NR 37 / 2006 – XVII NIEDZIELA ZWYKŁA

WPROWADZENIE
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA


Dzień Pański

SPOŻYWAĆ ZE STOŁU PAŃSKIEGO


LITURGIA SŁOWA
KATECHEZA
WPROWADZENIE


PIERWSZE CZYTANIE (2 Krl 4, 42-44)
Pierwsze czytanie jest zbieżne z Ewangelią. Elizeusz dokonuje cudu rozmnożenia chleba w imię Boga, by nakarmić Jego lud. Ma do dyspozycji tak niewiele: chleba z pierwocin, dziesięć chlebów jęczmiennych, a do wykarmienia wielki tłum. Ale nie wpada w panikę wobec tej rażącej dysproporcji, nie kalkuluje, bo logika jasno wskazuje na nieprzekraczalną niemożność. Elizeusz wykazuje odwagę wiary – ufa Bogu i to wystarcza. Bóg nakarmił w cudowny sposób swój lud.

Czytanie z Drugiej Księgi Królewskiej

Pewien człowiek przyszedł z Baal-Szalisza, przynosząc mężowi Bożemu, Elizeuszowi, chleba z pierwocin, dziesięć chlebów jęczmiennych i świeżego zboża w worku. On zaś rozkazał: «Podaj ludziom i niech jedzą». Lecz sługa jego odrzekł: «Jakże to rozdzielę między stu ludzi?»
A on odpowiedział: «Podaj ludziom i niech jedzą, bo tak mówi Pan: „Nasycą się i pozostawią resztki”». Położył więc to przed nimi, a ci jedli i pozostawili resztki, według słowa Pańskiego.
PSALM
(Ps 145, 10-11. 15-16. 17-18)
Oczy wszystkich zwracają się ku Tobie, a Ty karmisz ich we właściwym czasie. Psalmista zwraca naszą uwagę na ważny szczegół: Bóg karmi wszystkich, bez wyjątku, we właściwym czasie. On wie, kiedy i w jaki sposób zaspokoić potrzeby naszego serca, rzecz w tym, aby nasze oczy zwróciły się ku Niemu, abyśmy nie starali się być samowystarczalni, lecz umieli uznać fakt zależności od Boga we wszystkim.
Refren: Otwierasz rękę, karmisz nas do syta. Niechaj Cię wielbią, Panie, wszystkie Twoje dzieła * i niech Cię błogosławią Twoi święci. Niech mówią o chwale Twojego królestwa * i niech głoszą Twoją potęgę. Ref. Oczy wszystkich zwracają się ku Tobie, * a Ty karmisz ich we właściwym czasie. Ty otwierasz swą rękę * i karmisz do syta wszystko, co żyje. Ref. Pan jest sprawiedliwy na wszystkich swych drogach * i łaskawy we wszystkich swoich dziełach. Pan jest blisko wszystkich, którzy Go wzywają, * wszystkich wzywających Go szczerze. Ref.
DRUGIE CZYTANIE
(Ef 4, 1-6)
Święty Paweł zwraca się do wspólnoty chrześcijan, czyli także do nas, abyśmy postępowali w sposób godny powołania, jakim zostaliśmy wezwani. Co to znaczy? Apostoł wymienia postawy, jakie powinniśmy w sobie wypracować: pokorę, cichość, cierpliwość, miłość, podtrzymywanie wzajemnych więzi, dążenie do jedności. To wszystko jest konsekwencją faktu, że mamy jednego Boga za Ojca. Dlatego nie możemy zamknąć się we własnym kręgu, lecz musimy otworzyć się na potrzeby wszystkich. Pamięć o biednych i ubogich nie może być tylko okazjonalnym „dodatkiem”, lecz stałą troską naszego serca.

