NR 38 / 2021 – 18 NIEDZIELA ZWYKŁA

WPROWADZENIE
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA


EUCHARYSTIA – POKARM DAJĄCY ŻYCIE

Od chwili ustanowienia Eucharystii minęło już blisko dwa tysiące lat, a obietnica, jaką złożył Jezus swoim uczniom, wciąż pozostaje aktualna. Pokolenia chrześcijan pragną karmić się chlebem życia i Eucharystia sprawowana jest każdego dnia, na wszystkich kontynentach i w różnych językach.


O tym, jak ważna jest Eucharystia w życiu Kościoła, może świadczyć czas pandemii koronawirusa. Wielu katolików doświadczyło w tym czasie ograniczeń w uczestnictwie w Mszy św. Niemożność swobodnego wzięcia w niej udziału była dla wielu osób przyczyną duchowego cierpienia i smutku. Kiedy w różnych epokach Kościół przeżywał prześladowania, wielu chrześcijan wolało zaryzykować życiem czy wolnością, niż zrezygnować z uczestnictwa w Mszy św. Tak było m.in. w Związku Radzieckim, kiedy to jeszcze w latach 80. XX wieku wielu kapłanów celebrowało Eucharystię w prywatnych domach, ukrywając się przez agentami służb specjalnych. Wierni, którzy na takie Msze przychodzili, narażeni byli na różnego rodzaju szykany. To ich jednak nie zniechęcało. Ich wiara była silniejsza od strachu przed władzą, a pragnienie karmienia się „chlebem życia” mocniejsze od ewentualnych szykan. Jak uwierzyć, że ten biały opłatek w rękach kapłana staje się podczas Mszy św. chlebem życia i gwarantem naszej nieśmiertelności? Wiara jest darem. Mocą Ducha Świętego rozlewa się ona w naszych sercach. Nie zapominajmy, aby o ten dar nieustannie prosić, zwłaszcza podczas Komunii św., którą będziemy przyjmowali.

ks. Mariusz Krawiec, paulista


LITURGIA SŁOWA
KATECHEZA
WPROWADZENIE


PIERWSZE CZYTANIE (Wj 16, 2-4. 12-15)

Bóg daje cudowny pokarm

Czytanie z Księgi Wyjścia

Na pustyni całe zgromadzenie Izraelitów zaczęło szemrać przeciw Mojżeszowi i przeciw Aaronowi. Izraelici mówili im: «Obyśmy pomarli z ręki Pana w ziemi egipskiej, gdzie zasiadaliśmy przed garnkami mięsa i jadaliśmy chleb do syta! Wyprowadziliście nas na tę pustynię, aby głodem zamorzyć całą tę rzeszę».
Pan powiedział wówczas do Mojżesza: «Oto ześlę wam chleb z nieba, jak deszcz. I będzie wychodził lud, i każdego dnia będzie zbierał według potrzeby dziennej. Chcę ich także doświadczyć, czy pójdą za moimi rozkazami czy też nie».
«Słyszałem szemranie Izraelitów. Powiedz im tak: O zmierzchu będziecie jeść mięso, a rano nasycicie się chlebem. Poznacie wtedy, że Ja, Pan, jestem waszym Bogiem».
Rzeczywiście wieczorem przyleciały przepiórki i pokryły obóz, a nazajutrz rano warstwa rosy leżała dokoła obozu. Gdy się warstwa rosy uniosła ku górze, wówczas na pustyni leżało coś drobnego, ziarnistego, niby szron na ziemi.
Na widok tego Izraelici pytali się wzajemnie: «Co to jest?» – gdyż nie wiedzieli, co to było.
Wtedy powiedział do nich Mojżesz: «To jest chleb, który daje wam Pan na pokarm».

Oto słowo Boże.

PSALM RESPONSORYJNY (Ps 78 (77), 3 i 4bc. 23-24. 25 i 54)

Refren: Pokarmem z nieba Pan swój lud obdarzył.

To, co usłyszeliśmy i poznaliśmy, *
i co nam opowiedzieli nasi ojcowie,
opowiemy przyszłemu pokoleniu, *
chwałę Pana i Jego potęgę.

Refren: Pokarmem z nieba Pan swój lud obdarzył.

On z góry wydał rozkaz chmurom *
i bramę nieba otworzył.
Jak deszcz spuścił mannę do jedzenia, *
podarował im chleb niebieski.

Refren: Pokarmem z nieba Pan swój lud obdarzył.

Spożywał człowiek chleb aniołów, *
Bóg zesłał im pokarm do syta.
Wprowadził ich do ziemi swej świętej, *
na górę, którą zdobyła Jego prawica.

Refren: Pokarmem z nieba Pan swój lud obdarzył.

DRUGIE CZYTANIE (Ef 4, 17. 20-24)

Przyoblec się w człowieka nowego

Czytanie z Listu Świętego Pawła Apostoła do Efezjan

Bracia:
To mówię i zaklinam się na Pana, abyście już nie postępowali tak, jak postępują poganie z ich próżnym myśleniem.
Wy zaś nie tak nauczyliście się Chrystusa. Słyszeliście przecież o Nim i zostaliście pouczeni w Nim, zgodnie z prawdą, jaka jest w Jezusie, że – co się tyczy poprzedniego sposobu życia – trzeba porzucić dawnego człowieka, który ulega zepsuciu na skutek zwodniczych żądz, odnawiać się duchem w waszym myśleniu i przyoblec się w człowieka nowego, stworzonego na obraz Boga, w sprawiedliwości i prawdziwej świętości.

