NR 5 / 2018 – 3 NIEDZIELA ZWYKŁA, Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan

WPROWADZENIE
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA


Czas

Wszystkie dzisiejsze czytania są o czasie, to słowo występuje tu bardzo często. Czym właściwie jest czas? Poganie traktowali czas w sposób cykliczny: wszystko krąży, powtarza się w pewnym rytmie przyrody: wiosna-lato-jesień-zima itd. Na podstawie tego rytmu stworzono pogańskie obrzędy, które tak samo rytmicznie w kółko się powtarzały.
Zupełnie inne jest biblijne podejście do czasu: to pędząca strzała, ma swój początek (zob. Księga Rodzaju) ale ma też swój cel, do którego zmierza (zob. Apokalipsa). Na tej linii między początkiem a końcem jesteśmy my, na tej linii działa też Bóg, aby nas zbawić, czyli zjednoczyć z sobą. Nasze życie na ziemi jest właśnie takim czasem Boga – kairos – czasem wypełnionym Jego zbawczym działaniem. Tak więc czas to nie są leniwie i bez znaczenia płynące dni, przeciwnie, nie wolno go marnować, pozwolić choć jednej chwili, by „przeciekła przez palce”, bo w niej obecny jest Bóg, który działa i daje konkretne łaski, byśmy z nich korzystali. Jak groźnie brzmią dzisiaj słowa Pawła, że ten właśnie nasz czas na ziemi, czas zbawiania nas przez Boga tutaj jest krótki! Dlatego w tym działaniu Boga jest jakiś pośpiech, nacisk (jak na proroka Jonasza), wyznaczanie konkretnych terminów, tzw. deadlines („masz czterdzieści dni i koniec”), wprowadzenie pewnego rodzaju napięcia i poczucia odpowiedzialności, bo przecież „czas się wypełnił” i właśnie teraz „bliskie jest królestwo Boże”. Dlatego też niektóre rzeczy mają być zrobione teraz, a nie jutro! Nie będzie drugiej szansy życia na ziemi. Czas jest krótki.

ks. Adam Rybicki


LITURGIA SŁOWA
KATECHEZA
WPROWADZENIE


Do czwartku – święta Nawrócenia Świętego Pawła – trwa Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan. Módlmy się w tej ważnej intencji i starajmy życzliwie myśleć o tych, z którymi nie we wszystkim się zgadzamy. Módlmy się także dziś szczególnie za wszystkie Babcie, jutro za Dziadków, a w sobotę za ofiary Holokaustu – Żydów zamordowanych przez hitlerowców podczas II wojny światowej. Módlmy się też za wszystkich niewinnie pomordowanych. Chrystus głosi królestwo Boże. Powołuje do niego wszystkich ludzi. Do współpracy wzywa pierwszych uczniów. Starajmy się tak jak oni, i my z Nim współdziałać przez modlitwę i dobre życie.

PIERWSZE CZYTANIE (Jon 3,1-5.10)

Prorok Jonasz głosił wezwanie do nawrócenia w Niniwie. Była to stolica pogańskiego imperium prześladującego Izraela. Ale jej mieszkańcy przyjęli słowo Boże. Podjęli pokutę. Bóg nie zesłał zapowiedzianej kary. On nikogo nie przekreśla. Jednak każdemu stawia wymagania. My też nikogo z góry nie potępiajmy. Jeśli jesteśmy młodzi, nie lekceważmy starszych. Jeśli starsi – nie lekceważmy młodych. Starajmy się każdego uszanować i każdemu pomóc.

Czytanie z Księgi proroka Jonasza
Pan przemówił do Jonasza po raz drugi tymi słowami: «Wstań, idź do Niniwy, wielkiego miasta, i głoś jej upomnienie, które Ja ci zlecam». Jonasz wstał i poszedł do Niniwy, jak powiedział Pan.
Niniwa była miastem bardzo rozległym – na trzy dni drogi. Począł więc Jonasz iść przez miasto jeden dzień drogi i wołał, i głosił: «Jeszcze czterdzieści dni, a Niniwa zostanie zburzona».
I uwierzyli mieszkańcy Niniwy Bogu, ogłosili post i przyoblekli się w wory od najstarszego do najmłodszego.
Zobaczył Bóg ich czyny, że odwrócili się od złego postępowania. I ulitował się Bóg nad niedolą, którą postanowił na nich sprowadzić, i nie zesłał jej.
Oto słowo Boże.