Czytanie z Listu świętego Pawła Apostoła do Efezjan

Bracia:
Zachęcam was ja, więzień w Panu, abyście postępowali w sposób godny powołania, jakim zostaliście wezwani, z całą pokorą i cichością, z cierpliwością, znosząc siebie nawzajem w miłości. Usiłujcie zachować jedność Ducha dzięki więzi, jaką jest pokój.
Jedno jest Ciało i jeden Duch, bo też zostaliście wezwani w jednej nadziei, jaką daje wasze powołanie. Jeden jest Pan, jedna wiara, jeden chrzest. Jeden jest Bóg i Ojciec wszystkich, który jest i działa ponad wszystkimi, przez wszystkich i we wszystkich.
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ
(Łk 7, 16) Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

Wielki prorok powstał między nami

i Bóg nawiedził lud swój. Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
EWANGELIA
(J 6, 1-15)
Jezus poprzez cud rozmnożenia chleba uczy uczniów postawy bezwarunkowej troski o innych, także w wymiarze materialnym. Brak środków nie może być usprawiedliwieniem dla zamknięcia się w kręgu własnych potrzeb. Ten, kto ma otwarte serce i wiarę w Boga zawsze znajdzie sposób, aby pomóc innym, dlatego że nie działa sam – jest z nim Bóg wszechmogący. Każdy chrześcijanin staje się w pełni sobą, wówczas gdy sprawy innych ludzi stają się jego własną sprawą.

Słowa Ewangelii według świętego Jana

Jezus udał się za Jezioro Galilejskie, czyli Tyberiadzkie. Szedł za Nim wielki tłum, bo widziano znaki, jakie czynił na tych, którzy chorowali. Jezus wszedł na wzgórze i usiadł tam ze swoimi uczniami. A zbliżało się święto żydowskie, Pascha.
Kiedy więc Jezus podniósł oczy i ujrzał, że liczne tłumy schodzą do Niego, rzekł do Filipa: «Skąd kupimy chleba, aby oni się posilili?». A mówił to, wystawiając go na próbę. Wiedział bowiem, co miał czynić.
Odpowiedział Mu Filip: «Za dwieście denarów nie wystarczy chleba, aby każdy z nich mógł choć trochę otrzymać».
Jeden z uczniów Jego, Andrzej, brat Szymona Piotra, rzekł do Niego: «Jest tu jeden chłopiec, który ma pięć chlebów jęczmiennych i dwie ryby, lecz cóż to jest dla tak wielu?».
Jezus zatem rzekł: «Każcie ludziom usiąść». A w miejscu tym było wiele trawy. Usiedli więc mężczyźni, a liczba ich dochodziła do pięciu tysięcy.
Jezus więc wziął chleby i odmówiwszy dziękczynienie, rozdał siedzącym; podobnie uczynił i z rybami, rozdając tyle, ile kto chciał. A gdy się nasycili, rzekł do uczniów: «Zbierzcie pozostałe ułomki, aby nic nie zginęło». Zebrali więc i ułomkami z pięciu chlebów jęczmiennych, które zostały po spożywających, napełnili dwanaście koszów.
A kiedy ci ludzie spostrzegli, jaki cud uczynił Jezus, mówili: «Ten prawdziwie jest prorokiem, który miał przyjść na świat».
Gdy więc Jezus poznał, że mieli przyjść i porwać Go, aby Go obwołać królem, sam usunął się znów na górę.


KLIKNIJ TUTAJ I PRZECZYTAJ PROFESJONALNIE PRZYGOTOWANE DLA CIEBIE KOMENTARZE DO CODZIENNEJ LITURGII SŁOWA NA EDYCJA.PL
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA
WPROWADZENIE


Modlitwa Kardynała Suenensa

Panie, w ciszy wschodzącego dnia przychodzę Cię błagać o pokój, mądrość i siłę. Chcę patrzeć dziś na świat oczami przepełnionymi miłością. Chcę być cierpliwy, wyrozumiały, cichy i mądry. Nie ulegać pozorom, widzieć Twoje dzieci tak, jak Ty sam je widzisz i dostrzegać w nich to, co dobre. Daj mi taką życzliwość i radość, aby wszyscy, z którymi się dzisiaj spotkam, odczuli Twoją obecność. I niech będę dla innych chlebem, jak Ty jesteś nim dla mnie każdego dnia.