WPROWADZENIE
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA
PIOTR – OPOKA
Dzisiejsza liturgia słowa stwarza dogodną okazję do pogłębienia refleksji nad strukturą Kościoła katolickiego, który jest zbudowany na wierze Piotra i jego następców. To nie tyle Piotr jako człowiek, lecz apostoł Piotr i każdy jego następca ma pełnić szczególną rolę w Kościele.
Dla ludzi, którzy próbują ustawiać swoje życie, nie biorąc pod uwagę tego, co zamierzył dla nich Bóg, to, co stało się z zarządcą królewskiego pałacu, jawi się jako coś nieprzewidywalnego. Ten kontrast pomiędzy ludźmi usiłującymi coś znaczyć dzięki swoim zdolnościom i pomyślności a Bogiem kierującymi się własną logiką zbawiania człowieka jeszcze bardziej podkreślają słowa św. Pawła z drugiego czytania o mądrości Boga i niemożności poznania jego planów, gdy człowiek kieruje się jedynie ludzką logiką. W działaniach Boga jednak nie ma jakiejś bezwzględności, despotyzmu czy chociażby chaosu. Wszystko dzieje się „z Niego i przez Niego i dla Niego”.
Taki sam sens ma symbolika obietnicy złożonej przez Jezusa Piotrowi. Obraz klucza oznacza skuteczność działania tego, który ten klucz posiada. Jest on darem Boga i tylko tym kluczem można skutecznie otwierać i zamykać zgodnie z tym, czego dla poszczególnych osób pragnie Bóg.
Jezus uczynił Piotra Opoką swojego Kościoła i ustanowił pasterzem całego ludu Bożego. Komunia z Jezusem, którego przyjmujemy pod postacią chleba, powinna zatem w prosty sposób prowadzić do komunii z papieżem i biskupem, a także ze wszystkimi wierzącymi w Chrystusa, w którym stanowimy jedno ciało. Stąd też konieczna jest troska o jedność całego Kościoła, wyrażająca się w posłuszeństwie, miłości, modlitwie i wsparciu wobec tych, których Bóg uczynił naszymi pasterzami.
Opracowano na podstawie:
Wielka tajemnica wiary.
Program duszpasterski Kościoła w Polsce na rok 2019/2020,
zeszyt homiletyczny, s. 134-135.
LITURGIA SŁOWA
KATECHEZA
WPROWADZENIE
Zbierając się jako Kościół, w którym sprawowana jest Eucharystia, stajemy się odpowiedzią dla świata na Chrystusowe pytanie postawione uczniom: „A wy za kogo mnie uważacie?”. Bez Ducha Świętego człowiek nie jest w stanie właściwie odpowiedzieć na to pytanie. Poprawna odpowiedź gwarantuje „klucze królestwa”. Najpełniejszą odpowiedź dała sama Maryja, bo była nieustannie osłonięta przez Ducha Świętego.
PIERWSZE CZYTANIE (Iz 22, 19-23)
Prorok grozi zarozumiałemu ministrowi Szebnie złożeniem z urzędu za budowanie dla siebie wystawnego grobowca. Jego sposób myślenia pokazuje bowiem, że myśli jedynie o własnej wielkości, aby pamięć o nim nie zanikła na ziemi. Myśląc jedynie o własnej sławie, nie był on ojcem dla mieszkańców Jeruzalem. Zostanie mu odebrany klucz władzy, klucz domu Dawidowego i zostanie przekazany komuś innemu. Klucz ten umożliwiał dostęp do króla.
Czytanie z Księgi proroka Izajasza
Tak mówi Pan do Szebny, zarządcy pałacu:
«Gdy strącę cię z twego urzędu i przepędzę cię z twojej posady, tego dnia powołam sługę mego, Eliakima, syna Chilkiasza. Oblokę go w twoją tunikę, przepaszę go twoim pasem, twoją władzę oddam w jego ręce; on będzie ojcem dla mieszkańców Jeruzalem oraz dla domu Judy.
Położę klucz domu Dawidowego na jego ramieniu; gdy on otworzy, nikt nie zamknie, gdy on zamknie, nikt nie otworzy. Wbiję go jak kołek na miejscu pewnym; i stanie się on tronem chwały dla domu swego ojca».
Oto słowo Boże.
PSALM (Ps 138)
Psalmista z całą ludzkością woła do Boga: „nie porzucaj dzieła rąk Twoich”. Być w relacji z Bogiem, to czuć się Jego dziełem. Bóg nie może porzucić własnego stworzenia, bo to właśnie to stworzenie Go objawia. Bóg, „który jest wysoko, patrzy łaskawie na pokornego”. Człowiek pokorny żyje na wysokości Boga. Możliwe jest więc wzajemne patrzenie na siebie. To właśnie pokorna małość wynosi człowieka na poziom Boga.
Refren: Panie, Twa łaska trwa po wszystkie wieki.
Będę Cię sławił, Panie, z całego serca, *
bo usłyszałeś słowa ust moich.
Będę śpiewał Ci psalm wobec aniołów. *
Pokłon Ci oddam w Twoim świętym przybytku. Ref.
I będę sławił Twe imię za łaskę i wierność Twoją. *
bo ponad wszystko wywyższyłeś Twe imię i obietnicę.
Wysłuchałeś mnie, kiedy Cię wzywałem, *
pomnożyłeś moc mojej duszy. Ref.
Zaprawdę Pan jest wzniosły, †
patrzy łaskawie na pokornego, *
pyszałka zaś dostrzega z daleka.
