WPROWADZENIE
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA
NAJWIĘKSZY SKARB
Wybory, jakich dokonujemy w życiu, zależą często od naszej wizji szczęścia. Nie zawsze zdajemy sobie sprawę, że zwykle opieramy je o system wartości, który najpierw poznawaliśmy, a następnie przyjmowaliśmy za swój. W ten sposób decydujemy, czemu warto się poświęcić i co dla nas jest najważniejsze. Wielu z nas nie jest obce pragnienie, aby znalazł się ktoś, kto spełni nasze oczekiwania i jedynie słuszne – bo nasze – pragnienia. W takiej sytuacji znalazł się król Salomon. O swoich pragnieniach rozmawia z samym Bogiem, który mówi: „Proś o to, co mam ci dać”. Salomon zważywszy na uwarunkowania, w jakich żyje i misję, jaką ma do spełnienia, prosi Boga o dar mądrości, by umiał kierować powierzonym mu ludem i rozróżniać między dobrem a złem. Dokonał wyboru, który nie tylko spodobał się Bogu, ale też pozwolił Salomonowi spełnić się w życiu i przejść do historii.
Dzisiejsze słowo Boże przynagla nas, abyśmy zastanowili się, nad tym, co jest naprawdę ważne dla naszego życia, szczęścia i zbawienia. Czy w realizacji naszych planów nie liczymy zbytnio na samych siebie i innych ludzi? O co tak naprawdę prosimy w naszych modlitwach? Czy prosimy o mądrość, która ma swoje źródło w Bogu?
Ewangelista Mateusz przekonuje nas, że dla prawdziwego skarbu warto poświęcić wszystkie dobra, jak to uczynił pewien człowiek znalazłszy skarb ukryty w roli czy kupiec poszukujący pięknych pereł. Czy jesteś gotów poświęcić wszystko, aby zyskać mądrość?
ks. Stanisław Dziekoński
„Poznanie Twoich słów oświeca
i naucza niedoświadczonych”.
(Ps 119,130)
LITURGIA SŁOWA
KATECHEZA
WPROWADZENIE
„Gdzie jest skarb twój, tam będzie i serce twoje” (Mt 6,21). Chociaż bohaterowie dzisiejszej liturgii zdają się być posiadaczami skarbu, prawdą jest to, że skarb ma władzę nad nimi, ponieważ odciąga ich od wszystkiego, by pociągnąć do siebie. To skarb przyciąga serce, a nie odwrotnie. Serce człowieka jest tak stworzone, ponieważ Bóg jako jedyny jest skarbem mogącym nasycić człowieka niosącego w sobie odwieczną tęsknotę za Stwórcą. Obfitość, jaką obdarzył Salomona, i wzór Syna Bożego to niezwykłe obietnice spełnienia tej tęsknoty.
PIERWSZE CZYTANIE(1Krl 3,5.7-12)
Salomon, jako młody i nieumiejący sprawować rządów mężczyzna, został ustanowiony królem. Miał serce prawdziwego sługi Pańskiego, który zaangażował się w nową misję bez liczenia zysków i strat, ale z troską o wypełnianie się woli Boga pośród powierzonego mu narodu. A to podobało się Panu tak, że szczodrze obdarował Salomona mądrością i rozsądkiem, o które prosił.
Czytanie z Pierwszej Księgi Królewskiej
W Gibeonie ukazał się Pan Salomonowi w nocy, we śnie. Wtedy rzekł Bóg: «Proś o to, co mam ci dać». A Salomon odrzekł: «O Panie, Boże mój, Tyś ustanowił królem Twego sługę, w miejsce Dawida, mego ojca, a ja jestem bardzo młody. Brak mi doświadczenia. Ponadto Twój sługa jest pośród Twego ludu, któryś wybrał, ludu mnogiego, który nie da się zliczyć ani też spisać, z powodu jego mnóstwa. Racz więc dać Twemu słudze serce pełne rozsądku do sądzenia Twego ludu i rozróżniania dobra i zła, bo któż zdoła sądzić ten lud Twój tak liczny?».
Spodobało się Panu, że właśnie o to Salomon poprosił. Bóg więc mu powiedział: «Ponieważ poprosiłeś o to, a nie poprosiłeś dla siebie o długie życie ani też o bogactwa, i nie poprosiłeś o zgubę twoich nieprzyjaciół, ale prosiłeś dla siebie o umiejętność rozstrzygania spraw sądowych, więc spełniam twoje pragnienie i daję ci serce mądre i rozsądne, takie, że podobnego tobie przed tobą nie było i po tobie nie będzie».
PSALM(Ps 119,57 i 72.76-77.127-128.129-130)
Psalm 119 jest wyrazem miłości do Słowa Bożego, które pomaga wzrastać w coraz większej zażyłości z Panem. Jego Prawo jest wyrazem miłości do człowieka. Psalmista ceni Boga miłości ponad wszelkie ziemskie bogactwa.
Refren: Jakże miłuję prawo Twoje, Panie.
Panie, Ty jesteś moim działem, *
przyrzekłem zachować Twoje słowa.
Prawo ust Twoich jest dla mnie lepsze *
niż tysiąc sztuk złota i srebra.Ref.
Niech Twoja łaska będzie mi pociechą *
zgodnie z obietnicą, daną Twemu słudze.
Niech mnie ogarnie Twoja łaska, a żyć będę, *
bo Twoje Prawo jest moją rozkoszą.Ref.
Przeto bardziej miłuję Twoje przykazania *
niż złoto, niż złoto najczystsze.
Dlatego uważam za słuszne
wszystkie Twe postanowienia *
i nienawidzę wszelkiej drogi fałszu.Ref.