PSALM (Ps 25)
Z Psalmistą prosimy, by Bóg nauczył nas chodzić prostymi drogami. Mnie samego, ale też innych ludzi. Również tych, którzy obecnie źle postępują. Wszyscy są wezwani do dobrego życia. Bóg nas uczy w swoich przykazaniach. Jego Słowem jest Wcielony Syn. On przyniósł nam pełnię Prawdy. Słuchajmy Jego nauki, dzielmy się nią z innymi i coraz lepiej wprowadzajmy ją w życie.

Refren: Naucz mnie chodzić Twoimi ścieżkami.

Daj mi poznać Twoje drogi, Panie, *
naucz mnie chodzić Twoimi ścieżkami.
Prowadź mnie w prawdzie według swych pouczeń, *
Boże i Zbawco, w Tobie mam nadzieję.

Wspomnij na swoje miłosierdzie, Panie, *
na swoją miłość, która trwa od wieków.
Tyko o mnie pamiętaj w swoim miłosierdziu *
ze względu na dobroć Twą, Panie.

Dobry jest Pan i łaskawy, *
dlatego wskazuje drogę grzesznikom.
Pomaga pokornym czynić dobrze, *
uczy ubogich dróg swoich.


DRUGIE CZYTANIE (1Kor 7,29-31)
Święty Paweł wzywa Koryntian do dobrego wykorzystania czasu. Nikt nie wie, kiedy trzeba będzie rozliczyć się ze swego życia. Na to, co teraz jest dla nas ważne, starajmy się patrzeć z perspektywy wieczności. Wtedy może pokaże się inna kolejność tego, co naprawdę istotne. Starajmy się wszystko przeżywać z Bogiem. Wówczas i drobne, codzienne sprawy będą przygotowaniem do spotkania z Nim.

Czytanie z Pierwszego Listu Świętego Pawła Apostoła do Koryntian
Mówię wam, bracia, czas jest krótki. Trzeba więc, aby ci, co mają żony, tak żyli, jakby byli nieżonaci, a ci, którzy płaczą, tak jakby nie płakali, ci zaś, którzy się radują, tak jakby się nie radowali; ci zaś, którzy nabywają, jak gdyby nie posiadali; ci, którzy używają tego świata, tak jakby z niego nie korzystali.
Przemija bowiem postać tego świata.
Oto słowo Boże.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ (Mk 1,15)
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Bliskie jest królestwo Boże.
Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA (Mk 1,14-20)
Czas się wypełnił wraz z przyjściem Chrystusa. Rozpoczęła się nowa epoka dziejów zbawienia. Będzie trwała do Jego powtórnego przyjścia w chwale. Mamy je przygotowywać przez dobre życie. Pierwsi uczniowie porzucili wszystko i poszli za Jezusem. My starajmy się wszystko wykonywać tak, by się Jemu podobało. W ten sposób budujemy Jego królestwo w naszym otoczeniu i w całym świecie. Wzywamy do jedności naruszonej przez ludzkie grzechy.

Słowa Ewangelii według Świętego Marka
Gdy Jan został uwięziony, przyszedł Jezus do Galilei i głosił Ewangelię Bożą. Mówił: «Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię!».
Przechodząc obok Jeziora Galilejskiego, ujrzał Szymona i brata Szymonowego Andrzeja, jak zarzucali sieć w jezioro; byli bowiem rybakami. Jezus rzekł do nich: «Pójdźcie za Mną, a sprawię, że się staniecie rybakami ludzi». A natychmiast, porzuciwszy sieci, poszli za Nim.
Idąc nieco dalej, ujrzał Jakuba, syna Zebedeusza, i brata jego, Jana, którzy też byli w łodzi i naprawiali sieci. Zaraz ich powołał, a oni zostawiwszy ojca swego, Zebedeusza, razem z najemnikami w łodzi, poszli za Nim.
Oto słowo Pańskie.


KLIKNIJ TUTAJ I PRZECZYTAJ PROFESJONALNIE PRZYGOTOWANE DLA CIEBIE KOMENTARZE DO CODZIENNEJ LITURGII SŁOWA NA EDYCJA.PL
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA
WPROWADZENIE