Panie, Twa łaska trwa na wieki, *
nie porzucaj dzieła rąk swoich. Ref.
DRUGIE CZYTANIE (Rz 11, 33-36)
Mądrość Boża przewyższa w każdym aspekcie rozum człowieka. Szczytem objawienia i wylania się mądrości Bożej jest Chrystus. „Albowiem z Niego i przez Niego, i dla Niego jest wszystko”. Ślad Chrystusa możemy więc odnaleźć nie tylko w człowieku stworzonym na obraz i podobieństwo Boga, ale również w całym stworzeniu. Całe stworzenie pragnie przekształcić się w rzeczywistość duchową, czyli ukazać i doprowadzić do Chrystusa.
Czytanie z Listu Świętego Pawła Apostoła do Rzymian
O głębokości bogactw, mądrości i wiedzy Boga! Jakże niezbadane są Jego wyroki i nie do wyśledzenia Jego drogi!
Kto bowiem poznał myśl Pana albo kto był Jego doradcą?
Lub kto Go pierwszy obdarował, aby nawzajem otrzymać odpłatę?
Albowiem z Niego i przez Niego, i dla Niego jest wszystko. Jemu chwała na wieki! Amen.
Oto słowo Boże.
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Ty jesteś Piotr, czyli Opoka, i na tej opoce zbuduję mój Kościół,
a bramy piekielne go nie przemogą.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
EWANGELIA (Mt 16, 13-20)
Każdy, kto w Chrystusie jest w stanie dostrzec Mesjasza, czyli swojego Zbawiciela, jest człowiekiem błogosławionym. Jest nim każdy, któremu Ojciec objawił swojego Syna. Dzięki darowi objawienia człowiek jest w stanie przeniknąć poza zasłonę ludzką i dostrzec to, co jest widoczne jedynie dla Boga. To sam Ojciec troszczy się o ukazanie człowiekowi swojego Syna, który po to przyszedł na ziemię, aby ukazać nam Ojca.
+ Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza
Gdy Jezus przyszedł w okolice Cezarei Filipowej, pytał swych uczniów: «Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego?».
A oni odpowiedzieli: «Jedni za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za Jeremiasza albo za jednego z proroków».
Jezus zapytał ich: «A wy za kogo Mnie uważacie?».
Odpowiedział Szymon Piotr: «Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego».
Na to Jezus mu rzekł: «Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie. Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr, czyli Opoka, i na tej opoce zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie».
Wtedy surowo zabronił uczniom, aby nikomu nie mówili, że On jest Mesjaszem.
Oto słowo Pańskie.
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA
WPROWADZENIE
Zbawianie przez szkołę
Święty Józef Kalasancjusz (1557-1648)
cz. 1
Rzadki to wypadek, iż jakiś święty jest otaczany takim szacunkiem i kultem, że jego nazwisko staje się imieniem nadawanym dzieciom. Na naszym gruncie nazwisko Calasanz spolszczono jako Kalasancjusz lub Kalasanty i taką formę uzyskało też samo imię. Sam Święty ze względu na ogrom doświadczeń, jakich zaznał pod koniec życia, został określony Hiobem XVII wieku.
Przyszedł na świat w 1556 r. (lub rok później) w aragońskiej wiosce Peralta de la Sal jako najmłodsze z ośmiorga dzieci. Wcześnie zapragnął zostać kapłanem. Zamiar ten spotkał się z aprobatą rodziców, którzy posłali syna do szkoły prowadzonej przez trynitarzy. Po jej ukończeniu Józef rozpoczął studia z zakresu prawa i filozofii na uniwersytecie w Leridzie. Cztery lata potem przyjął tonsurę i rozpoczął studia teologiczne, które kontynuował w Walencji i Alcalá de Henares. Rok 1580 stał się dla niego czasem próby: zmarła jego matka i brat, a ojciec nalegał, aby porzucił powołanie i zajął miejsce dziedzica rodu. Ostatecznie ciężka choroba Józefa i uczyniony przezeń ślub, że jeśli wyzdrowieje, to definitywnie poświęci się Bogu, przełamały opór ojca. W 1583 r. został wyświęcony na kapłana i rozpoczął karierę na dworach biskupich.
Za sennym drogowskazem
W tym czasie święty zobaczył siebie w sennej wizji, jak w Rzymie naucza ubogie dzieci; od tego czasu słyszy w sercu głos: „Józefie, idź do Rzymu!”. Po uzyskaniu doktoratu zrealizował ten zamiar w 1592 r. Jego celem było początkowo otrzymanie od Stolicy Świętej dochodowej kanonii. Ponieważ sprawa się przeciągała, Józef zaangażował się w działalność charytatywną wśród rzymskiej biedoty. Szczególną troską otaczał dzieci, dla których w parafii św. Doroty na Zatybrzu otworzył pierwszą w dziejach bezpłatną szkołę (1597 r.). Był w niej nauczycielem, kapelanem, woźnym i kwestarzem na jej utrzymanie.
Szybko jednak spostrzegł, że do tak ogromnego przedsięwzięcia potrzeba wielu ludzi oddanych całym sercem zadaniu kształcenia ubogich. Tak narodziła się Kongregacja Ubogich Kleryków Regularnych Matki Bożej Szkół Pobożnych (od łacińskiego piarum – czyli pobożnych – popularnie nazywanych pijarami).
br. Marek Urbaniak, brat szkolny