WPROWADZENIE
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA
EKOLOGIA SERCA
LITURGIA SŁOWA
KATECHEZA
WPROWADZENIE
Niedziela to dzień świąteczny, którego centralnym punktem jest ofiara eucharystyczna. Uczestnicząc w niej, karmimy się słowem Boga i Ciałem Chrystusa. Umocnieni w ten sposób pragniemy z entuzjazmem i odpowiedzialnością podjąć obowiązki rozpoczynającego się tygodnia. Otwórzmy więc swe serca i pozwólmy Bogu działać w nas przez ten sakrament.
PIERWSZE CZYTANIE (Pwt 4,1-2.6-8)
Przywódca narodu wybranego, Mojżesz, na dwanaście wieków przed Chrystusem zachęcał lud Boży do posłuszeństwa Bożemu Prawu. Zachętę tę motywował jednoznacznie: zachowanie przykazań prowadzi do życia. Również i dziś wierność Bożym przykazaniom zapewnia nam Boże błogosławieństwo.
Czytanie z Księgi Powtórzonego Prawa
Mojżesz powiedział do ludu izraelskiego:
«A teraz, Izraelu, słuchaj praw i nakazów, których uczę was wypełniać, abyście żyli i doszli do posiadania ziemi, którą wam daje Pan Bóg waszych ojców. Nic nie dodacie do tego, co ja wam nakazuję, i nic z tego nie odejmiecie, zachowując nakazy waszego Pana Boga, które na was nakładam.
Strzeżcie ich i wypełniajcie je, bo one są waszą mądrością i umiejętnością w oczach narodów, które usłyszawszy o tych prawach, powiedzą: «Z pewnością ten wielki naród to lud mądry i rozumny». Bo któryż naród wielki ma bogów tak bliskich, jak Pan Bóg nasz, ilekroć Go wzywamy? Któryż naród wielki ma prawa i nakazy tak sprawiedliwe, jak całe to Prawo, które ja wam dziś daję?».
PSALM (Ps 15,1b-3a.3bc-4ab.4c-5)
Miejscem potężnej obecności Boga była dla Izraelitów świątynia w Jerozolimie. Ku niej Żydzi przez wieki kierowali swe tęsknoty i marzenia. Psalmista przestrzega jednak, że tylko ludzie prawi mogą przebywać w przybytku Pana. [c1]Refren:[/c1] Prawy zamieszka w domu Twoim, Panie. Kto zamieszka na Twej górze świętej? [c1]*[/c1] Ten, kto postępuje nienagannie, działa sprawiedliwie i mówi prawdę w swym sercu, [c1]*[/c1] kto swym językiem oszczerstw nie głosi. [c1]Ref.[/c1] Kto nie czyni bliźniemu nic złego, [c1]*[/c1] nie ubliża swoim sąsiadom, kto za godnego wzgardy uważa złoczyńcę, [c1]*[/c1] ale szanuje tego, kto się boi Pana. [c1]Ref.[/c1] Kto dotrzyma przysięgi dla siebie niekorzystnej, [c1]*[/c1] kto nie daje swych pieniędzy na lichwę i nie da się przekupić przeciw niewinnemu. [c1]*[/c1] Kto tak postępuje, nigdy się nie zachwieje. [c1]Ref.[/c1]
DRUGIE CZYTANIE (Jk 1,17-18.21b-22.27)
Święty Jakub zachęca czytelników swojego listu, by nie tylko chętnie słuchali słowa Bożego, ale wprowadzali je w życie. Pójdźmy i my za jego wezwaniem, starając się usłyszane słowo zamienić w konkretne czynienie dobra.
Czytanie z Listu świętego Jakuba Apostoła
Bracia moi umiłowani:
Każde dobro, jakie otrzymujemy, i wszelki dar doskonały zstępuje z góry, od Ojca świateł, u którego nie ma przemiany ani cienia zmienności. Ze swej woli zrodził nas przez słowo prawdy, byśmy byli jakby pierwocinami Jego stworzeń.
A przyjmijcie w duchu łagodności zaszczepione w was słowo, które ma moc zbawić dusze wasze. Wprowadzajcie zaś słowo w czyn, a nie bądźcie tylko słuchaczami oszukującymi samych siebie.
Religijność czysta i bez skazy wobec Boga i Ojca wyraża się w opiece nad sierotami i wdowami w ich utrapieniach i w zachowaniu siebie samego nieskalanym od wpływów świata.
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ (Jk 1,18) [c1]Aklamacja:[/c1] Alleluja, alleluja, alleluja.
Ze swej woli zrodził nas Ojciec przez słowo prawdy,
abyśmy byli jakby pierwocinami Jego stworzeń. [c1]Aklamacja:[/c1] Alleluja, alleluja, alleluja.
EWANGELIA (Mk 7,1-8.14-15.21-23)
Jezus niejednokrotnie wchodził w konflikt z faryzeuszami, którzy zbyt dużą uwagę zwracali na skrupulatne przestrzeganie przepisów Prawa Starego Testamentu, a nie baczyli na ducha miłości, który winien owe przykazania ożywiać. Niebezpieczeństwo obłudy, zwanej dziś faryzeizmem, jest wciąż aktualne. Z uwagą więc słuchajmy słów Pana, przeglądając się w nich jak w lustrze.
