WPROWADZENIE
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA
WINNICA PANA
Kościół jest polem uprawnym, winnicą Pana – tę prawdę przypomina nam dzisiejsza liturgia słowa. „Krzewem winnym jest Chrystus, udzielający życia i wzrostu latoroślom, którymi my jesteśmy. Za pośrednictwem Kościoła trwamy w Nim, i bez Niego nic nie możemy uczynić” (KKK 755).
Stan winnicy, o której opowiada pierwsze czytanie, jest obrazem zawiedzionych oczekiwań Boga wobec niewiernego ludu. Jak nie ma żadnego usprawiedliwienia dla winnicy, tak też nie ma żadnego wytłumaczenia dla ludu.
W odróżnieniu od pierwszego czytania zakończenie ewangelicznej przypowieści o winnicy zapowiada odmianę losu. Po słowach o karze dla zabójców jest zapowiedź działania, jakie podejmie właściciel winnicy. Oznacza to, że zamiast zniszczenia i śmierci Bóg da nam odnowę i życie. Pomimo odrzucenia Jezusa Bóg nie rezygnuje ze zbawienia ludzi. Zmartwychwstanie Jezusa nie jest wydarzeniem, w którym mogą mieć udział jedynie nieliczni, lecz jest darem dla wielu i w ten sposób staje się „cudem w naszych oczach”.
Właśnie dzięki temu wydarzeniu otrzymujemy pokój, którym mamy się dzielić. Jest on owocem odpuszczenia grzechów, jakie otrzymujemy, mając udział w zbawczej śmierci Chrystusa. Włączeni w nią zostaliśmy przez chrzest, a udział w Eucharystii to udoskonala i umacnia tę więź, zarówno z Chrystusem, jako głową Kościoła, jak i z braćmi i siostrami, z którymi razem tę wspólnotę Kościoła tworzymy. Trzeba nam jednak pamiętać, że naszą sytuację komplikuje grzech, w który jesteśmy uwikłani. To on osłabia naszą wolę i sprawia, że nie możemy przynosić takich owoców, jakich oczekuje od nas Pan. Stąd tak ważne jest wzywanie Ducha Świętego, aby On nas wspomagał i prowadził.
Opracowano na podstawie:
Wielka tajemnica wiary.
Program duszpasterski Kościoła w Polsce na rok 2019/2020,
zeszyt homiletyczny, s. 148-150.
LITURGIA SŁOWA
KATECHEZA
WPROWADZENIE
PIERWSZE CZYTANIE (Iz 5, 1-7)
Bóg wielokrotnie zawierał przymierze z narodem wybranym, które prorok Izajasz opisuje w obrazie troski Boga o umiłowaną winnicę. Jednak za każdym razem Izrael – Boża winnica – to przymierze zrywał i cierpkie wydawał owoce. Bóg położył temu kres w Chrystusie, wiążąc się z ludzkością nie tyle zawodnym ze strony człowieka przymierzem, co testamentem. Stając się w Chrystusie dziećmi Ojca, już nie zdobywamy królestwa Bożego, ale je dziedziczymy.
Czytanie z Księgi proroka Izajasza
Chcę zaśpiewać memu Przyjacielowi pieśń o Jego miłości ku swojej winnicy!
Przyjaciel mój miał winnicę na żyznym pagórku. Otóż okopał ją i oczyścił z kamieni, i zasadził w niej szlachetną winorośl; pośrodku niej zbudował wieżę, także i tłocznię w niej wykuł. I spodziewał się, że wyda winogrona, lecz ona cierpkie wydała jagody.
«Teraz więc, o mieszkańcy Jeruzalem i mężowie z Judy, rozsądźcie, proszę, między Mną a między winnicą moją. Co jeszcze miałem uczynić winnicy mojej, a nie uczyniłem w niej? Czemu, gdy czekałem, by winogrona wydała, ona cierpkie dała jagody?
Więc dobrze! Pokażę wam, co uczynię winnicy mojej: rozbiorę jej żywopłot, by ją rozgrabiono, rozwalę jej ogrodzenie, by ją stratowano. Zamienię ją w pustynię, nie będzie przycinana ni plewiona, tak iż wzejdą osty i ciernie. Chmurom zakażę spuszczać na nią deszcz».
