28 NIEDZIELA ZWYKŁA – rok A – 20. DZIEŃ PAPIESKI

WPROWADZENIE
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA


Bóg zaprasza człowieka do miejsca, które jest wyjątkową szansą na celebrowanie wzajemnej miłości. Obraz uczty to wizja spotkania człowieka z Bogiem, spotkania, które pozbawione jest smutku i żalu, a staje się szansą na ostateczne objawienie wzajemnej relacji. Prawda o Bożym zaproszeniu powinna być dla nas motywem do nieustannego działania na rzecz przybliżania królestwa Bożego.

OBECNOŚĆ OBOWIĄZKOWA

Na ogół lubimy chodzić na przyjęcia i przebywać z rodziną czy znajomymi przy stole. Tak świętujemy różne okazje, wyrażając swą radość. Dzisiejsza Ewangelia ukazuje ucztę. Słowo Boże podaje jednak pewien warunek, aby mieć zapewnione na niej miejsce.
Troska króla z Ewangelii sprawiła, że krąg zaproszonych na ucztę stawał się coraz szerszy, sięgając aż po „złych i dobrych”. Finałowa scena pokazuje, że trzeba na niej być lepszym niż wówczas, gdy było się jeszcze na zewnątrz. „Strojem weselnym” jest wiara wyrażająca się w dobrych uczynkach. Jego brak powoduje bolesne wyrzucenie na zewnątrz.
Przez łaskę chrztu otrzymaliśmy zaproszenie na tę wspaniałą ucztę, a w Eucharystii odczuwamy jej przedsmak. Już teraz, nie czekając końca czasów, możemy spożywać niebiańskie dary, zapowiedziane przez Izajasza (pierwsze czytanie) – Ciało i Krew Chrystusa. Już teraz uczta weselna trwa dla nas nieprzerwanie.
Pamiętajmy o tym, że jakkolwiek daleko od Boga zaprowadziłyby nas „rozstajne drogi” grzechu, to każdy z nas jest zaproszony i ma wyznaczone miejsce na owej uczcie – tu na Eucharystii i tam w niebie. Ów wspaniały Król, czyli Bóg – nasz Ojciec, wciąż nas zaprasza i oczekuje, pragnąc hojnie zaspokoić każdą naszą potrzebę (drugie czytanie), dzięki czemu naprawdę niczego nam nie braknie (psalm responsoryjny). Jeżeli nawet przyszliśmy bez „stroju weselnego”, to jeszcze nic straconego. Brud naszych duchowych szat możemy wybielić w sakramencie pokuty i pojednania.
Co więc zrobimy z tym zaproszeniem? Czy na Eucharystii będziemy się radować z Bożego zbawienia, czy może będziemy nieobecni – jak zaproszeni z Ewangelii, którzy wybrali inne drogi?


LITURGIA SŁOWA
KATECHEZA
WPROWADZENIE


PIERWSZE CZYTANIE (Iz 25, 6-10a)
Uczta mesjańska

Czytanie z Księgi proroka Izajasza

Pan Zastępów przygotuje dla wszystkich ludów na tej górze ucztę z tłustego mięsa, ucztę z wybornych win, z najpożywniejszego mięsa, z najwyborniejszych win. Zedrze On na tej górze zasłonę, zapuszczoną na twarz wszystkich ludów, i całun, który okrywał wszystkie narody; raz na zawsze zniszczy śmierć. Wtedy Pan Bóg otrze łzy z każdego oblicza, zdejmie hańbę ze swego ludu na całej ziemi, bo Pan przyrzekł.
I powiedzą w owym dniu: Oto nasz Bóg, Ten, któremu zaufaliśmy, że nas wybawi; oto Pan, w którym złożyliśmy naszą ufność: cieszmy się i radujmy z Jego zbawienia! Albowiem ręka Pana spocznie na tej górze.

Oto słowo Boże.

PSALM (Ps 23)

Refren: Po wieczne czasy zamieszkam u Pana.

Pan jest moim pasterzem,
niczego mi nie braknie, *
pozwala mi leżeć na zielonych pastwiskach.
Prowadzi mnie nad wody, gdzie mogę odpocząć, *
orzeźwia moją duszę.

Refren: Po wieczne czasy zamieszkam u Pana.

Wiedzie mnie po właściwych ścieżkach *
przez wzgląd na swoją chwałę.
Chociażbym przechodził przez ciemną dolinę,
zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną. *
Kij Twój i laska pasterska są moją pociechą.

Refren: Po wieczne czasy zamieszkam u Pana.

Stół dla mnie zastawiasz *
na oczach mych wrogów.
Namaszczasz mi głowę olejkiem, *
kielich mój pełny po brzegi.

Refren: Po wieczne czasy zamieszkam u Pana.

Dobroć i łaska pójdą w ślad za mną *
przez wszystkie dni życia
i zamieszkam w domu Pana *
po najdłuższe czasy.

Refren: Po wieczne czasy zamieszkam u Pana.