Słowa Ewangelii według świętego Marka
Zebrali się u Jezusa faryzeusze i kilku uczonych w Piśmie, którzy przybyli z Jerozolimy. I zauważyli, że niektórzy z Jego uczniów brali posiłek nieczystymi, to znaczy nie umytymi rękami. Faryzeusze bowiem i w ogóle Żydzi, trzymając się tradycji starszych, nie jedzą, jeśli sobie rąk nie obmyją, rozluźniając pięść. I gdy wrócą z rynku, nie jedzą, dopóki się nie obmyją. Jest jeszcze wiele innych zwyczajów, które przejęli i których przestrzegają, jak obmywanie kubków, dzbanków, naczyń miedzianych.
Zapytali Go więc faryzeusze i uczeni w Piśmie: «Dlaczego Twoi uczniowie nie postępują według tradycji starszych, lecz jedzą nieczystymi rękami?».
Odpowiedział im: «Słusznie prorok Izajasz powiedział o was, obłudnikach, jak jest napisane: „Ten lud czci mnie wargami, lecz sercem swym daleko jest ode mnie. Ale czci na próżno, ucząc zasad podanych przez ludzi”. Uchyliliście przykazanie Boże, a trzymacie się ludzkiej tradycji».
Potem przywołał znowu tłum do siebie i rzekł do niego: «Słuchajcie Mnie, wszyscy i zrozumiejcie. Nic nie wchodzi z zewnątrz w człowieka, co mogłoby uczynić go nieczystym; lecz co wychodzi z człowieka, to czyni człowieka nieczystym. Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota. Wszystko to zło z wnętrza pochodzi i czyni człowieka nieczystym».
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA
WPROWADZENIE
Bł. Bronisława (1200-1259) – norbertanka, pochodnia Bożej miłości
Urodziła się w Kamieniu Wielkim, na Śląsku. Pochodziła ze znamienitej rodziny Odrowążów. Była spokrewniona ze św. Jackiem i bł. Czesławem. W wieku 16 lat wstąpiła do zakonu Norbertanek na Zwierzyńcu pod Krakowem. Jej silna wiara pewnym krokiem prowadziła ją ku doskonałości chrześcijańskiej. Posty, modlitwa, nocne czuwania, upokorzenia, były dla niej codziennym, najmilszym zajęciem. Za te cnoty Bóg obdarzył ją wieloma nadprzyrodzonymi łaskami, a przede wszystkim łaską gorącej i wzniosłej modlitwy. Spędzała na niej długie godziny, zatopiona w rozważaniu męki Zbawiciela oraz życia i cnót Najświętszej Maryi Panny. Zdarzało się wtedy, że ogarnięta modlitewnym zapałem unosiła się cudownie ponad ziemię. Przez kilkanaście lat wiodła takie ascetyczne życie zakonne. Do czasu, gdy spodobało się Bogu włożyć na jej barki ciężki krzyż, który dźwigała do samej śmierci. Krzyż ten, to urząd przełożonej, powierzony jej przez siostry zakonne, który sprawować musiała w okresie nieustannych zamieszek i wojen domowych oraz straszliwych najazdów tatarskich. Dała się jednak poznać jako osoba dobrze zorganizowana i patrząca na wszystko oczami wiary. Kiedy klasztor został spalony, ona jedna nie upadła na duchu, ale z zapałem „wzięła się” za jego odbudowę, pocieszając i budując swoją postawą pozostałe siostry. Jako przełożona zobowiązana był zadbać o ich schronienie i wyżywienie. Musiała także stać się matką dla osieroconych ofiar wojen. Zjawiała się wszędzie, gdzie ludzie potrzebowali jej pociechy i pomocy. W tych ciężkich chwilach jedyną jej podporą była modlitwa, której oddawała się w zupełnej samotności na jednym ze wzgórz, które otaczają Zwierzyniec, zwanym Sikornikiem (dziś Wzgórze bł. Bronisławy). Tam czerpała odwagę do dalszej walki, tam zmagała się ze zwątpieniem i pragnieniem pozbycia się obowiązków, które nieraz wydawały się jej za ciężkie – i odnosiła nad sobą wspaniałe zwycięstwa, wychodząc z walki silniejszą. W nagrodę za to Chrystus powiedział do niej: „Bronisławo, krzyż twój jest krzyżem moim, ale też i moja chwała będzie twoją chwałą”. Bronisława zmarła 29 sierpnia 1259 roku. Jej kult rozpoczął się wkrótce po śmierci i wzmagał się głównie w chwilach trudnych dla Ojczyzny. Wielokrotnie nasi przodkowie udawali się do kaplicy bł. Bronisławy na Sikorniku, aby tam prosić o jej orędownictwo. 23 sierpnia 1839 roku papież Grzegorz XVI zaliczył Bronisławę w poczet błogosławionych. Jest patronką diecezji opolskiej, a jej liturgiczne wspomnienie obchodzimy 1 września.
Katarzyna Gumowska