NR 28 / 2018 – UROCZYSTOŚĆ NAJŚWIĘTSZEJ TRÓJCY

WPROWADZENIE
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA


Prawdziwe źródło miłości

Znakiem wyróżniającym chrześcijan na całym świecie, bez względu na ich kulturę czy język, jakim się posługują, jest zawsze znak krzyża. Jesteśmy nim naznaczeni w dniu chrztu świętego, a obmycie wodą chrzcielną w imię Trójcy Świętej oczyszcza nas z grzechu pierworodnego i czyni chrześcijanami.
Wiara w Ojca, Syna i Ducha Świętego jest dla nas fundamentalna. To ona prowadzi człowieka do zbawienia. Ale w życiu chrześcijanina jest jeszcze jeden bardzo ważny wyróżnik. To przykazanie miłości Boga i bliźniego. W pierwszych wiekach chrześcijaństwa wyznawców Chrystusa rozpoznawano nie tylko po tym, jak się żegnali, ale po tym, jak się miłowali. Źródłem ich miłości była wiara w Trójjedynego Boga. Bo jeśli poszukujemy miłości najdoskonalszej, to znajdziemy ją jedynie w Trójcy Świętej, w której Ojciec miłuje Syna, a Syn Ojca. Duch Święty tę miłość podtrzymuje i ożywia. Uzdalnia także nasze serca, abyśmy byli w stanie Bożą miłość przyjąć i nią żyć.
Bywa, że w życiu przeżywamy rozczarowania miłością. Ktoś nas zranił, oszukał, a może wykorzystał nasze dobre serce. Tracimy wiarę w to, że miłość jest w ogóle możliwa i można jeszcze kochać. Zranieni, zaczynamy ranić innych. Niestety, sami z siebie nie potrafimy wykrzesać płomienia miłości. Pamiętajmy wówczas, że tylko w Bogu możemy znaleźć miłość prawdziwą. Tylko On, poprzez swoją nieskończoną miłość, może uzdrowić nasze serca i uczynić je zdolnymi do prawdziwej miłości. Odkrywajmy Boga jako żywą wspólnotę Osób i powierzajmy działaniu Jego uzdrawiającej łaski nasze zranione serca.

ks. Mariusz Krawiec, paulista


LITURGIA SŁOWA
KATECHEZA
WPROWADZENIE


Uroczystość Najświętszej Trójcy zaprasza do wejścia w tajemnicę życia Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego. Trzy różne Osoby, lecz ta sama natura i doskonała jedność działania. Bóg Ojciec dał nam swego Syna, abyśmy byli zbawieni. Jezus pragnie zanurzyć nas w Ojcu i w Jego Osobie staje się to możliwe. Duch Święty jest miłością łączącą Ojca i Syna. Dziękujmy za sakrament chrztu świętego, który daje nam możliwość uczestniczenia w życiu Trójcy Świętej.

PIERWSZE CZYTANIE (Pwt 4, 32-34. 39-40)
Bóg jest jeden. Czyni znaki na niebie i na ziemi, objawiając swoją potęgę. Jego działanie dostrzegają osoby, które Go miłują i starają się żyć przykazaniami. Ci Boży wybrańcy nie doświadczają spokojnego i łatwego życia. Jak wszystkich ludzi, ich też dotykają choroby, cierpienie, tracą swoich bliskich. Chociaż nie zawsze to rozumieją, widzą w tym jednak niezgłębione Boże działanie i pozostają wierni Panu.

Czytanie z Księgi Powtórzonego Prawa
Mojżesz tak powiedział do ludu:
«Zapytaj dawnych czasów, które były przed tobą od dnia, gdy Bóg stworzył na ziemi człowieka, czy zaszedł taki wypadek od jednego krańca niebios do drugiego jak ten lub czy słyszano o czymś podobnym? Czy słyszał jakiś naród głos Boży z ognia, jak ty słyszałeś, i pozostał żywym? Czy usiłował Bóg przyjść i wybrać sobie jeden naród spośród innych narodów przez doświadczenia, znaki, cuda i wojny, ręką mocną i wyciągniętym ramieniem, dziełami przerażającymi, jak to wszystko, co tobie uczynił twój Pan Bóg w Egipcie na twoich oczach?
Poznaj dzisiaj i rozważ w swym sercu, że Pan jest Bogiem, a na niebie wysoko i na ziemi nisko nie ma innego. Strzeż Jego praw i nakazów, które ja dziś polecam tobie pełnić, by dobrze ci się wiodło i twym synom po tobie; byś przedłużył swe dni na ziemi, którą na zawsze daje ci Pan, twój Bóg».
Oto słowo Boże.

PSALM (Ps 33, 4-5. 6 i 9. 18-19. 20 i 22)
Szczęśliwi są wszyscy, w których Bóg upodobał sobie. W każdej chwili życia oczekują Jego łaski. Wpatrują się w Pana, a On ogarnia ich swoim wzrokiem. To wzajemne przypatrywanie się jest wymianą miłosnych spojrzeń, pełnym zaufania przebywaniem. Bóg, dając człowiekowi tchnienie życia, bierze go pod swoją opiekę. Jedyne, czym możemy się odwdzięczyć, to miłość i cała nadzieja pokładana w Panu.

Refren: Szczęśliwy naród wybrany przez Pana.

Słowo Pana jest prawe, *
a każde Jego dzieło godne zaufania.
On miłuje prawo i sprawiedliwość, *
ziemia jest pełna Jego łaski.

Przez słowo Pana powstały niebiosa, *
wszystkie gwiazdy przez tchnienie ust Jego.
Bo przemówił i wszystko się stało, *
sam rozkazał i zaczęło istnieć.