Święty Franciszek Salezy, biskup i doktor Kościoła

W IV i XVI w. pojawiło się najwięcej doktorów Kościoła w całej historii. Wynikało to z problemów, z jakimi musiało się zmagać wówczas chrześcijaństwo. W czasie burzliwiej reformacji żył biskup, który świętość rozumiał jako łagodność, dobroć, przyjaźń i mądrość. Ten chrześcijański humanista to św. Franciszek Salezy.
Urodził się 21 sierpnia 1567 r. w Sabaudii. Była to kraina zachowująca pewną niezależność wobec sąsiadujących królestw. W XVI w. stała się jednym z głównych ośrodków kalwinizmu. Wyznawcy tego odłamu chrześcijaństwa zajęli Genewę, czyniąc z niej swoją religijną stolicę. Prosty lud sabaudzki, nie znając się na zawiłościach teologicznych, raczej chodził na nabożeństwa do zborów, niż faktycznie przechodził na kalwinizm. Tamtejsza szlachta dokonywała wyboru już bardziej świadomie, patrząc na korzyści polityczne. Doszło do sytuacji, że w Chablais (jedno z głównych miast Sabaudii) było – zgodnie ze słowami św. Franciszka – nie więcej niż piętnastu katolików. Ten uroczy zakątek u podnóża Alp potrzebował apostoła, który sprowadziłby wszystkich wierzących na drogę prawdy. Do tego zadania Bóg powołał arystokratę z urodzenia i kaznodzieję z powołania – św. Franciszka Salezego.

Pasterz dusz
Ojciec Franciszka pragnął przekazać mu swoje dziedzictwo i zapewnić wykształcenie. Posłał więc syna do Paryża i Padwy na studia prawnicze. Franciszek ukończył je z wyróżnieniem jako doktor obojga praw. Jednak wbrew woli ojca, zanim został mu przekazany cały majątek rodowy, Franciszek w 1593 r. przyjął święcenia. Biskup mianował go proboszczem katedry w Annecy, w której znalazł schronienie po wygnaniu z Genewy. Młody duszpasterz od razu odnalazł swój charyzmat, który wyrażają słowa św. Pawła: z wszelką mądrością nauczajcie i napominajcie samych siebie (Kol 3,16). Kazania św. Franciszka przyciągały tłumy wiernych nie tylko z Annecy czy Sabaudii. Było to bowiem nauczanie płynące z serca, a więc pełne miłości, która ma największą moc przekonywania (Flp 2,1).
W misji duszpasterskiej św. Franciszek zwracał uwagę także na to, czego wyrzekli się kalwini – trwałą i rzeczywistą obecność Jezusa w Najświętszym Sakramencie. Dlatego zachęcał swoich wiernych do adoracji, organizując czterdziestogodzinne nabożeństwa. Jego działalność nie ograniczała się do parafii czy diecezji. Z misyjną posługą udał się m.in. do Paryża i Rzymu. W Świętym Mieście został mianowany biskupem pomocniczym Sabaudii. Kilka lat później został biskupem Genewy (16316002 r.)

Filotea i Teotym
Dla św. Franciszka źródłem miłości do człowieka była miłość Boga. Już w czasach studenckich pragnął miłować Go, nie prosząc o nic w zamian i niezależnie od życiowych okoliczności. Jako proboszcz, a następnie biskup, całkowicie oddał się Bogu, a zarazem bardzo rzetelnie wykonywał swoje obowiązki. Zaliczał do nich m.in. kierownictwo duchowe. Posługiwał się przede wszystkim listami, z których zachowało się kilka tysięcy. Zwracał w nich uwagę na wzrastanie w świętości w stanie świeckim, uważając – jako pierwszy w dziejach Kościoła – że to jest także droga do doskonałości. Każdy bowiem człowiek ma naturalną skłonność do miłowania Boga ponad wszystko. Ten wykład zawarł w dwóch dziełach, które stanowią arcydzieła duchowości chrześcijańskiej.
Filotea („kochająca Boga”) to wprowadzenie do życia duchowego, które ukazuje, jak zwrócić swoją duszę ku Chrystusowi oraz postępować w pobożnym życiu. Franciszek utożsamia tu pobożność z doskonałą miłością. Dlatego też człowiek pobożny może odznaczać się pokorą, prostotą i słodyczą w relacji z bliźnimi.
Teotym („czczący Boga”) mówi o przejściu od pobożności do kontemplacji, aby prowadzić życie mistyczne. Tutaj św. Franciszek wskazuje jak zjednoczyć swoje serce z Bogiem – samą Miłością.

Potęga przyjaźni
Miłość, która kierowała św. Franciszkiem, pozwoliła żyć w cnocie przyjaźni ze św. Joanną Franciszką de Chantal. Gdy ta pobożna kobieta została wdową, rozwinęła się duchowa więź pomiędzy nimi. Dzięki niej wzrastali w mistycznej miłości ku Bogu. Owocem tej przyjaźni był Zakon Sióstr Nawiedzenia (Wizytki), którego charyzmatem jest modlitwa kontemplacyjna i czynna posługa ubogim.
Wspomnienie św. Franciszka Salezego przypada 24 stycznia.

ks. Mariusz Szmajdziński