WPROWADZENIE
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA
TAJEMNICA KRWI
Boża Miłość wyprowadziła nas ze spokojnego Wieczernika i powiodła drogą krzyżową na Golgotę – miejsce śmierci Zbawiciela. Od samego początku jest to ofiara pełna krwi, która do nas przemawia.
W symbolice biblijnej krew uchodziła za siedlisko życia i dlatego, jako pełna życiodajnej mocy, mogła „wołać” do nieba. Była składana w ofierze tylko Bogu – jedynemu władcy życia. W Dzień Pojednania stanowiła znak przebłagania za grzechy i dar zastępczy za to, co nie zostało złożone w ofierze. Krew była także nieodłącznym elementem świętowania Paschy i zawierania przymierza, gdyż w ten sposób ukazywano nierozerwalną więź między Bogiem a Jego ludem.
Święty Jan ukazuje, że krew i woda wypłynęły z przebitego boku Jezusa. Właśnie „tam wzięły początek sakramenty Kościoła, aby wszyscy ludzie, pociągnięci do otwartego Serca Zbawiciela, z radością czerpali ze źródeł zbawienia” („Prefacja o Najświętszym Sercu Pana Jezusa”). Ta Krew bije jako źródło dla wszystkich. Dzięki niej Boża miłość zatacza nieskończone wręcz kręgi. Daje ona nową siłę życiową i umożliwia nawiązanie utraconej więzi między Bogiem a Jego ludem.
Ofiara krzyżowa złożona przez Arcykapłana Nowego Przymierza objawia tajemnicę Krwi Chrystusa. Jej wylanie przywróciło nam życie, które jest podtrzymywane przez Chleb eucharystyczny. Zatem Wieczernik i Golgota oraz Chleb i Krew są ze sobą nierozerwalnie złączone. Jest tak, bo razem objawiają one miłość Boga do człowieka i tej miłości uczą. Tajemnica Chleba i tajemnica Krwi tworzą razem tajemnicę Życia, która objawi się w światłości Zmartwychwstania.
ks. Mariusz Szmajdziński
LITURGIA SŁOWA
KATECHEZA
WPROWADZENIE
Liturgia Wielkiego Piątku prowadzi nas pod Krzyż, „na którym zawisło zbawienie świata”. W dniu dzisiejszym nie odprawia się Mszy świętej. Jest to dzień powagi, postu i modlitwy. W czasie wielkopiątkowej liturgii rozważamy opis męki Pańskiej według św. Jana Ewangelisty, a następnie adorujemy Krzyż. Tajemnica Krzyża Jezusa wzywa nas do wdzięczności za wielką Bożą miłość i do uświęcenia własnego krzyża, któremu sens nadaje Krzyż Jezusa.
PIERWSZE CZYTANIE(Iz 52,13–53,12)
Tekst proroka Izajasza to najbardziej wstrząsający fragment Starego Testamentu. Ukazuje cierpiącego Sługę Pana, który choć niewinny, cierpi ogromne katusze. Jego cierpienie i śmierć nie są jednak bez sensu. On to poniżenie ofiaruje za nas. Dlatego możemy dziś z pokorą i wdzięcznością mówić: „w Jego ranach jest nasze zdrowie”.
Czytanie z Księgi proroka Izajasza
Oto się powiedzie mojemu słudze, wybije się, wywyższy i wyrośnie bardzo. Jak wielu osłupiało na jego widok, tak nieludzko został oszpecony jego wygląd i postać jego była niepodobna do ludzi, tak mnogie narody się zdumieją, królowie zamkną przed nim usta, bo ujrzą coś, czego im nigdy nie opowiadano, i pojmą coś niesłychanego. Któż uwierzy temu, cośmy słyszeli? Na kim się ramię Pana objawiło?
