NR 21 / 2018 – 3 NIEDZIELA WIELKANOCY

WPROWADZENIE
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA


JESTEŚMY ŚWIADKAMI

Mówić o Jezusie, to o Nim świadczyć. Tylko wtedy postępujemy zgodnie z prawdą, którą jest On sam. Zadanie świadectwa zostało przekazane w Wieczerniku i stamtąd obejmuje Kościół. Rozpoczynający się Tydzień Biblijny jest szczególną okazją, aby jeszcze bardziej poznać Chrystusa i gorliwiej o Nim świadczyć.
Życie ucznia Jezusa jest autentycznym świadectwem tylko wtedy, gdy zachowuje się Jego naukę. Świadczyć, to nie tylko mówić, ale przyjęte słowo wprowadzać w czyn. Tego, kto postępuje inaczej, św. Jan nazywa kłamcą. Jezus oświeca także nasze umysły, abyśmy rozumieli Pisma. Nie możemy więc wymówić się od tego, że nie znamy Jego nauki. Jej treścią jest prawda o śmierci i zmartwychwstaniu Chrystusa, dzięki którym każdy człowiek otrzymuje odpuszczenie grzechów.
Czytania poprzedzające Ewangelię pokazują, z jak wielką gorliwością i zrozumieniem apostołowie świadczyli o tej prawdzie. Ukazują oni Jezusa jako Sługę Bożego i Rzecznika u Ojca. Ponadto wezwania, aby pokutować i nawrócić się oraz nie grzeszyć, są wskazaniem, jak zachowywać Jego naukę. My także jesteśmy wezwani do tego, aby w ten sposób przekazywać Dobrą Nowinę.
Świadczenie o Jezusie nie jest sprawą łatwą. Zawsze wymagało ono odwagi i męstwa, a nawet gotowości do złożenia swego życia w ofierze. Dlatego w sercu Jego ucznia może powstać lęk. Usuwa go Chrystus, który zawsze jest obecny w Kościele. Jego słowa Pokój wam napełniają radością i pozwalają żyć bezpiecznie. Gdy dziś czytamy w wymiarze narodowym Pismo Święte i rozpoczynamy Tydzień Biblijny, bądźmy autentycznymi świadkami tej prawdy.

ks. Mariusz Szmajdziński


LITURGIA SŁOWA
KATECHEZA
WPROWADZENIE


Zbawienie człowieka dokonało się przez cierpienie. Jezus Chrystus umarł i zmartwychwstał, dzięki czemu odzyskaliśmy godność przybranych dzieci Bożych. Tej godności nikt nigdy nam nie odbierze. Chociaż grzech nas osłabia, sakramenty święte przywracają siły i umacniają na drodze do życia wiecznego. Nie pozbawiajmy się tak wielkich darów, jakie Bóg nam daje. Przychodźmy do Źródła, by czerpać naczyniem ufności i radować się przywróconą młodością ducha.

PIERWSZE CZYTANIE (Dz 3, 13-15. 17-19)

Prawda bywa bolesna i trudna do przyjęcia, nawet gdy jest słusznym upomnieniem braterskim. Może zrodzić bunt lub skruszyć serce i poprowadzić do nawrócenia. Prawda wyzwala i leczy. Jest jak ręka chirurga, który zadaje ból, by następnie przywrócić pacjentowi zdrowie. Piotr wypowiada trudne słowa, by pobudzić naród żydowski do pokuty i nawrócenia. Jezus Chrystus jest lekarzem dusz, który gładzi grzechy i z największego zła potrafi wyprowadzić dobro.

Czytanie z Dziejów Apostolskich
Piotr powiedział do ludu: «Bóg Abrahama, Izaaka i Jakuba, Bóg ojców naszych wsławił Sługę swego, Jezusa, wy jednak wydaliście Go i zaparliście się Go przed Piłatem, gdy postanowił Go uwolnić. Zaparliście się Świętego i Sprawiedliwego, a wyprosiliście ułaskawienie dla zabójcy. Zabiliście Dawcę życia, ale Bóg wskrzesił Go z martwych, czego my jesteśmy świadkami.
Lecz teraz wiem, bracia, że działaliście w nieświadomości, tak samo jak zwierzchnicy wasi. A Bóg w ten sposób spełnił to, co zapowiedział przez usta wszystkich proroków, że Jego Mesjasz będzie cierpiał. Pokutujcie więc i nawróćcie się, aby grzechy wasze zostały zgładzone».
Oto słowo Boże.