Oto słowo Boże.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ (Mt 4, 4b)

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

Nie samym chlebem żyje człowiek,
lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych.

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA (J 6, 24-35)

Kto przychodzi do Chrystusa, nie będzie łaknął

Słowa Ewangelii według Świętego Jana

Kiedy ludzie z tłumu zauważyli, że na brzegu jeziora nie ma Jezusa ani Jego uczniów, wsiedli do łodzi, dotarli do Kafarnaum i tam szukali Jezusa. Gdy zaś odnaleźli Go na przeciwległym brzegu, rzekli do Niego: «Rabbi, kiedy tu przybyłeś?»
W odpowiedzi rzekł im Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Szukacie Mnie nie dlatego, że widzieliście znaki, ale dlatego, że jedliście chleb do syta. Zabiegajcie nie o ten pokarm, który niszczeje, ale o ten, który trwa na życie wieczne, a który da wam Syn Człowieczy; Jego to bowiem pieczęcią swą naznaczył Bóg Ojciec».
Oni zaś rzekli do Niego: «Cóż mamy czynić, abyśmy wykonywali dzieła Boga?»
Jezus, odpowiadając, rzekł do nich: «Na tym polega dzieło Boga, abyście wierzyli w Tego, którego On posłał».
Rzekli do Niego: «Jaki więc Ty uczynisz znak, abyśmy go zobaczyli i Tobie uwierzyli? Cóż zdziałasz? Ojcowie nasi jedli mannę na pustyni, jak napisano: „Dał im do jedzenia chleb z nieba”».
Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Nie Mojżesz dał wam chleb z nieba, ale dopiero Ojciec mój daje wam prawdziwy chleb z nieba. Albowiem chlebem Bożym jest Ten, który z nieba zstępuje i życie daje światu».
Rzekli więc do Niego: «Panie, dawaj nam zawsze ten chleb!»
Odpowiedział im Jezus: «Ja jestem chlebem życia. Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął; a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie».

Oto słowo Pańskie.


KLIKNIJ TUTAJ I PRZECZYTAJ PROFESJONALNIE PRZYGOTOWANE DLA CIEBIE KOMENTARZE DO CODZIENNEJ LITURGII SŁOWA NA EDYCJA.PL
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA
WPROWADZENIE


CUD EUCHARYSTYCZNY W SOKÓŁCE

Jedna z kobiet przystępujących do Komunii św. zauważyła leżący na stopniu schodów przed ołtarzem, pokrytych czerwoną wykładziną, Komunikant. (…)


Podniosłem Komunikant ze stopnia schodka przed ołtarzem. Po obejrzeniu Go uznałem, że jest mocno zabrudzony. Dlatego nie spożyłem Komunikantu i nie dałem nikomu do spożycia, ale umieściłem Go w vasculum (wypełnionym wodą małym naczyniu liturgicznym) [relacjonuje ks. Jacek Ingielewicz]. Znajdującą się w vasculum Hostię zauważyła zakrystianka [która] w obawie przed tym, aby Hostia podczas obmywania przez kapłanów palców w vasculum nie została znów upuszczona na ziemię, zawartość vasculum przelała do innego naczynia, po czym ulokowała je w sejfie znajdującym się w zakrystii. (…) Tak minął okrągły tydzień i znów była niedziela. (…) Siostra Julia, jak zwykła to robić, przyszła do zakrystii o dość wczesnej porze. (…) Gdy tylko uchyliła drzwi sejfu, poczuła rozchodzący się zapach przaśnego chleba. (…) Kiedy jednak zakrystianka zajrzała do naczynia, zobaczyła tam coś, co wprawiło ją w niebywałe zdumienie. Wprawdzie Komunikant rozpuścił się, ale nie całkiem. W wodzie pływały małe drobiny chleba eucharystycznego, które lada moment miały się w niej rozpłynąć. Natomiast sam niewielki środek Komunikantu zachował się w całości. (…) Nie był to bowiem fragment białego eucharystycznego chleba, lecz jak to określiła sama siostra Julia: „jakby ciemnoczerwona, żywa krew” połączona z odrobiną zachowanego Komunikantu. Co dziwniejsze woda w naczyniu nie zabarwiła się od tej krwi na czerwono.


HOSTIA. CUD EUCHARYSTYCZNY W SOKÓŁCE

Sokółka to mała miejscowość położona 40 km od Białegostoku. To tutaj, w parafialnym kościele pw. św. Antoniego, w 2008 r. miało miejsce niezwykłe wydarzenie eucharystyczne. Chleb przemienił się w cząstkę Ciała Pańskiego. Dziś jest ona wystawiona do adoracji w kaplicy Matki Bożej Różańcowej, a Kościół bada sprawę cudu. Autor książki „Hostia. Cud eucharystyczny w Sokółce” podejmuje próbę opowiedzenia historii Sokółki i jej mieszkańców w kontekście wydarzania, które miało tam miejsce w początkach XXI wieku.

Sprawdź na Edycja.pl