WPROWADZENIE
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA
SĘDZIA
W przypowieści o nieuczciwym sędzi i natarczywej wdowie (…) występuje dwoje przeciwstawnych bohaterów: zimny biurokrata oraz nieszczęśliwa i uciskana kobieta. (…) W Starym Testamencie istniało jedno słowo na oznaczenie zarówno sędziego, jak i polityka, ponieważ wymierzanie sprawiedliwości było podstawowym i pierwszorzędnym zadaniem rządzących (szafat).
Prorocy często kierują oskarżenia przeciwko skorumpowanym sędziom: „Biada prawodawcom ustaw bezbożnych i tym, co ustanowili przepisy krzywdzące, aby słabych odepchnąć od sprawiedliwości i wyzuć z prawa biednych mego ludu; by wdowy uczynić swoim łupem i by móc ograbiać sieroty” (Iz 10,2). Samo prawo biblijne przypomina: „Nie będziecie wydawać niesprawiedliwych wyroków. Nie będziesz stronniczym na korzyść ubogiego, ani nie będziesz miał względów dla bogatego. Sprawiedliwie będziesz sądził bliźniego” (Kpł 19,15).
Księga Powtórzonego Prawa przedstawia portret sędziego, w którym akcentuje się niebezpieczeństwo korupcji i łapówek. „Nie będziesz naginał prawa, nie będziesz stronniczy i podarku nie przyjmiesz, gdyż podarek zaślepia oczy mędrców i w złą stronę kieruje słowa sprawiedliwych. Dąż wyłącznie do sprawiedliwości!” (Pwt 16,19-20). Wobec niegodziwości władz sądowniczych, ubogi i ofiara mogą odwoływać się jedynie do Boga (…): „Ojcem dla sierot i wdów opiekunem jest Bóg” – śpiewa Psalm 68[67],6. Pogwałcenie sprawiedliwości nie jest wyłącznie czynem społecznie niegodziwym, lecz staje się świętokradztwem, ponieważ uderza się w obrońcę praw słabych, czyli Pana.
abp Gianfranco Ravasi,
„Odkrywanie Słowa”, Częstochowa 2002
LITURGIA SŁOWA
KATECHEZA
WPROWADZENIE
Jak w każdą niedzielę, przychodzimy do Źródła, aby zaczerpnąć sił na nowy tydzień. W dzisiejszej liturgii słowa Kościół wskazuje na modlitwę i lekturę Pisma Świętego, które podtrzymują życie duchowe w nas. Tak jak nasze ciało potrzebuje pożywienia, aby żyć, tak nasza dusza „usycha” bez rozmowy z Bogiem i słuchania Jego słowa.
PIERWSZE CZYTANIE (Wj 17,8-13)
Czytanie z Księgi Wyjścia przedstawia Mojżesza jako wzór wytrwałej modlitwy. Warto zauważyć również ważną rolę, jaką odegrały osoby, które podtrzymywały jego słabe ramiona. Wielka jest siła modlitwy wstawienniczej – jest jak podpieranie ramion starego Patriarchy. Czasem, nawet nie zdając sobie do końca z tego sprawy, jedni drugim pomagamy nosić ich brzemiona.
Czytanie z Księgi Wyjścia
Amalekici przybyli, aby walczyć z Izraelitami w Refidim.
Mojżesz powiedział wtedy do Jozuego: «Wybierz sobie mężów i wyruszysz z nimi na walkę z Amalekitami. Ja jutro stanę na szczycie góry z laską Boga w ręku». Jozue spełnił polecenie Mojżesza i wyruszył do walki z Amalekitami. Mojżesz, Aaron i Chur wyszli na szczyt góry.
Jak długo Mojżesz trzymał ręce podniesione do góry, Izrael miał przewagę. Gdy zaś ręce opuszczał, miał przewagę Amalekita. Gdy ręce Mojżesza zdrętwiały, wzięli kamień i położyli pod niego, i usiadł na nim. Aaron i Chur podparli zaś jego ręce, jeden z tej, a drugi z tamtej strony. W ten sposób aż do zachodu słońca były jego ręce stale wzniesione wysoko. I tak zdołał Jozue pokonać Amalekitów i ich lud ostrzem miecza.