On wyrósł przed nami jak młode drzewo i jakby korzeń z wyschniętej ziemi. Nie miał on wdzięku ani też blasku, aby na niego popatrzeć, ani wyglądu, by się nam podobał. Wzgardzony i odepchnięty przez ludzi, mąż boleści, oswojony z cierpieniem, jak ktoś, przed kim się twarze zakrywa, wzgardzony tak, iż mieliśmy go za nic.
Lecz on się obarczył naszym cierpieniem, on dźwigał nasze boleści, a myśmy go uznali za skazańca, chłostanego przez Boga i zdeptanego. Lecz on był przebity za nasze grzechy, zdruzgotany za nasze winy. Spadła nań chłosta zbawienna dla nas, a w jego ranach jest nasze zdrowie.
Wszyscyśmy pobłądzili jak owce, każdy z nas obrócił się ku własnej drodze; a Pan zwalił na niego winy nas wszystkich. Dręczono go, lecz sam się dał gnębić, nawet nie otworzył ust swoich. Jak baranek na rzeź prowadzony, jak owca niema wobec strzygących ją, tak on nie otworzył ust swoich.
Po udręce i sądzie został usunięty; a kto się przejmuje jego losem? Tak! Zgładzono go z krainy żyjących; za grzechy mego ludu został zbity na śmierć. Grób mu wyznaczono między bezbożnymi i w śmierci swej był na równi z bogaczem, chociaż nikomu nie wyrządził krzywdy i w jego ustach kłamstwo nie postało.
Spodobało się Panu zmiażdżyć go cierpieniem. Jeśli wyda swe życie na ofiarę za grzechy, ujrzy potomstwo, dni swe przedłuży, a wola Pana spełni się przez niego. Po udrękach swej duszy ujrzy światło i nim się nasyci. Zacny mój sługa usprawiedliwi wielu, ich nieprawości on sam dźwigać będzie.
Dlatego w nagrodę przydzielę mu tłumy i posiądzie możnych jako zdobycz za to, że siebie na śmierć ofiarował i policzony został pomiędzy przestępców. A on poniósł grzechy wielu i oręduje za przestępcami.
PSALM(Ps 31,2 i 6.12-13.15-16.17 i 25)
Wśród siedmiu zdań wypowiedzianych przez Jezusa na krzyżu, dwa są cytatami z psalmów. Słowami tego psalmu Jezus zwrócił się do Ojca w swojej ostatniej godzinie: „W ręce Twoje powierzam ducha mego”. W liturgii brewiarzowej członkowie Kościoła tymi słowami powierzają się codziennie Bogu w modlitwie na zakończenie dnia, dodając jednak słowa następnego wersetu: „Ty nas odkupiłeś, Panie, wierny Boże”.
Refren:Ojcze, w Twe ręce składam ducha mego.
Panie, do Ciebie się uciekam:
niech nigdy nie doznam zawodu, *
wybaw mnie w sprawiedliwości Twojej!
W ręce Twoje powierzam ducha mego: *
Ty mnie odkupisz, Panie, wierny Boże. Ref.
Stałem się znakiem hańby
dla wszystkich mych wrogów, *
dla sąsiadów przedmiotem odrazy,
postrachem dla moich znajomych; *
ucieka, kto mnie ujrzy na drodze. Ref.
Ja zaś pokładam ufność w Tobie, Panie, *
i mówię: «Ty jesteś moim Bogiem».
W Twoim ręku są moje losy, *
wyrwij mnie z rąk wrogów i prześladowców. Ref.
Niech Twoje oblicze zajaśnieje nad Twym sługą: *
wybaw mnie w swym miłosierdziu.
Bądźcie dzielni i mężnego serca, *
wszyscy, którzy ufacie Panu.Ref.
DRUGIE CZYTANIE(Hbr 4,14-16;5,7-9)
Arcykapłani i kapłani Starego Przymierza składali Bogu ofiary z darów pasterzy i rolników. Jezus, Arcykapłan Nowego Przymierza, złożył najdoskonalszą ofiarę – samego siebie. Ta ofiara otwiera nam drogę do łaski Bożej, bo jest źródłem „zbawienia wiecznego dla wszystkich, którzy Go słuchają”.