PSALM (Ps 4, 2. 4-9)
Bóg jest sprawiedliwy i pełen litości. Wysłuchuje modlitwy człowieka strapionego i okazuje swą łaskę. Człowiek wierny Panu czuje się bezpieczny i zasypia spokojnie. Chociaż nie uznaje siebie za kogoś szczególnego, jego osoba i czyny wywołują podziw otoczenia. Jeśli trwamy w bliskości z Panem i zabiegamy nie o własną, lecz o Jego chwałę, ludzie przychodzą, aby czerpać od nas pokój i radość, choć bywa to niewytłumaczalne.

Refren: Wznieś ponad nami światłość Twoją, Panie.

Kiedy Cię wzywam, odpowiedz mi, Boże, *
który wymierzasz mi sprawiedliwość.
Tyś mnie wydźwignął z utrapienia, *
zmiłuj się nade mną i wysłuchaj moją modlitwę.

Wiedzcie, że godnym podziwu czyni Pan swego wiernego, *
Pan mnie wysłucha, gdy będę Go wzywał.
Spokojnie zasypiam, kiedy się położę, *
bo tylko Ty jeden, Panie, pozwalasz mi żyć bezpiecznie.

DRUGIE CZYTANIE (1 J 2, 1-5a)
Nikt nie może sam siebie zbawić. Tym, który zbawia jest Jezus Chrystus. Czy znamy naszego Zbawiciela? Jeżeli dwoje ludzi darzy się miłością – jest w nich pragnienie spotkania, bycia ze sobą, wzajemnego poznawania. Zachowywanie przykazań Bożych jest miarą miłości do naszego Pana. Im miłość jest gorętsza, tym chętniej chcemy poznawać i zachowywać Jego naukę. Tym bardziej też otwieramy się na drugiego człowieka.

Czytanie z Pierwszego Listu Świętego Jana Apostoła
Dzieci moje, piszę do was, żebyście nie grzeszyli. Jeśliby nawet ktoś zgrzeszył, mamy Rzecznika wobec Ojca – Jezusa Chrystusa sprawiedliwego. On bowiem jest ofiarą przebłagalną za nasze grzechy, i nie tylko za nasze, lecz również za grzechy całego świata.
Po tym zaś poznajemy, że Go znamy, jeżeli zachowujemy Jego przykazania. Kto mówi: «Znam Go», a nie zachowuje Jego przykazań, ten jest kłamcą i nie ma w nim prawdy. Kto zaś zachowuje Jego naukę, w tym naprawdę miłość Boża jest doskonała.
Oto słowo Boże.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ (por. Łk 24, 32)
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Panie Jezu, daj nam zrozumieć Pisma,
niech pała nasze serce, gdy do nas mówisz.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA (Łk 24, 35-48)
Obecność Jezusa przynosi pokój. Kiedy Pan wkracza ze swoją łaską w nasze życie – niekiedy po długim czasie oczekiwania i wielu modlitwach – radość jest tak wielka, że aż trudno uwierzyć. Jezus w obecności apostołów spożywa kawałek pieczonej ryby, by dać dowód swej rzeczywistej obecności w ciele. Każdego dnia Bóg przychodzi, by obsypywać nas swymi łaskami i pragnie dzielić z nami codzienność. Otwórzmy serce, a otrzymamy o wiele więcej, niż prosimy.

Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza
Uczniowie opowiadali, co ich spotkało w drodze i jak poznali Jezusa przy łamaniu chleba.
A gdy rozmawiali o tym, On sam stanął pośród nich i rzekł do nich: «Pokój wam!».
Zatrwożonym i wylękłym zdawało się, że widzą ducha. Lecz On rzekł do nich: «Czemu jesteście zmieszani i dlaczego wątpliwości budzą się w waszych sercach? Popatrzcie na moje ręce i nogi: to Ja jestem. Dotknijcie Mnie i przekonajcie się: duch nie ma ciała ani kości, jak widzicie, że Ja mam». Przy tych słowach pokazał im swoje ręce i nogi.
Lecz gdy oni z radości jeszcze nie wierzyli i pełni byli zdumienia, rzekł do nich: «Macie tu coś do jedzenia?». Oni podali Mu kawałek pieczonej ryby. Wziął i spożył przy nich.
Potem rzekł do nich: «To właśnie znaczyły słowa, które mówiłem do was, gdy byłem jeszcze z wami: Musi się wypełnić wszystko, co napisane jest o Mnie w Prawie Mojżesza, u Proroków i w Psalmach». Wtedy oświecił ich umysły, aby rozumieli Pisma.
I rzekł do nich: «Tak jest napisane: Mesjasz będzie cierpiał i trzeciego dnia zmartwychwstanie; w imię Jego głoszone będzie nawrócenie i odpuszczenie grzechów wszystkim narodom, począwszy od Jeruzalem. Wy jesteście świadkami tego».
Oto słowo Pańskie.


