwość i przyglądasz się nieszczęściu? Oto ucisk i przemoc przede mną, powstają spory, wybuchają waśnie.
I odpowiedział Pan tymi słowami: «Zapisz widzenie, na tablicach wyryj, by można było łatwo je odczytać. Jest to widzenie na czas oznaczony, lecz wypełnienie jego niechybnie nastąpi; a jeśli się opóźnia, ty go oczekuj, bo w krótkim czasie przyjdzie niezawodnie. Oto zginie ten, co jest ducha nieprawego, a sprawiedliwy żyć będzie dzięki swej wierności».

Oto słowo Boże.

PSALM (Ps 95)

Refren: Słysząc głos Pana, serc nie zatwardzajcie.

Przyjdźcie, radośnie śpiewajmy Panu, *
wznośmy okrzyki ku chwale Opoki naszego zbawienia.
Stańmy przed obliczem Jego z uwielbieniem, *
z weselem śpiewajmy Mu pieśni.

Refren: Słysząc głos Pana, serc nie zatwardzajcie.

Przyjdźcie, uwielbiajmy Go, padając na twarze, *
klęknijmy przed Panem, który nas stworzył.
Albowiem On jest naszym Bogiem, *
a my ludem Jego pastwiska i owcami w Jego ręku.

Refren: Słysząc głos Pana, serc nie zatwardzajcie.

Obyście dzisiaj usłyszeli głos Jego:
«Niech nie twardnieją wasze serca jak w Meriba, *
jak na pustyni w dniu Massa,
gdzie Mnie kusili wasi ojcowie, *
doświadczali Mnie, choć widzieli moje dzieła».

Refren: Słysząc głos Pana, serc nie zatwardzajcie.

DRUGIE CZYTANIE (2 Tm 1, 6-8. 13-14)
Jedność chrześcijan

Czytanie z Drugiego Listu Świętego Pawła Apostoła do Tymoteusza

Najdroższy: Przypominam ci, abyś rozpalił na nowo charyzmat Boży, który jest w tobie od nałożenia moich rąk. Albowiem nie dał nam Bóg ducha bojaźni, ale mocy i miłości oraz trzeźwego myślenia. Nie wstydź się zatem świadectwa Pana naszego ani mnie, Jego więźnia, lecz weź udział w trudach i przeciwnościach znoszonych dla Ewangelii mocą Bożą!
Zdrowe zasady, które posłyszałeś ode mnie, zachowaj jako wzorzec w wierze i miłości w Chrystusie Jezusie. Dobrego depozytu strzeż z pomocą Ducha Świętego, który w nas mieszka.

Oto słowo Boże.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ (1 P 1, 25)

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

Słowo Pana trwa na wieki.
Właśnie to słowo ogłoszono wam jako Dobrą Nowinę.

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA (Łk 17, 5-10)
Służyć z pokorą

+ Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

Apostołowie prosili Pana: «Dodaj nam wiary». Pan rzekł: «Gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczycy, powiedzielibyście tej morwie: „Wyrwij się z korzeniem i przesadź się w morze”, a byłaby wam posłuszna.
Kto z was, mając sługę, który orze lub pasie, powie mu, gdy on wróci z pola: „Pójdź zaraz i siądź do stołu”? Czy nie powie mu raczej: „Przygotuj mi wieczerzę, przepasz się i usługuj mi, aż zjem i napiję się, a potem ty będziesz jadł i pił”? Czy okazuje wdzięczność słudze za to, że wykonał to, co mu polecono?
Tak i wy, gdy uczynicie wszystko, co wam polecono, mówcie: „Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to, co powinniśmy wykonać”».

Oto słowo Pańskie.


KLIKNIJ TUTAJ I PRZECZYTAJ PROFESJONALNIE PRZYGOTOWANE DLA CIEBIE KOMENTARZE DO CODZIENNEJ LITURGII SŁOWA NA EDYCJA.PL
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA
WPROWADZENIE


To była Ona

Tymczasem pociąg dojechał do stacji docelowej. Z duszą na ramieniu Takashi ruszył biegiem w stronę domu. Ojciec oczekiwał go na progu, a po przywitaniu rzekł półgłosem:
– Mama miała wylew krwi do mózgu. Stan jest ciężki!
Takashi zdjął buty i pośpieszył do matki. Patrzył na nią z wielkim oddaniem i spostrzegł, że ona odwzajemnia jego spojrzenie, rozpoznaje go, obdarza czułością… lecz nie może nic powiedzieć. Milcząco jednak przemawiały jej oczy. Matka umarła, patrząc na syna! Takashi na zawsze zapamięta tamtą chwilę i jednoznacznie wyzna: Ostatnie spojrzenie mamy obaliło mój ateizm. Ja, który byłem przekonany, że nie istnieje nic takiego jak „dusza”, nagle musiałem w to uwierzyć. Oczy mojej matki dały mi poznać, że duch ludzki nadal żyje po śmierci. Wszystko to było zaledwie przeczuciem, ale takim, jakie doprowadziło mnie do przekonania, że dusza rzeczywiście istnieje!
Po pogrzebie matki Takashi wrócił na studia do Nagasaki. Przygnieciony bólem, próbował czytać Myśli Pascala. Natrafił na to wspaniałe zdanie: „Serce ma swoje racje, których rozum nie zna; widzimy to w tysiącu rzeczy”. Takashi zatrzymał się przy tej myśli i zawołał: Serce dało mi przeczuć, że dusza istnieje. Gdzie więc teraz przebywa moja mama? Co jest po śmierci?
Wrócił do lektury Pascala i natrafił na drugie błyskotliwe spostrzeżenie: Boga czuje serce, nie rozum. Oto, co jest wiara: Bóg dotykalny dla serca, nie dla rozumu.
Młody student zrozumiał, że rozum ludzki nie wystarcza, by dojść do Boga. Bóg nie jest bowiem tylko jakimś pojęciem, lecz osobą. „Powinienem słuchać swojego serca!” – wykrzyknął Takashi. Ale jak to zrobić? Czytając dalej Pascala, zdumiał się kolejną jego myślą: Znamy Boga tylko przez Chrystusa, ale i siebie samych pozna jemy tylko dzięki Niemu. Jedynie przez Chrystusa poznajemy życie i śmierć. Z daleka od Niego nie wiemy ani czym jest nasze życie, ani nasza śmierć, ani Bóg, ani my sami.
Takashi zamknął książkę i w ciszy swojego pokoju powiedział sam do siebie: „Tego już za wiele! Kim jest Jezus Chrystus?”. Nie wiedział o tym, ale Jezus już wchodził po cichu w jego życie. Blaise Pascal, wierzący naukowiec, delikatnie uchylił drzwi.

kard. Angelo Comastri
To była Ona! Matka Boża i nawrócenie człowieka.
Edycja Świętego Pawła 2023