DRUGIE CZYTANIE (Flp 4, 12-14. 19-20)
Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia

Czytanie z Listu Świętego Pawła Apostoła do Filipian

Bracia:
Umiem cierpieć biedę, umiem też korzystać z obfitości. Do wszystkich w ogóle warunków jestem zaprawiony: i być sytym, i głód cierpieć, korzystać z obfitości i doznawać niedostatku. Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia. W każdym razie dobrze uczyniliście, biorąc udział w moim ucisku.
A Bóg mój według swego bogactwa zaspokoi wspaniale w Chrystusie Jezusie każdą waszą potrzebę. Bogu zaś i Ojcu naszemu chwała na wieki wieków. Amen.

Oto słowo Boże.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ (Por. Ef 1, 17-18)

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

Niech Ojciec Pana naszego, Jezusa Chrystusa, przeniknie nasze serca swoim światłem,
abyśmy wiedzieli, czym jest nadzieja naszego powołania.

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA ([krótsza, Mt 22, 1-10], dłuższa, Mt 22, 1-14)
Przypowieść o zaproszonych na ucztę

+ Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

[Jezus w przypowieściach mówił do arcykapłanów i starszych ludu: «Królestwo niebieskie podobne jest do króla, który wyprawił ucztę weselną swemu synowi. Posłał więc swoje sługi, żeby zaproszonych zwołali na ucztę, lecz ci nie chcieli przyjść.
Posłał jeszcze raz inne sługi z poleceniem: „Powiedzcie zaproszonym: Oto przygotowałem moją ucztę: woły i tuczne zwierzęta ubite i wszystko jest gotowe. Przyjdźcie na ucztę!”. Lecz oni zlekceważyli to i odeszli: jeden na swoje pole, drugi do swego kupiectwa, a inni pochwycili jego sługi i znieważywszy, pozabijali.
Na to król uniósł się gniewem. Posłał swe wojska i kazał wytracić owych zabójców, a miasto ich spalić.
Wtedy rzekł swoim sługom: „Uczta weselna wprawdzie jest gotowa, lecz zaproszeni nie byli jej godni. Idźcie więc na rozstajne drogi i zaproście na ucztę wszystkich, których spotkacie”. Słudzy ci wyszli na drogi i sprowadzili wszystkich, których napotkali: złych i dobrych. I sala weselna zapełniła się biesiadnikami.]

Koniec krótszej perykopy.

Wszedł król, żeby się przypatrzyć biesiadnikom, i zauważył tam człowieka nie ubranego w strój weselny. Rzekł do niego: „Przyjacielu, jakże tu wszedłeś, nie mając stroju weselnego?”. Lecz on oniemiał. Wtedy król rzekł sługom: „Zwiążcie mu ręce i nogi i wyrzućcie go na zewnątrz w ciemności! Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów”. Bo wielu jest powołanych, lecz mało wybranych».

Oto słowo Pańskie.


KLIKNIJ TUTAJ I PRZECZYTAJ PROFESJONALNIE PRZYGOTOWANE DLA CIEBIE KOMENTARZE DO CODZIENNEJ LITURGII SŁOWA NA EDYCJA.PL
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA
WPROWADZENIE


Eucharystia – niebo na ziemi

Być może powiesz teraz, że cotygodniowa Msza Święta w niczym nie przypomina niebiańskiego przeżycia, że to raczej uciążliwa godzina przerywana płaczem niemowląt, naznaczona bezbarwnie brzmiącymi pieśniami, plątaniną myśli, jałowymi kazaniami oraz obecnością sąsiadów poubieranych tak, jakby wybierali się na mecz bejsbola, plażę lub piknik.

Ale i tak powtarzam, że idąc na Eucharystię, wkraczamy w bramę nieba. Właśnie tak wygląda prawda o każdej Mszy Świętej, bez względu na jakość oprawy muzycznej lub głoszonego kazania. I nie jest to próba dostrzeżenia jasnej strony niedbale sprawowanej liturgii. Nie chodzi też o rozwijanie w sobie bardziej miłosiernej postawy względem wiernych niemających słuchu. Rzeczywistość, o której mowa, jest tak realna jak bicie twojego serca. Msza Święta – i mam tutaj na myśli każdą Mszę Świętą – jest niebem schodzącym na ziemię.
I zapewniam, że to nie jest mój wymysł, tak mówi nauka Kościoła. Nie jest to także jakaś nowa idea, gdyż pochodzi mniej więcej z czasów apokaliptycznej wizji, o której pisze św. Jan. To prawda, że w ostatnich wiekach taka interpretacja stała się mało popularna wśród katolików. I nie potrafię wyjaśnić, dlaczego tak się dzieje. Większość z nas przyznaje, że będąc na Eucharystii, oczekuje czegoś więcej… Ale przecież niebo jest największym darem, jaki możemy zyskać.

Scott Hahn
Uczta Baranka. Eucharystia – niebo na ziemi
Edycja Świętego Pawła 2022