NR 29 / 2013 – IX NIEDZIELA ZWYKŁA

WPROWADZENIE
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA


„PANIE, NIE JESTEM GODZIEN”

Kto pierwszy wypowiedział te słowa, powtarzane na każdej Mszy Świętej? To poganin uważający się za niegodnego przyjęcia Jezusa pod swym dachem. My wypowiadamy je, gdy Chrystus ma przyjść do naszego serca. Na ile jesteśmy godni takiej gościny?
Dzisiejsza liturgia słowa ukazuje nam króla Salomona i setnika poganina, którzy usilnie zanoszą prośby do Boga. Po poświęceniu Świątyni Salomon prosi za cudzoziemcami. Przyjdą oni z dalekich krajów przez wzgląd na imię Boga. Przyjdą i uwierzą. Dokona się to dzięki wysłuchaniu ich modlitw. Wówczas wszystkie narody będą z bojaźnią chwaliły Pana za Jego łaskę i wierność. Jest to zapowiedź tego, że i poganom Bóg udzieli łaski nawrócenia i zostaną przed nimi otwarte drzwi wiary (Dz 14,27). Bóg odpowiada na tę modlitwę w Jezusie, który jest Świątynią Bożą.
Setnik poganin usilnie prosi Chrystusa o uzdrowienie sługi. Odczuwa on bojaźń przed zbliżeniem się do Jezusa. Tak samo niegdyś Żydzi czuli lęk przed spotkaniem z Bogiem. Setnik pokornie prosi jednak o dobro dla drugiego człowieka i zostaje wysłuchany dzięki swojej wierze, która była „większa od wiary w Izraelu”. Jezus uzdrowił sługę na odległość, objawiając, że Bóg nie jest ograniczony w działaniu do jednego miejsca.
Słowa setnika poganina Kościół uwiecznił w liturgii. Są one wypowiadane przez zebranych ze wszystkich narodów wokół Chrystusa, który przychodzi, aby nas leczyć z naszych słabości. Gdy je powtarzamy, musimy mieć świadomość, że nie jesteśmy godni. Wiara otwiera nas jednak na Słowo, które przychodzi, uzdrawia, przebacza i zbawia.

ks. Mariusz Szmajdziński


LITURGIA SŁOWA
KATECHEZA
WPROWADZENIE


Nasze życie wymaga kontaktu z innymi – sami nie jesteśmy w stanie zbyt wiele uczynić. Prawdę tę potwierdza król Salomon, który zanosi modlitwę za cudzoziemców, oraz setnik proszący Jezusa o uzdrowienie swojego sługi. Uczestnicząc w Eucharystii, która jest dziękczynieniem za otrzymane dobro – z wiarą, pokorą i odwagą powtarzajmy słowa setnika: „Panie, nie jestem godzien”.

PIERWSZE CZYTANIE(1Krl 8,41-43)

Salomon zna prawdę o Bogu, który jest ojcem wszystkich ludzi. Dlatego bardzo mu zależy, aby także inni poznali wielkość, wspaniałość, dobroć, miłość i moc zbawczą jedynego, prawdziwego Stwórcy. Król Salomon prosi zatem Boga, aby wysłuchał również modlitw cudzoziemców, bo w ten sposób najlepiej będą mogli Go poznać.

Czytanie z Pierwszej Księgi Królewskiej

Po poświęceniu świątyni Salomon tak się modlił: «Cudzoziemca, który nie jest z Twego ludu, Izraela, a jednak przyjdzie z dalekiego kraju przez wzgląd na Twe imię (bo będzie słychać o Twoim wielkim imieniu i o Twojej mocnej ręce i wyciągniętym ramieniu), gdy przyjdzie i będzie się modlić w tej świątyni, Ty w niebie, miejscu Twego przebywania, wysłuchaj i uczyń to wszystko, o co ten cudzoziemiec będzie do Ciebie wołać.
Niech wszystkie narody ziemi poznają Twe imię dla nabrania bojaźni przed Tobą za przykładem Twego ludu, Izraela. Niech też wiedzą, że Twoje imię zostało wezwane nad tą świątynią, którą zbudowałem».