Czytanie z Listu do Hebrajczyków
Mając arcykapłana wielkiego, który przeszedł przez niebiosa, Jezusa, Syna Bożego, trwajmy mocno w wyznawaniu wiary. Nie takiego bowiem mamy arcykapłana, który by nie mógł współczuć naszym słabościom, lecz doświadczonego we wszystkim na nasze podobieństwo, z wyjątkiem grzechu. Przybliżmy się więc z ufnością do tronu łaski, abyśmy otrzymali miłosierdzie i znaleźli łaskę w stosownej chwili.
Chrystus bowiem z głośnym wołaniem i płaczem za dni ciała swego zanosił gorące prośby do Tego, który mógł Go wybawić od śmierci, i został wysłuchany dzięki swej uległości.
A chociaż był Synem, nauczył się posłuszeństwa przez to, co wycierpiał. A gdy wszystko wykonał, stał się sprawcą zbawienia wiecznego dla wszystkich, którzy Go słuchają.
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ(Flp 2,8-9)
Aklamacja: Chwała Tobie, Królu wieków.
Dla nas Chrystus stał się posłuszny aż do śmierci,
a była to śmierć krzyżowa.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko
i dał Mu imię, które jest ponad wszelkie imię.
Aklamacja: Chwała Tobie, Królu wieków.
EWANGELIA(J 18,1-19,42)
Święty Jan był naocznym świadkiem męki i śmierci Jezusa. Towarzyszył Mu wiernie aż na Golgotę, gdzie – z Maryją – stał pod Krzyżem swego Mistrza i Pana. Jego opis ukazuje nam nie tylko samo zdarzenie, ale również tajemnicę Bożego miłosierdzia objawioną na Krzyżu; jej znakiem jest przebite Serce Jezusa, z którego wypłynęły krew i woda. Z tego źródła czerpiemy „łaskę po łasce” (J 1,16).
† ‒ słowa Chrystusa; E. ‒ słowa Ewangelisty; I. ‒ słowa innych osób pojedynczych; T. ‒ słowa kilku osób lub tłumu
Męka naszego Pana Jezusa Chrystusa według świętego Jana
Pojmanie Jezusa
E.Po wieczerzy Jezus wyszedł z uczniami swoimi za potok Cedron. Był tam ogród, do którego wszedł On i Jego uczniowie. Także i Judasz, który Go wydał, znał to miejsce, bo Jezus i uczniowie Jego często się tam gromadzili. Judasz, otrzymawszy kohortę oraz strażników od arcykapłanów i faryzeuszów, przybył tam z latarniami, pochodniami i bronią. A Jezus, wiedząc o wszystkim, co miało na Niego przyjść, wyszedł naprzeciw i rzekł do nich:
†Kogo szukacie?
E. Odpowiedzieli Mu:
I. Jezusa z Nazaretu.
E.Rzekł do nich Jezus:
† Ja jestem.
E. Również i Judasz, który Go zdradził, stał między nimi. Skoro więc rzekł do nich: Ja jestem, cofnęli się i upadli na ziemię. Powtórnie ich zapytał:
† Kogo szukacie?
E. Oni zaś powiedzieli:
T.Jezusa z Nazaretu.
E. Jezus odrzekł:
† Powiedziałem wam, że Ja jestem. Jeżeli więc Mnie szukacie, pozwólcie tym odejść.
E. Stało się tak, aby się wypełniło słowo, które wypowiedział: Nie utraciłem żadnego z tych, których Mi dałeś. Wówczas Szymon Piotr, mając przy sobie miecz, dobył go, uderzył sługę arcykapłana i odciął mu prawe ucho. A słudze było na imię Malchos. Na to rzekł Jezus do Piotra:
† Schowaj miecz do pochwy. Czyż nie mam pić kielicha, który Mi podał Ojciec?
