NR 52 / 2022 – 28 NIEDZIELA ZWYKŁA – 22. DZIEŃ PAPIESKI

WPROWADZENIE
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA


Dzisiejsza aklamacja przed Ewangelią zachęca nas i poucza: „Za wszystko dziękujcie Bogu, taka jest bowiem wola Boża względem was w Jezusie Chrystusie”. Łatwo jest dziękować, kiedy jesteśmy zdrowi i wszystko dzieje się po naszej myśli. Słowo Boże każe nam jednak dziękować w każdej sytuacji. Takie dziękczynienie jest wyrazem naszej niezłomnej wiary w Bożą dobroć, która w końcu uwolni nas od wszelkiego zła, jakie nas dotyka.

CUDA DZIEJĄ SIĘ W PROSTOCIE

Naaman został oczyszczony z trądu po tym, jak zanurzył się w rzece. Dziesięciu trędowatych zostało uzdrowionych w drodze, a Jezus nawet do nich nie podszedł. Nie było ognia z nieba, trąb i błyskawic. Bóg działa w ciszy i prostocie.

Ludzie lubią spektakle, bo one robią wrażenie i przyciągają uwagę. Pan Bóg raczej za teatrem nie przepada. Jezus narodził się w prostocie, żył zwyczajnie, mówił prosto. Raz jeden, na górze Tabor, ukazał swoją chwałę, ale tylko po to, żeby umocnić uczniów na dzień swojej śmierci. Największe Boże dzieła dokonują się w ciszy, w takich głębinach serca, że słów brakuje, kiedy chce się o tym opowiedzieć.
„Modne” są duże spotkania modlitewne. Msze Święte na stadionach z modlitwą o uzdrowienie czy marsze i modlitwy na ulicach miast. Niczego nie ujmuję tym spotkaniom, bo nie mnie mówić, gdzie i jak Pan Bóg chce działać, ale rodzą one jednak pytania: Która Msza św. i która z wiarą przyjęta Komunia św. nie uzdrawia? Czy są jakieś „limity” osobowe, że Pan Bóg zaczyna działać dopiero wtedy, gdy jest tysiąc osób, a jak mniej – to nie? Czy inne uzdrowienie serca dokonuje się w ciszy konfesjonału niż przez specjalną i głośną modlitwę? Czy inną moc ma słowo głoszone przez starszego, schorowanego księdza, a inną przez młodego i znanego? Czy modlitwa we własnej parafii na adoracji jest gorsza od marszu ulicami daleko od parafialnej wspólnoty?
Bóg jest i działa w prostocie. Tylko trudniej Go wtedy zauważyć. Z dziesięciu trędowatych dostrzegł Go tylko jeden. Pozostali chyba czekali na coś bardziej widowiskowego.

s. Monika Juszka RMI, Papieskie Dzieła Misyjne


LITURGIA SŁOWA
KATECHEZA
WPROWADZENIE


PIERWSZE CZYTANIE (2 Krl 5, 14-17)
Uzdrowienie Naamana

Czytanie z Drugiej Księgi Królewskiej.

Wódz syryjski Naaman, który był trędowaty, zanurzył się siedem razy w Jordanie, według słowa męża Bożego, a ciało jego na powrót stało się jak ciało małego chłopca i został oczyszczony.
Wtedy wrócił do męża Bożego z całym orszakiem, wszedł i stanął przed nim, mówiąc: «Oto przekonałem się, że na całej ziemi nie ma Boga poza Izraelem! A teraz zechciej przyjąć dar od twego sługi!»
On zaś odpowiedział: «Na życie Pana, przed którego obliczem stoję – nie wezmę!» Tamten nalegał na niego, aby przyjął, lecz on odmówił.
Wtedy Naaman rzekł: «Jeśli już nie chcesz, to niech dadzą twemu słudze tyle ziemi, ile para mułów unieść może, ponieważ odtąd twój sługa nie będzie składał ofiary całopalnej ani ofiary krwawej innym bogom, jak tylko Panu».

Oto słowo Boże.

PSALM RESPONSORYJNY (Ps 98 (97), 1. 2-3ab. 3cd-4)

Refren: Pan Bóg okazał ludom swe zbawienie.

Śpiewajcie Panu pieśń nową, *
albowiem uczynił cuda.
Zwycięstwo Mu zgotowała Jego prawica *
i święte ramię Jego.

Refren: Pan Bóg okazał ludom swe zbawienie.

Pan okazał swoje zbawienie, *
na oczach pogan objawił swą sprawiedliwość.
Wspomniał na dobroć i na wierność swoją *
dla domu Izraela.

Refren: Pan Bóg okazał ludom swe zbawienie.

Ujrzały wszystkie krańce ziemi *
zbawienie Boga naszego.
Wołaj z radości na cześć Pana, cała ziemio, *
cieszcie się, weselcie i grajcie.

DRUGIE CZYTANIE (2 Tm 2, 8-13)
Jeśli trwamy w cierpliwości, będziemy królowali z Chrystusem

Czytanie z Drugiego Listu świętego Pawła Apostoła do Tymoteusza.