Otóż winnicą Pana Zastępów jest dom Izraela, a ludzie z Judy szczepem Jego wybranym. Oczekiwał tam sprawiedliwości, a oto rozlew krwi, i prawowierności, a oto krzyk grozy.
Oto słowo Boże.
PSALM
Psalmista opisuje dzieje winnicy Pana, którą był Izrael. Przez grzech i niewierność człowieka ta „posiadłość Pana” wielokrotnie została zniszczona. Człowiek wtedy zrozumiał, że w tej sytuacji jedynym ratunkiem jest wołanie do Pana: „… daj nam nowe życie, a będziemy zbawieni!”. Bóg odpowiedział na to wołanie, posyłając na świat Mesjasza – swojego Syna.
Refren: Winnicą Pana jest dom Izraela.
Przeniosłeś winorośl z Egiptu *
i zasadziłeś ją, wygnawszy pogan.
Rozpostarła swe pędy aż do Morza, *
aż do Rzeki swoje latorośle. Ref.
Dlaczego zburzyłeś jej ogrodzenie *
i każdy przechodzień zrywa jej grona?
Niszczy ją dzik leśny *
i obgryzają polne zwierzęta. Ref.
Powróć, Boże Zastępów, *
wejrzyj z nieba, spójrz i nawiedź tę winorośl.
Chroń to, co zasadziła Twoja prawica, *
latorośl, którą umocniłeś dla siebie. Ref.
Już więcej nie odwrócimy się od Ciebie, *
daj nam nowe życie, a będziemy Cię chwalili.
Odnów nas, Panie, Boże Zastępów, †
i rozjaśnij nad nami swoje oblicze, *
a będziemy zbawieni. Ref.
DRUGIE CZYTANIE (Flp 4,6-9)
Życie człowieka często jest pasmem trosk, niepokojów, trudności i zmagania. Święty Paweł zachęca nas, aby to wszystko stało się przedmiotem naszej modlitwy – dialogu z Bogiem. W tych sytuacjach jedynie On jest w stanie osłonić nasze serca i myśli swoim pokojem, który „przewyższa wszelki umysł”.
Czytanie z Listu Świętego Pawła Apostoła do Filipian
Bracia:
O nic się już nie martwcie, ale w każdej sprawie wasze prośby przedstawiajcie Bogu w modlitwie i błaganiu z dziękczynieniem. A pokój Boży, który przewyższa wszelki umysł, będzie strzegł waszych serc i myśli w Chrystusie Jezusie.
Na koniec, bracia, wszystko, co jest prawdziwe, co godne, co sprawiedliwe, co czyste, co miłe, co zasługuje na uznanie: jeśli jest jakąś cnotą i czynem chwalebnym – to bierzcie pod rozwagę.
Czyńcie to, czego się nauczyliście, co przejęliście, co usłyszeliście i co zobaczyliście u mnie, a Bóg pokoju będzie z wami.
Oto słowo Boże.
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Nie wy Mnie wybraliście, ale Ja was wybrałem,
abyście szli i owoc przynosili.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
EWANGELIA (Mt 21, 33-43)
W przypowieści o rolnikach z winnicy Chrystus streszcza całą historię relacji Boga z Izraelem. Istnienie i wszelka pomyślność tego narodu pochodziły z łaski i miłości Boga. Jednak Izraelici nawet łaskę Boga przypisali i przywłaszczyli sobie do tego stopnia, że postanowili ukrzyżować Dawcę łaski. W ręku Boga krzyż, który był narzędziem śmierci, okazał się źródłem życia dla tych, którzy potrafią żyć jak dzieci Boże – z łaski Ojca.
+ Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza
Jezus powiedział do arcykapłanów i starszych ludu: «Posłuchajcie innej przypowieści. Był pewien gospodarz, który założył winnicę. Otoczył ją murem, wykopał w niej tłocznie, zbudował wieżę, w końcu oddał ją w dzierżawę rolnikom i wyjechał.