Przed Annaszem. Zaparcie się Piotra
E. Wówczas kohorta oraz trybun razem ze strażnikami żydowskimi pojmali Jezusa, związali Go i zaprowadzili najpierw do Annasza. Był on bowiem teściem Kajfasza, który owego roku pełnił urząd arcykapłański. Właśnie Kajfasz poradził Żydom, że warto, aby jeden człowiek zginął za naród.
A szedł za Jezusem Szymon Piotr razem z innym uczniem. Uczeń ten był znany arcykapłanowi i dlatego wszedł za Jezusem na dziedziniec arcykapłana, podczas gdy Piotr zatrzymał się przed bramą na zewnątrz. Wszedł więc ów drugi uczeń, znany arcykapłanowi, pomówił z odźwierną i wprowadził Piotra do środka. A służąca odźwierna rzekła do Piotra:
I. Czy może i ty jesteś jednym spośród uczniów tego człowieka?
E. On odpowiedział:
I. Nie jestem.
E. A ponieważ było zimno, strażnicy i słudzy, rozpaliwszy ognisko, stali przy nim i grzali się. Wśród nich stał także Piotr i grzał się.
Arcykapłan więc zapytał Jezusa o Jego uczniów i o Jego naukę. Jezus mu odpowiedział:
† Ja przemawiałem jawnie przed światem. Uczyłem zawsze w synagodze i w świątyni, gdzie się gromadzą wszyscy Żydzi. Potajemnie zaś nie uczyłem niczego. Dlaczego Mnie pytasz? Zapytaj tych, którzy słyszeli, co im mówiłem. Oto oni wiedzą, co powiedziałem.
E. Gdy to powiedział, jeden ze sług obok stojących spoliczkował Jezusa, mówiąc:
I. Tak odpowiadasz arcykapłanowi?
E. Odrzekł mu Jezus:
† Jeżeli źle powiedziałem, udowodnij, co było złego. A jeżeli dobrze, to dlaczego Mnie bijesz?
E. Następnie Annasz wysłał Go związanego do arcykapłana Kajfasza.
A Szymon Piotr stał i grzał się. Powiedzieli wówczas do niego:
T.Czy i ty nie jesteś jednym z Jego uczniów?
E. On zaprzeczył, mówiąc:
I. Nie jestem.
E.Jeden ze sług arcykapłana, krewny tego, któremu Piotr odciął ucho, rzekł:
I. Czyż nie ciebie widziałem razem z Nim w ogrodzie?
E. Piotr znowu zaprzeczył i natychmiast kogut zapiał.
Przed Piłatem
Od Kajfasza zaprowadzili Jezusa do pretorium. A było to wczesnym rankiem. Oni sami jednak nie weszli do pretorium, aby się nie skalać, lecz aby móc spożywać Paschę. Dlatego Piłat wyszedł do nich na zewnątrz i rzekł:
I. Jaką skargę wnosicie przeciwko temu człowiekowi?
E. W odpowiedzi rzekli do niego:
T.Gdyby to nie był złoczyńca, nie wydalibyśmy Go tobie.
E. Piłat więc rzekł do nich:
I. Weźcie Go wy i osądźcie według swojego prawa.
E. Odpowiedzieli mu Żydzi:
T.Nam nie wolno nikogo zabić.
E. Tak miało się spełnić słowo Jezusa, w którym zapowiedział, jaką śmiercią miał umrzeć.
Przesłuchanie
Wtedy powtórnie wszedł Piłat do pretorium, a przywoławszy Jezusa, rzekł do Niego:
I. Czy Ty jesteś królem żydowskim?
E. Jezus odpowiedział:
† Czy to mówisz od siebie, czy też inni powiedzieli ci o Mnie?