Oczy Pana zwrócone na bogobojnych, *
na tych, którzy czekają na Jego łaskę,
aby ocalił ich życie od śmierci *
i żywił ich w czasie głodu.

Dusza nasza oczekuje Pana, *
On jest naszą pomocą i tarczą.
Panie, niech nas ogarnie Twoja łaska, *
według nadziei, którą pokładamy w Tobie.

DRUGIE CZYTANIE (Rz 8, 14-17)

Duch Święty utwierdza nas w prawdzie, że jesteśmy dziećmi Bożymi. To największa godność, jaką mogliśmy otrzymać. Dzięki Chrystusowi – naszemu Boskiemu bratu – dziedziczymy Królestwo. Modlitwa zanoszona do Ojca w zjednoczeniu z Synem zawsze jest wysłuchana. To zjednoczenie powinno przejawiać się nie tylko na modlitwie, lecz również w przeżywaniu codzienności. Duch Boży prowadzi nas do wspólnoty z Jezusem na ziemi, która pełnię osiągnie w niebie.

Czytanie z Listu Świętego Pawła Apostoła do Rzymian
Bracia:
Wszyscy ci, których prowadzi Duch Boży, są synami Bożymi. Nie otrzymaliście przecież ducha niewoli, by się znowu pogrążyć w bojaźni, ale otrzymaliście ducha przybrania za synów, w którym możemy wołać: «Abba, Ojcze!». Sam Duch wspiera swym świadectwem naszego ducha, że jesteśmy dziećmi Bożymi. Jeżeli zaś jesteśmy dziećmi, to i dziedzicami: dziedzicami Boga, a współdziedzicami Chrystusa, skoro wspólnie z Nim cierpimy po to, by też wspólnie mieć udział w chwale.
Oto słowo Boże.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ (Ap 1, 8)

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu,
Bogu, który jest i który był, i który przychodzi.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA (Mt 28, 16-20)
Galilea to nasza codzienność, w której mamy oddawać hołd Bogu. Wszelkie wątpliwości pomaga przezwyciężać wiara. Sakrament chrztu świętego włącza nas do wielkiej chrześcijańskiej rodziny. Zanurzeni w wodzie – jak w śmierci Chrystusa – zmartwychwstajemy razem z Nim, już jako „nowe stworzenie”. Autentycznym uczniem Pańskim jest człowiek „zanurzony” nie tylko w wodzie, lecz w Bogu. Słowem i przykładem życia uczy innych zachowywać Jego naukę.

Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza
Jedenastu uczniów udało się do Galilei na górę, tam, gdzie Jezus im polecił. A gdy Go ujrzeli, oddali Mu pokłon. Niektórzy jednak wątpili.
Wtedy Jezus zbliżył się do nich i przemówił tymi słowami: «Dana Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi. Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata».
Oto słowo Pańskie.


KLIKNIJ TUTAJ I PRZECZYTAJ PROFESJONALNIE PRZYGOTOWANE DLA CIEBIE KOMENTARZE DO CODZIENNEJ LITURGII SŁOWA NA EDYCJA.PL
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA
WPROWADZENIE


POMÓDL SIĘ!

Kolejnym słowem w rozeznawaniu powołania u bł. Jakuba Alberionego jest słowo: pomódl się.
Modlitwa pomaga w zadbaniu o relację z Panem Jezusem. On jest Synem Boga, który kocha, a ty jesteś dzieckiem tego samego Boga, który cię zapragnął takim, jakim jesteś. Twoje serce zna zapał i zmiany zdania, zamiłowania i opory… Bóg nie lęka się tego. On wzywa do pójścia za Nim, z tą miłością, do której jesteś zdolny.

Jedynie modlitwa osobista i wspólnotowa karmi tę relację. W modlitwie nie chodzi jedynie o to, co chcesz powiedzieć Bogu i o używane słowa. Modlitwa zaczyna się od słuchania, od głębokiej intencji, która nie może być jedynie prostą chęcią modlenia się. Dobrze jest rozwijać postawę modlitwy w codziennym życiu. To ona jest uprzywilejowanym miejscem, gdzie możesz dać Bogu odpowiedź na najgłębsze pragnienia twego serca. W postawie modlitwy znakomitą pomocą jest także dobrze odprawiony codzienny rachunek sumienia. Dzięki niemu możesz odkrywać Boga w każdej minucie życia.
W Biblii spotkasz wiele różnych powołań: patriarchów, proroków, apostołów, którzy posłuszni głosowi Boga zaczęli przygodę konkretnej misji życia. Często ich powołanie miało miejsce w okolicznościach niepozbawionych lęku, odczuwania słabości, ciężko było im zaakceptować Boże zaproszenie. Jeremiasz mówił, że jest zbyt młody (Jr 1,6), Izajasz, że jest człowiekiem o nieczystych wargach (Iz 6,5), Piotr, że jest grzesznikiem (Łk 5,8). Każdy z nich jednak był pewny swego wybrania przez Boga i tego, że Jego łaska i pomoc będą im towarzyszyły.
W przypadku Jeremiasza, Izajasza czy Piotra powołanie nie jest tylko wezwaniem do służenia Bogu, ale wejściem w tajemnicę Jego miłości. W rzeczy samej powołanie nie jest prostym zaproszeniem do przyjęcia pewnego stylu życia, ale właśnie ten określony styl życia nie miałby żadnego znaczenia bez Boga, którego miłość do nas jest zawsze aktywna. Rzeczywistość tę odkryjesz dzięki modlitwie, na której Bóg prowadzi cię ku pełni życia.

s. Anna Juźwiak, apostolinka