Najmilszy:
Pamiętaj na Jezusa Chrystusa, potomka Dawida. On według Ewangelii mojej powstał z martwych. Dla niej znoszę niedolę aż do więzów jak złoczyńca; ale słowo Boże nie uległo spętaniu. Dlatego znoszę wszystko przez wzgląd na wybranych, aby i oni dostąpili zbawienia w Chrystusie Jezusie, wraz z wieczną chwałą.
Nauka to godna wiary: Jeżeli bowiem z Nim współumarliśmy, z Nim także żyć będziemy. Jeśli trwamy w cierpliwości, z Nim też królować będziemy. Jeśli się będziemy Go zapierali, to i On nas się zaprze. Jeśli my odmawiamy wierności, On wiary dochowuje, bo nie może się zaprzeć siebie samego.

Oto słowo Boże.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ (1 Tes 5, 18)

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Za wszystko dziękujcie Bogu,
taka jest bowiem wola Boża względem was w Jezusie Chrystusie.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA (Łk 17, 11-19)
Niewdzięczność uzdrowionych z trądu

+ Słowa Ewangelii według świętego Łukasza.

Zdarzyło się, że Jezus, zmierzając do Jeruzalem, przechodził przez pogranicze Samarii i Galilei.
Gdy wchodzili do pewnej wsi, wyszło naprzeciw Niego dziesięciu trędowatych. Zatrzymali się z daleka i głośno zawołali: «Jezusie, Mistrzu, ulituj się nad nami!» Na ten widok rzekł do nich: «Idźcie, pokażcie się kapłanom!» A gdy szli, zostali oczyszczeni.
Wtedy jeden z nich, widząc, że jest uzdrowiony, wrócił, chwaląc Boga donośnym głosem, padł na twarz u Jego nóg i dziękował Mu. A był to Samarytanin.
Jezus zaś rzekł: «Czyż nie dziesięciu zostało oczyszczonych? Gdzie jest dziewięciu? Czy się nie znalazł nikt, kto by wrócił i oddał chwałę Bogu, tylko ten cudzoziemiec?» Do niego zaś rzekł: «Wstań, idź, twoja wiara cię uzdrowiła».

Oto słowo Pańskie.


KLIKNIJ TUTAJ I PRZECZYTAJ PROFESJONALNIE PRZYGOTOWANE DLA CIEBIE KOMENTARZE DO CODZIENNEJ LITURGII SŁOWA NA EDYCJA.PL
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA
WPROWADZENIE


Żyj tym, o czym mówisz. Mów o tym, co znasz.

Niektórzy mają niezwykłą zdolność zabierania głosu na każdy temat. Nawet wtedy, kiedy zupełnie się na czymś nie znają. To zachowanie nie dość, że jest niezwykle denerwujące, to jeszcze nie świadczy za dobrze o tak zwanym „ekspercie”.

Trwa październik, miesiąc misyjny, maryjny. Modlimy się na nabożeństwach różańcowych, modlimy się za misje. Ale tak jak w modlitwie różańcowej odmawianiu „zdrowasiek” towarzyszy rozważanie poszczególnych tajemnic z życia Jezusa i Maryi, tak i modlitwie za misje powinna towarzyszyć formacja misyjna.
Dzisiaj 22. Dzień Papieski. Przypominamy osobę wielkiego papieża, dziś już świętego, Jana Pawła II. Jest on doskonałym przykładem łączenia modlitwy i studium, duchowości i rozumu. Był niezwykle rozmodlony, a jednocześnie świetnie wykształcony. Nie tylko odwiedził prawie 130 krajów świata na wszystkich kontynentach, ale dał nam również konkretne kompendium wiedzy o misjach, napisał encyklikę Redemptoris missio.
Osobista formacja misyjna powinna być pierwszym krokiem we współpracy misyjnej, w pomocy misjom i misjonarzom. Ktoś, kto bez odpowiedniego przygotowania chce pomagać osobom chorym lub dzieciom, może wyrządzić więcej szkody niż pożytku. Ktoś, kto nie pogłębia swojej wiedzy na temat misji, nie stara się poznawać nauki Kościoła w tym temacie, nie czyta, nie szuka, nie interesuje się misjami, a chce tylko „coś robić”, też może czasem bardziej zaszkodzić dziełu ewangelizacji, niż mu pomóc. Bo będzie miał niewłaściwe motywacje. Bo będzie się błędnie wypowiadał o misjach.
To nie znaczy, że każdy, kto chce pomagać misjom, musi od razu skończyć uniwersytecką misjologię. Wystarczy rozejrzeć się dookoła i zainteresować dobrą prasą misyjną (są wśród nich np. „Misje Dzisiaj” lub „Lumen Gentium. Zeszyty Misjologiczne”). Jest wiele misyjnych portali w internecie (polecam www.missio.org.pl), są profile facebookowe, instagramowe, twitterowe. Jest dzisiaj wiele możliwości, żeby zadbać o własną formację misyjną. Może ktoś sięgnie nawet do dokumentów Kościoła, takich jak dekret soborowy Ad gentes, adhortacja Evangelii Gaudium czy wspomniana wcześniej encyklika Redemptoris missio.
Jan Paweł II napisał w encyklice Fides et ratio: „Wiara i rozum są jak dwa skrzydła, na których duch ludzki unosi się ku kontemplacji prawdy”. Formacja misyjna pomoże nam lepiej modlić się za misje, lepiej pomagać naszym braciom i siostrom na krańcach świata. Wiedza na temat misji zaprowadzi naszą duchowość misyjną na właściwe tory. Zatem czytajmy, poznawajmy, módlmy się i pomagajmy.

s. Monika Juszka RMI, Papieskie Dzieła Misyjne