E. Piłat odparł:
I. Czy ja jestem Żydem? Naród Twój i arcykapłani wydali mi Ciebie. Coś uczynił?
E. Odpowiedział Jezus:
† Królestwo moje nie jest z tego świata. Gdyby królestwo moje było z tego świata, słudzy moi biliby się, abym nie został wydany Żydom. Teraz zaś królestwo moje nie jest stąd.
E. Piłat zatem powiedział do Niego:
I. A więc jesteś królem?
E. Odpowiedział Jezus:
† Tak, jestem królem. Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie. Każdy, kto jest z prawdy, słucha mojego głosu.
E. Rzekł do Niego Piłat:
I.Cóż to jest prawda?
E. To powiedziawszy, wyszedł powtórnie do Żydów i rzekł do nich:
I.Ja nie znajduję w Nim żadnej winy. Jest zaś u was zwyczaj, że na Paschę uwalniam wam jednego więźnia. Czy zatem chcecie, abym wam uwolnił króla żydowskiego?
E. Oni zaś powtórnie zawołali:
T. Nie Tego, lecz Barabasza!
E. A Barabasz był zbrodniarzem.
„Oto Człowiek”
Wówczas Piłat wziął Jezusa i kazał Go ubiczować. A żołnierze, uplótłszy koronę z cierni, włożyli Mu ją na głowę i okryli Go płaszczem purpurowym. Potem podchodzili do Niego i mówili:
T.Witaj, królu żydowski!
E. I policzkowali Go. A Piłat ponownie wyszedł na zewnątrz i przemówił do nich:
I.Oto wyprowadzam Go do was na zewnątrz, abyście poznali, że ja nie znajduję w Nim żadnej winy.
E. Jezus więc wyszedł na zewnątrz, w koronie cierniowej i płaszczu purpurowym. Piłat rzekł do nich:
I.Oto Człowiek.
E. Gdy Go ujrzeli arcykapłani i słudzy, zawołali:
T. Ukrzyżuj! Ukrzyżuj!
E. Rzekł do nich Piłat:
I.Weźcie Go i sami ukrzyżujcie! Ja bowiem nie znajduję w Nim winy.
E. Odpowiedzieli mu Żydzi:
T. My mamy Prawo, a według Prawa powinien On umrzeć, bo sam siebie uczynił Synem Bożym.
E. Gdy Piłat usłyszał te słowa, uląkł się jeszcze bardziej. Wszedł znów do pretorium i zapytał Jezusa:
I.Skąd Ty jesteś?
E. Jezus jednak nie dał mu odpowiedzi. Rzekł więc Piłat do Niego:
I.Nie chcesz mówić ze mną? Czy nie wiesz, że mam władzę uwolnić Ciebie i mam władzę Ciebie ukrzyżować?
E. Jezus odpowiedział:
† Nie miałbyś żadnej władzy nade Mną, gdyby ci jej nie dano z góry. Dlatego większy grzech ma ten, który Mnie wydał tobie.
E. Odtąd Piłat usiłował Go uwolnić. Żydzi jednak zawołali:
T.Jeżeli Go uwolnisz, nie jesteś przyjacielem Cezara. Każdy, kto się czyni królem, sprzeciwia się Cezarowi.
Wyrok
E. Gdy więc Piłat usłyszał te słowa, wyprowadził Jezusa na zewnątrz i zasiadł na trybunale, na miejscu zwanym Litostrotos, po hebrajsku Gabbata. Był to dzień przygotowania Paschy, około godziny szóstej. I rzekł do Żydów:
I.Oto król wasz!
E. A oni krzyczeli:
T. Precz! Precz! Ukrzyżuj Go!
E. Piłat rzekł do nich:
I.Czyż króla waszego mam ukrzyżować?