PSALM(Ps 117,1-2. R.: por. Mk 16,15)

Przewidziany na dziś psalm jest najkrótszy w psałterzu. Wzywa on „wszystkie narody” do wielbienia Boga. Motywem uwielbienia jest potężna Boża łaskawość nad nami i wierność Boga wobec złożonych nam obietnic.

Refren:Całemu światu głoście Ewangelię.
Lub:Alleluja.

Chwalcie Pana wszystkie narody, *
wysławiajcie Go wszystkie ludy,
bo potężna nad nami Jego łaska, *
a wierność Pana trwa na wieki.Ref.

DRUGIE CZYTANIE(Ga l,1-2.6-10)

Święty Paweł stwierdza, że nie ma innej Ewangelii oprócz tej, którą zostawił nam Jezus Chrystus. Nie tylko różni poprawiacze zagrażają naszej wierze, ale również człowiek, który próbuje dostosować Dobrą Nowinę do siebie i wybierać z niej to, co pozwala iść na skróty, na łatwiznę. Stąd trzeba nieustannie powracać do Ewangelii i jej wymagań.

Początek Listu świętego Pawła Apostoła do Galatów

Paweł, apostoł nie z ludzkiego ustanowienia czy zlecenia, lecz z ustanowienia Jezusa Chrystusa i Boga Ojca, który Go wskrzesił z martwych, i wszyscy bracia, którzy są przy mnie, do Kościołów Galacji:
Nadziwić się nie mogę, że tak szybko chcecie od Tego, który was łaską Chrystusa powołał, przejść do innej Ewangelii. Innej jednak Ewangelii nie ma; są tylko jacyś ludzie, którzy sieją wśród was zamęt i którzy chcieliby przekręcić Ewangelię Chrystusową.
Ale gdybyśmy nawet my lub anioł z nieba głosił wam Ewangelię różną od tej, którą wam głosiliśmy, niech będzie przeklęty! Już to przedtem powiedzieliśmy, a teraz jeszcze mówię: Gdyby wam kto głosił Ewangelię różną od tej, którą od nas otrzymaliście, niech będzie przeklęty!
A zatem teraz: czy zabiegam o względy ludzi, czy raczej Boga? Czy ludziom staram się przypodobać? Gdybym jeszcze teraz ludziom chciał się przypodobać, nie byłbym sługą Chrystusa.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ(J 3,16)

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Tak Bóg umiłował świat, że dał swojego Syna Jednorodzonego;
każdy, kto w Niego wierzy, ma życie wieczne.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA(Łk 7,1-10)

Główny akcent dzisiejszej Ewangelii położono na ukazaniu pokornej wiary setnika. Stąd wzmianka o stosunku setnika do religii żydowskiej i synagogi oraz dwie prośby, które wskazują na jego pokorną postawę wobec Jezusa. Ewangelista podkreśla, w jaki sposób setnik wyobraża sobie władzę Chrystusa nad chorobą. Wiele mówią o setniku słowa Jezusa: „Tak wielkiej wiary nie znalazłem nawet w Izraelu”. Wiara jest nie tylko uznaniem mocy cudotwórczej Chrystusa, ale uznaniem prawdy, że ta moc pochodzi od Boga.

Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

Gdy Jezus dokończył swoich mów do ludu, który się przysłuchiwał, wszedł do Kafarnaum. Sługa pewnego setnika, szczególnie przez niego ceniony, chorował i bliski był śmierci. Skoro setnik posłyszał o Jezusie, wysłał do Niego starszyznę żydowską z prośbą, żeby przyszedł i uzdrowił mu sługę.
Ci zjawili się u Jezusa i prosili Go usilnie: «Godzien jest, żebyś mu to wyświadczył, mówili, kocha bowiem nasz naród i sam zbudował nam synagogę».
Jezus przeto wybrał się z nimi. A gdy był już niedaleko domu, setnik wysłał do Niego przyjaciół z prośbą: «Panie, nie trudź się, bo nie jestem godzien, abyś wszedł pod dach mój. I dlatego ja sam nie uważałem się za godnego przyjść do Ciebie. Lecz powiedz słowo, a mój sługa będzie uzdrowiony. Bo i ja, choć podlegam władzy, mam pod sobą żołnierzy. Mówię temu: „Idź” – a idzie; drugiemu: „Chodź” – a przychodzi; a mojemu słudze: „Zrób to” – a robi».
Gdy Jezus to usłyszał, zadziwił się i zwracając się do tłumu, który szedł za Nim, rzekł: «Powiadam wam: Tak wielkiej wiary nie znalazłem nawet w Izraelu». A gdy wysłani wrócili do domu, zastali sługę zdrowego.


KLIKNIJ TUTAJ I PRZECZYTAJ PROFESJONALNIE PRZYGOTOWANE DLA CIEBIE KOMENTARZE DO CODZIENNEJ LITURGII SŁOWA NA EDYCJA.PL
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA
WPROWADZENIE


Odrodzenie lectio divina – od Mediolanu do Polski

Rok po wyborze kardynała C.M. Martiniego na arcybiskupa Mediolanu młodzież poprosiła nowego pasterza, aby nauczył ich modlitwy opierającej się na Biblii. Pierwsze tego typu spotkanie odbyło się w 1980 roku w seminarium duchownym. Kolejne w katedrze mediolańskiej z udziałem 300 osób. W następnych spotkaniach było już 1000, 2000 i 3000 młodzieży.
Po pięciu latach wyznaczono w Mediolanie 25 kościołów, gdzie regularnie czytano i medytowano Pismo św. Następnie świątynie te połączono drogą radiową i w ten sposób ok. 30 000 młodych ludzi jednocześnie medytowało nad tekstami Biblii. Później poszerzyło się to dzieło o inne włoskie parafie i dekanaty. Na przełomie 1989/1990 roku było już ok. 70 ośrodków i tyle samo kapłanów, którym podawano tematy i których przygotowywano, aby mogli prowadzić spotkania.
Wkrótce „święte czytanie” wyszło daleko poza diecezję mediolańską i poza Italię. Kardynał Martini propagował je m.in. w Peru i USA. Poznał tam setki księży, którzy z zapałem podejmowali się prowadzenia wspólnych spotkań na podstawie lectio divina. Sam kard. Martini nazywał te spotkania „modlitewną i medytacyjną lekturą Pisma św.” lub „czytaniem Pisma św. w duchu pokornego słuchania tego słowa”. Spotkania te odbywały się zawsze w wyjątkowej atmosferze ciszy i skupienia. Rozpoczynano je recytacją psalmów, następnie Kardynał dawał kilka uwag dotyczących metody lectio divina, po czym następowało odczytanie odpowiedniej perykopy Pisma św. Potem było objaśnienie tekstu i medytacja połączona z adoracją eucharystyczną.
W Polsce także powstały różne szkoły słuchania i medytowania słowa Bożego, czy to przez studium, medytację, czy przez uczestniczenie w specjalnych rekolekcjach i dniach skupienia opartych na lectio divina (np. Centrum Formacji Duchowej Salwatorianów w Krakowie). Coraz większe zainteresowanie Biblią wśród świeckich dokonuje się również przez działalność Dzieła Biblijnego. Celem tego stowarzyszenia jest m.in. organizowanie konferencji, zjazdów, sympozjów, zebrań, warsztatów, kursów, dni skupienia i rekolekcji, a także wystaw, konkursów i olimpiad biblijnych. Warto więc zainteresować się tymi inicjatywami w celu pogłębienia własnego rozumienia i przeżywania Biblii.

ks. Adam Rybicki