KLIKNIJ TUTAJ I PRZECZYTAJ PROFESJONALNIE PRZYGOTOWANE DLA CIEBIE KOMENTARZE DO CODZIENNEJ LITURGII SŁOWA NA EDYCJA.PL
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA
WPROWADZENIE


Lectio Divina – Boże czytanie

Lektura i rozważanie Pisma Świętego zakorzenia się już w tradycji wspólnoty żydowskiej, kiedy Słowo Boże głoszone przez Bożych pośredników zostało spisane i było odczytywane (por. Ne 8). Wspólnota chrześcijańska karmiła się Pismem, które zapowiadało przyjście Mesjasza (ST), a jednocześnie dokonała zapisu Dobrej Nowiny o Jezusie (NT). Pismo Święte było więc zawsze dla chrześcijan księgą zawierającą Słowo Boże, dlatego było słuchane, objaśniane i łączone z modlitwą.
Żyjący w XII w. wieku mnich i przeor wielkiej Kartuzji, Guigon II, przekazał czterostopniową „skalę” modlitwy Pismem św., Lectio Divina („Boże czytanie”), która zawiera: Lectio (lektura), Meditatio (rozważanie), Oratio (modlitwa) oraz Contemplatio (kontemplacja). Jednak pierwszym krokiem tej modlitwy jest wezwanie Ducha Świętego. Ten Duch prowadził kiedyś umysł i rękę autorów natchnionych, a dziś otwiera przed nami Słowo, które staje się dla nas mową Boga dzisiaj. Wezwanie Ducha Świętego dopomaga nam nabrać dystansu do nas samych, wszystkich spraw, jakimi się zajmujemy. Lectio polega na uważnym i pełnym wiary czytaniu tekstu, aby go usłyszeć, zrozumieć i przyjąć całym sobą. Pytamy: „Co mówi tekst sam w sobie?”, bez narzucania tekstowi własnych rozwiązań. Kiedy jest to konieczne, korzystamy z pomocy opracowań, które wyjaśnią nam trudniejsze fragmenty czy słowa. Warto zwrócić uwagę na kilka ważnych elementów, które powinny pojawiać się w lekturze. Ustalenie pochodzenia tekstu – co to za księga, kto jest autorem, kiedy i do kogo ją napisał, w jakich okolicznościach? Wgląd w sam tekst: kontekst bliższy i dalszy, struktura, gatunek literacki, elementy charakterystyczne (figury literackie), słowa klucze, zrozumienie poszczególnych słów, wyrażeń. Pomocą w lekturze może być dla nas kontekst całego Pisma Świętego. Meditatio to rozważanie przeczytanego i zrozumianego już tekstu. Szukajmy głębokiego i szerokiego zrozumienia napisanych słów w naszym życiu. Pytajmy siebie: „Co Bóg mówi do mnie?”. Jest to czas, kiedy pozwalamy osobiście dotknąć się Słowu i zobaczyć, co z tego jest odpowiedzią Boga na naszą sytuację. Przyjęcie Słowa Bożego do własnej sytuacji życiowej porusza serce, a to jest kolejny etap, czyli Oratio. Serce napełnione Słowem Bożym mówi do Pana. Serce może trwać w uwielbieniu, dziękczynieniu, skrusze, prośbie, wstawiennictwie. To, co czujemy, oddajemy Panu w modlitwie, wielbiąc Go za Jego obecność w naszym życiu. Modlitwa jest owocem medytacji i pochodzi od Ducha Świętego, który przez Słowo działa w nas. Taka modlitwa „jest pierwszym sposobem, przez który Słowo nas zmienia” (Verbum Domini 87). Gdy trwamy tak na modlitwie przed Bogiem, On może obdarować nas łaską kontemplacji. Contemplatio jest darem Pana, dzięki któremu doświadczamy Jego pokoju i ukojenia. Bóg wlewa w nas dar swojej miłości, co pozwala umocnić naszą więź z Nim. Do czterech etapów modlitwy warto dodać i piąty, który ma być jej zwieńczeniem: Actio (działanie). Ten aspekt oznacza praktykowanie tego wszystkiego, o czym pouczyło nas Słowo Boże. Jest to również sposób wcielenia Słowa w nasze życie. W taki sposób metoda Lectio Divina jest nie tylko sposobem modlitwy Słowem Bożym, ale stylem życia chrześcijanina, który pozwala się prowadzić i przemieniać przez Boga.

s. M. Judyta Pudełko, uczennica Boskiego Mistrza