PSALM (Ps 121,1-2.3-4.5-6.7-8)
Boża Opatrzność jest jak ramiona Boga, w których mamy schronienie. Bóg nie tylko nas stworzył, ale stale podtrzymuje nasze istnienie. Taka świadomość uczy właściwego dystansu do życia, do tego świata – bowiem nie ja, lecz Bóg daje życie, On je podtrzymuje i tylko On może je zakończyć.
Refren: Naszą pomocą jest nasz Pan i Stwórca.
Wznoszę swe oczy ku górom: *
skąd nadejść ma dla mnie pomoc?
Pomoc moja od Pana, *
który stworzył niebo i ziemię. Ref.
On nie pozwoli, by się potknęła twa noga, *
ani się nie zdrzemnie Ten, kto ciebie strzeże.
Nie zdrzemnie się ani nie zaśnie *
Ten, który czuwa nad Izraelem. Ref.
Pan ciebie strzeże, †
jest cieniem nad tobą, *
stoi po twojej prawicy.
Nie porazi cię słońce we dnie *
ani księżyc wśród nocy. Ref.
Pan cię uchroni od zła wszelkiego, *
ochroni twoją duszę.
Pan będzie czuwał nad twoim wyjściem i powrotem, *
teraz i po wszystkie czasy. Ref.
DRUGIE CZYTANIE (2Tm 3,14 – 4,2)
Bóg mówi do człowieka, jednak niełatwo jest Go usłyszeć w świecie niezliczonych informacji, newsów, które docierają do nas każdego dnia z telewizji, radia i Internetu. Celem życia człowieka jest pełnienie woli Bożej – modlitwa powinna być czasem, kiedy konfrontujemy się z natchnionym słowem i szukamy w nim woli Boga.
Czytanie z Drugiego Listu świętego Pawła Apostoła do Tymoteusza
Najdroższy:
Trwaj w tym, czego się nauczyłeś i co ci zawierzono, bo wiesz, od kogo się nauczyłeś. Od lat bowiem niemowlęcych znasz Pisma święte, które mogą cię nauczyć mądrości wiodącej ku zbawieniu przez wiarę w Chrystusie Jezusie. Wszelkie Pismo, od Boga jest natchnione i pożyteczne do nauczania, do przekonywania, do poprawiania, do kształcenia w sprawiedliwości, aby człowiek Boży był doskonały, przysposobiony do każdego dobrego czynu.
Zaklinam cię wobec Boga i Chrystusa Jezusa, który będzie sądził żywych i umarłych, i na Jego pojawienie się, i na Jego królestwo: głoś naukę, nastawaj w porę, nie w porę, w razie potrzeby wykaż błąd, poucz, podnieś na duchu z całą cierpliwością, ilekroć nauczasz.
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ (Hbr 4,12)
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Żywe jest słowo Boże i skuteczne,
zdolne osądzić pragnienia i myśli serca.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
EWANGELIA (Łk 18,1-8)
Istnieje powiedzenie „jak nie drzwiami, to oknem”. Postać wdowy z dzisiejszej Ewangelii mogłaby posłużyć jako ilustracja do tej prawdy. Zachwycamy się życiem Jana Pawła II, św. o. Pio – trzeba jednak pamiętać, że ich „wielkość” wypływała z wielu godzin spędzonych na modlitwie. Paradoksalnie – im więcej mamy obowiązków, tym więcej powinniśmy się modlić. Jest to prawda, która sprawdzała się w życiu świętych. Oni potwierdzają, że Bóg pomnaża czas.
Słowa Ewangelii według świętego Łukasza
Jezus opowiedział swoim uczniom przypowieść o tym, że zawsze powinni się modlić i nie ustawać: «W pewnym mieście żył sędzia, który Boga się nie bał i nie liczył się z ludźmi.