Gdy nadszedł czas zbiorów, posłał swoje sługi do rolników, by odebrali plon jemu należny. Ale rolnicy chwycili jego sługi i jednego obili, drugiego zabili, trzeciego zaś ukamienowali. Wtedy posłał inne sługi, więcej niż za pierwszym razem, lecz i z nimi tak samo postąpili. W końcu posłał do nich swego syna, tak sobie myśląc: Uszanują mojego syna.
Lecz rolnicy, zobaczywszy syna, mówili do siebie: „To jest dziedzic; chodźcie, zabijmy go, a posiądziemy jego dziedzictwo”. Chwyciwszy go, wyrzucili z winnicy i zabili. Kiedy więc przybędzie właściciel winnicy, co uczyni z owymi rolnikami?».
Rzekli Mu: «Nędzników marnie wytraci, a winnicę odda w dzierżawę innym rolnikom, takim, którzy mu będą oddawali plon we właściwej porze».
Jezus im rzekł: «Czy nigdy nie czytaliście w Piśmie: „Ten właśnie kamień, który odrzucili budujący, stał się głowicą węgła. Pan to sprawił, i jest cudem w naszych oczach”. Dlatego powiadam wam: Królestwo Boże będzie wam zabrane, a dane narodowi, który wyda jego owoce».
Oto słowo Pańskie.
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA
WPROWADZENIE
Kocham Ojczyznę więcej niż własne serce
Dla nas po Bogu, największa miłość – to Polska! Musimy po Bogu dochować wierności przede wszystkim naszej Ojczyźnie i narodowej kulturze polskiej. Będziemy kochali wszystkich ludzi na świecie, ale w porządku miłości. Po Bogu więc, po Jezusie Chrystusie i Matce Najświętszej, po całym ładzie Bożym nasza miłość należy się przede wszystkim naszej Ojczyźnie, mowie, dziejom i kulturze, z której wyrastamy na polskiej ziemi. I chociażby obwieszczono na transparentach najrozmaitsze wezwania do miłowania wszystkich ludów i narodów, nie będziemy temu przeciwni, ale będziemy żądali, abyśmy mogli żyć przede wszystkim duchem, dziejami, kulturą i mową naszej polskiej ziemi, wypracowanej przez wieki życiem naszych praojców. Stąd istnieje obowiązek obrony kultury rodzimej.
Im bardziej Polska będzie kochać, tym mniej będzie miała wrogów. Im wspanialszy da przykład miłości społecznej we własnych granicach państwowych, tym bardziej może być spokojna, że nic jej nie zagrozi od zewnątrz. Ale gdyby wśród nas rozpoczęły się rozprawy nienawiści i wzajemnej walki – jak to już nieraz bywało – znowu powiedzą: „Polacy mimo tylu wieków niewoli jeszcze niczego się nie nauczyli”. Nienawiścią nie obronimy naszej Ojczyzny, a musimy jej przecież bronić. Brońmy jej więc miłością! Naprzód między sobą, aby nie podnosić ręki przeciw nikomu w Ojczyźnie, w której ongiś bili nas najeźdźcy. Nie możemy ich naśladować. Nie możemy sami siebie poniewierać i bić. Polacy już dość byli bici przez obcych, niechże więc nauczą się czegoś z tych bolesnych doświadczeń. Trzeba spróbować innej drogi porozumienia – przez miłość, która sprawi, że cały świat, patrząc na nas, będzie mówił: „Oto, jak oni się miłują”. Wtedy dopiero zapanuje upragniony pokój, zgoda i wzajemne zaufanie.
Książka zawiera wybór wypowiedzi kard. Wyszyńskiego na temat miłości do Boga, Maryi i Ojczyzny. Przesłanie, które zostawił kolejnym pokoleniom, jest wciąż zaskakująco aktualne i świeże. Dzisiaj tak samo potrzebne jak w czasach, w których wybrzmiało. To antidotum na polskie bolączki, podziały i spory oraz szerzący się coraz bardziej relatywizm.
kard. Stefan Wyszyński
Kocham Ojczyznę więcej niż własne serce
Edycja Świętego Pawła, 2020
www.edycja.pl/produkty/ksiazki/biografie-i-swiadectwa/inne/kocham-ojczyzne-wiecej-niz-wlasne-serce