E. Odpowiedzieli arcykapłani:
T. Poza Cezarem nie mamy króla.
E. Wtedy wydał im Jezusa, aby Go ukrzyżowano.
Ukrzyżowanie
Zabrali zatem Jezusa. A On sam, dźwigając krzyż, wyszedł na miejsce zwane Miejscem Czaszki, które po hebrajsku nazywa się Golgota. Tam Go ukrzyżowano, a z Nim dwóch innych, z jednej i drugiej strony, pośrodku zaś Jezusa. Wypisał też Piłat tytuł winy i kazał go umieścić na krzyżu. A było napisane: Jezus Nazarejczyk, król żydowski. Ten napis czytało wielu Żydów, ponieważ miejsce, gdzie ukrzyżowano Jezusa, było blisko miasta. A było napisane w języku hebrajskim, łacińskim i greckim. Arcykapłani żydowscy mówili do Piłata:
T. Nie pisz: Król żydowski, ale że On powiedział: Jestem królem żydowskim.
E. Odparł Piłat:
I.Com napisał, napisałem.
E. Żołnierze zaś, gdy ukrzyżowali Jezusa, wzięli Jego szaty i podzielili na cztery części, dla każdego żołnierza po części; wzięli także tunikę. Tunika zaś nie była szyta, ale cała tkana od góry do dołu. Mówili więc między sobą:
T. Nie rozdzierajmy jej, ale rzućmy o nią losy, do kogo ma należeć.
E. Tak miały się wypełnić słowa Pisma: Podzielili między siebie moje szaty, a los rzucili o moją suknię. To właśnie uczynili żołnierze.
Ostatnie słowa
A obok krzyża Jezusowego stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena. Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki:
† Niewiasto, oto syn Twój.
E. Następnie rzekł do ucznia:
† Oto matka twoja.
E. I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie.
Śmierć Jezusa
Potem Jezus świadom, że już wszystko się dokonało, aby się wypełniło Pismo, rzekł:
† Pragnę.
E. Stało tam naczynie pełne octu. Nałożono więc na hizop gąbkę pełną octu i do ust Mu podano. A gdy Jezus skosztował octu, rzekł:
† Wykonało się!
E. I skłoniwszy głowę, wyzionął ducha.
Wszyscy klękają i przez chwilę zachowują milczenie.
Przebicie serca
Był to dzień Przygotowania; aby zatem ciała nie pozostawały na krzyżu w szabat – ów bowiem dzień szabatu był wielkim świętem – Żydzi prosili Piłata, aby ukrzyżowanym połamano golenie i usunięto ich ciała. Przyszli więc żołnierze i połamali golenie tak pierwszemu, jak i drugiemu, którzy z Nim byli ukrzyżowani. Lecz kiedy podeszli do Jezusa i zobaczyli, że już umarł, nie łamali Mu goleni, tylko jeden z żołnierzy włócznią przebił Mu bok i natychmiast wypłynęła krew i woda. Zaświadczył to ten, który widział, a świadectwo jego jest prawdziwe. On wie, że mówi prawdę, abyście i wy wierzyli. Stało się to bowiem, aby się wypełniło Pismo: Kości Jego nie będą łamane. I znowu na innym miejscu mówi Pismo: Będą patrzeć na Tego, którego przebodli.
Złożenie do grobu
Potem Józef z Arymatei, który był uczniem Jezusa, lecz ukrytym z obawy przed Żydami, poprosił Piłata, aby mógł zabrać ciało Jezusa. A Piłat zezwolił. Poszedł więc i zabrał Jego ciało. Przybył również i Nikodem, ten, który po raz pierwszy przyszedł do Jezusa w nocy, i przyniósł około stu funtów mieszaniny mirry i aloesu. Zabrali więc ciało Jezusa i obwiązali je w płótna razem z wonnościami, stosownie do żydowskiego sposobu grzebania. A na miejscu, gdzie Go ukrzyżowano, był ogród, w ogrodzie zaś nowy grób, w którym jeszcze nie złożono nikogo. Tam to więc ze względu na żydowski dzień Przygotowania złożono Jezusa, bo grób znajdował się w pobliżu.