W tym samym mieście żyła wdowa, która przychodziła do niego z prośbą: „Obroń mnie przed moim przeciwnikiem”. Przez pewien czas nie chciał, lecz potem rzekł do siebie: „Chociaż Boga się nie boję ani się z ludźmi nie liczę, to jednak ponieważ naprzykrza mi się ta wdowa, wezmę ją w obronę, żeby nie przychodziła bez końca i nie zadręczała mnie”».
I Pan dodał: «Słuchajcie, co ten niesprawiedliwy sędzia mówi. A Bóg czyż nie weźmie w obronę swoich wybranych, którzy dniem i nocą wołają do Niego, i czy będzie zwlekał w ich sprawie?
Powiadam wam, że prędko weźmie ich w obronę. Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?».
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA
WPROWADZENIE
Bł. Tymoteusz Giaccardo (1896-1948) – pierwszy kapłan paulista
Giuseppe Giaccardo urodził się 13.06.1896 r. w Narzole we włoskim Piemoncie. Dorastał w pobożnej rodzinie rolników, gdzie już w dzieciństwie zrodziło się w nim pragnienie bycia kapłanem. Podążając za powołaniem, wstąpił do seminarium w Albie. W 1908 r., jeszcze w swojej rodzinnej miejscowości, poznał bł. Jakuba Alberione. Kolejne spotkania miały miejsce już w seminarium, gdzie Alberione był ojcem duchowym. W 1917 r. Giuseppe zdecydował się przyłączyć do Towarzystwa Świętego Pawła. Był bowiem zafascynowany ideą ewangelizowania przez druk. Redagował tygodnik diecezjalny Gazzetta d’Alba, czasopismo dla duchowieństwa Vita Pastorale oraz Cooperatore Paolino. Dnia 19.10.1919 r. Giuseppe przyjął święcenia kapłańskie. Ta data stała się historyczną dla całego Zgromadzenia. Giaccardo, zostając pierwszym kapłanem paulistą, potwierdził Boże błogosławieństwo dla dzieła rozpoczętego przez ks. Alberione.
Błogosławiony doskonale łączył w swoim życiu apostolski zapał z wiernością Chrystusowi Eucharystycznemu. Jego praca redakcyjna i codzienne życie czerpały moc z Tabernakulum. Oprócz Jezusa-Mistrza, przewodniczką dla Giuseppe była także Matka Boża. Ciągle cieszył się Jej wstawiennictwem – wszystkie ważne wydarzenia w jego życiu miały miejsce w święta maryjne. Fascynowała go również postać św. Pawła Apostoła. Za jego przykładem pragnął nieść wszystkim ludziom Dobrą Nowinę. Znał na pamięć fragmenty listów Pawłowych w greckim oryginale. Ściśle związał się z Apostołem Narodów także poprzez przyjęcie zakonnego imienia Tymoteusz – nosił je pierwszy wierny uczeń św. Pawła.
W 1926 r. ks. Alberione posłał ks. Tymoteusza do Rzymu, by tam utworzył wspólnotę paulistów. Trzy lata później w nowo powstałym domu funkcjonowała już drukarnia. W 1936 r. Giaccardo został mianowany przełożonym domu macierzystego w Albie. Wówczas jego trosce została powierzona także sprawa zatwierdzenia przez Kościół zgromadzenia Pobożnych Uczennic Boskiego Mistrza – drugiego instytutu żeńskiego Rodziny Świętego Pawła. Zaangażowanie ks. Tymoteusza w ten proces i trudności, które napotykał, wpłynęły na jego decyzję, by w tej intencji ofiarować własne życie. Dnia 12.01.1948 r. papież Pius XII zatwierdził nowe zgromadzenie sióstr. Niespełna dwa tygodnie później, w wigilię Święta Nawrócenia św. Pawła, ks. Giaccardo odszedł do Pana. 21 lat temu, dnia 22.10.1989 r., Jan Paweł II ogłosił go błogosławionym.
Przemysław Radzyński