Twoje napomnienia są przedziwne, *
dlatego przestrzega ich moja dusza.
Poznanie Twoich słów oświeca *
i naucza niedoświadczonych.Ref.
DRUGIE CZYTANIE(Rz 8,28-30)
Bóg przeznaczył nas, abyśmy byli podobni do Jego Syna. Nie pozostawia nas na jakiejś niższej półce, aby blask skarbu, jakim jest Jego Syn Jednorodzony, zasłonił wartość człowieka. Wprost przeciwnie – chce, aby On był pierworodnym. To tak, jakby nie był jednorodzonym, ale pierwszym spośród wielu swoich braci i sióstr.
Czytanie z Listu świętego Pawła Apostoła do Rzymian
Bracia:
Wiemy, że Bóg z tymi, którzy Go miłują, współdziała we wszystkim dla ich dobra, z tymi, którzy są powołani według Jego zamiaru. Albowiem tych, których od wieków poznał, tych też przeznaczył na to, by się stali na wzór obrazu Jego Syna, aby On był pierworodnym między wielu braćmi.
Tych zaś, których przeznaczył, tych też powołał, a których powołał, tych też usprawiedliwił, a których usprawiedliwił, tych też obdarzył chwałą.
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ(por. Mt 11,25)
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi,
że tajemnice królestwa objawiłeś prostaczkom.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
EWANGELIA(dłuższa, Mt 13,44-52)
Dwaj bohaterowie przypowieści podjęli radykalną decyzję, aby całe posiadane mienie posłużyło im do nabycia znalezionego skarbu. Podobnie jest z nami: wszystko, co mamy, otrzymaliśmy po to, aby służyło nam w pozyskiwaniu Królestwa Bożego. A wartość Królestwa Bożego jest wyższa nad każde inne dobro.
Słowa Ewangelii według świętego Mateusza
Jezus opowiedział tłumom taką przypowieść:
«Królestwo niebieskie podobne jest do skarbu ukrytego w roli. Znalazł go pewien człowiek i ukrył ponownie. Uradowany poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił tę rolę.
Dalej, podobne jest królestwo niebieskie do kupca, poszukującego pięknych pereł. Gdy znalazł jedną drogocenną perłę, poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił ją.
Dalej, podobne jest królestwo niebieskie do sieci, zarzuconej w morze i zagarniającej ryby wszelkiego rodzaju. Gdy się napełniła, wyciągnęli ją na brzeg i usiadłszy, dobre zebrali w naczynia, a złe odrzucili. Tak będzie przy końcu świata: wyjdą aniołowie, wyłączą złych spośród sprawiedliwych i wrzucą w piec rozpalony; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów.
Zrozumieliście to wszystko?».
Odpowiedzieli Mu: «Tak jest».
A On rzekł do nich: «Dlatego każdy uczony w Piśmie, który stał się uczniem królestwa niebieskiego, podobny jest do ojca rodziny, który ze swego skarbca wydobywa rzeczy nowe i stare».
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA
WPROWADZENIE
Zadania rodziny w katechezie młodzieży
Poszczególne etapy rozwoju człowieka mają swoją specyfikę i stawiają konkretne zadania między innymi przed katechezą w rodzinie. Wyjątkowo ważnym okresem jest dorastanie przypadające na gimnazjum i rozciągające się na młodzież szkół ponadgimnazjalnych, ponieważ wówczas zachodzą intensywne zmiany obejmujące swym zasięgiem płaszczyznę biologiczną, psychiczną i społeczną. Młodzież w okresie dorastania nierzadko przeżywa jednocześnie uczucia pozytywne i negatywne wobec religii i ludzi wierzących. Niemniej właśnie w tym czasie zachodzą w człowieku procesy istotne dla jego religijności i rozwoju wiary: osobiste zaakceptowanie wartości religijnych (interioryzacja), wybór przyjętych wartości i ich uporządkowanie (absolutyzacja), wrastanie w środowisko społeczne poprzez przejęcie wartości, norm i wzorców w nim funkcjonujących (socjalizacja). Procesy te zachodzą równolegle, a ich prawidłowy przebieg zależy od wielu czynników. Wśród zadań spoczywających na rodzinie znajdują się: uzupełnienie i skorygowanie braków w przekazie treści wiary; dostarczenie odpowiednich treści i form zachowania religijnego; wiązanie życia z wiarą tak, aby katechizowany widział w niej wartości decydujące o sensie i kierunku jego życia. Wszystkim zabiegom wychowawczym powinno towarzyszyć życzliwe i serdeczne podejście tak, aby młody człowiek przeżywał samodzielnie (autonomicznie) kontakty z najbliższymi, aby czuł się sobą.
Psychiczną potrzebą młodego człowieka jest uczestnictwo w grupach rówieśniczych. W tej sytuacji rola rodziców powinna polegać na zachęcaniu i pośredniczeniu w kontaktach ich dziecka z grupami jego przyszłej przynależności, z uwzględnieniem, jakie wartości one sobą reprezentują. Trzeba zwrócić uwagę, by były to grupy atrakcyjne, przyciągające młodzież, zdolne zaspokoić przynajmniej część naturalnych (egzystencjalnych) potrzeb. Natomiast wszelkie przymuszanie młodego człowieka do wejścia w daną grupę może być mało skuteczne bądź nawet wywołać odwrotny skutek.
Wymienione wyżej zadania wydają się być najważniejsze, jednakże wokół nich grupują się jeszcze inne. Niemniej w każdym przypadku niezbędna jest świadomość co do specyfiki wieku młodzieńczego. Tylko wtedy działania podejmowane w ramach katechezy w rodzinie okażą się skuteczne.
ks. Stanisław Dziekoński