NR 55 / 2005 – XXXIII NIEDZIELA ZWYKŁA

WPROWADZENIE
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA


Dzień Pański

NIE ZMARNUJ BOŻYCH TALENTÓW


LITURGIA SŁOWA
KATECHEZA
WPROWADZENIE



PIERWSZE CZYTANIE
(Prz 31, 10-13. 19-20. 30-31)
Poemat o dzielnej niewieście jest chyba jednym z najpiękniejszych fragmentów Starego Testamentu. Zwykłe cechy, takie jak: pracowitość, zapobiegliwość, wierność, szczodrość i miłosierdzie zostają wyniesione do rangi bohaterstwa. Natomiast pytanie postawione na początku dzisiejszego czytania zdaje się wskazywać, że nie są to cechy zbyt często spotykane u ludzi.

Czytanie z Księgi Przysłów

Niewiastę dzielną któż znajdzie?
Jej wartość przewyższa perły.
Serce małżonka jej ufa,
na zyskach mu nie zbywa;
nie czyni mu źle, ale dobrze
przez wszystkie dni jego życia.
O len się stara i wełnę,
pracuje starannie rękami.
Wyciąga ręce po kądziel,
jej palce chwytają wrzeciono.
Otwiera dłoń ubogiemu,
do nędzarza wyciąga swe ręce.
Kłamliwy wdzięk i marne jest piękno:
chwalić należy niewiastę, co boi się Pana.
Z owocu jej rąk jej dajcie,
niech w bramie chwalą jej czyny.
PSALM
(Ps 128, 1-2. 3. 4-5)
Pismo Święte poucza, że jednym z warunków szczęścia, również tego doczesnego, jest bojaźń Boża. W tej bojaźni nie chodzi jednak o lęk człowieka przed Bogiem, lecz o wypływającą z niezwykłego szacunku dla Boga troskę, aby w niczym nie uchybić Jego woli. Ta bojaźń jest owocem prawdziwej miłości do Boga.
Refren: Błogosławiony, kto się boi Pana. Szczęśliwy człowiek, który się boi Pana, * i chodzi Jego drogami. Będziesz spożywał owoc pracy rąk swoich, * szczęście osiągniesz i dobrze ci będzie. Ref. Małżonka twoja jak płodny szczep winny * w zaciszu twojego domu. Synowie twoi jak oliwne gałązki * dokoła twojego stołu. Ref. Tak będzie błogosławiony człowiek, * który się boi Pana. Niech cię z Syjonu Pan błogosławi, † i abyś oglądał pomyślność Jeruzalem * przez wszystkie dni twego życia. Ref.
DRUGIE CZYTANIE
(1 Tes 5, 1-6)
Nikt z nas nie wie, kiedy nadejdzie Dzień Pański. Tę prawdę przypominał św. Paweł chrześcijanom z Tesaloniki, zaledwie kilkadziesiąt lat po Wniebowstąpieniu Jezusa. I tę samą prawdę głosi nam Kościół w trzecim tysiącleciu chrześcijaństwa. Czy zatem ktokolwiek z nas może być zaskoczony powtórnym przyjściem Chrystusa, skoro mówi się o tym już od ponad 20 wieków?

Czytanie z Pierwszego Listu świętego Pawła Apostoła do Tesaloniczan

Nie potrzeba wam, bracia, pisać o czasach i chwilach. Sami bowiem dokładnie wiecie, że dzień Pański przyjdzie, jak złodziej w nocy.
Kiedy bowiem będą mówić: «Pokój i bezpieczeństwo», tak niespodziana przyjdzie na nich zagłada, jak bóle na brzemienną, i nie ujdą. Ale wy, bracia, nie jesteście w ciemnościach, aby ów dzień miał was zaskoczyć jak złodziej. Wszyscy wy bowiem jesteście synami światłości i synami dnia. Nie jesteście synami nocy ani ciemności.
Nie śpijmy przeto jak inni, ale czuwajmy i bądźmy trzeźwi!
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ
(J 15, 4. 5b) Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja. Trwajcie we Mnie, a Ja w was trwał będę. Kto trwa we Mnie, przynosi owoc obfity. Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
EWANGELIA
(dłuższa, Mt 25, 14-30)
Dzisiaj słowo „talent” kojarzy nam się ze szczególnym uzdolnieniem. Może to być talent muzyczny, sportowy czy matematyczny. Przypomnijmy, że w czasach Chrystusa talent był jednostką monetarną. Określano nim ok. 34 kilogramów złota lub srebra. A zatem także temu, kto według Ewangelii otrzymał jeden talent, powierzono do pomnożenia wielki majątek. I nie miał powodów do narzekania.

Słowa Ewangelii według świętego Mateusza

Jezus opowiedział swoim uczniom tę przypowieść:
«Pewien człowiek, mając się udać w podróż, przywołał swoje sługi i przekazał im swój majątek. Jednemu dał pięć talentów, drugiemu dwa, trzeciemu jeden, każdemu według jego zdolności, i odjechał. Zaraz ten, który otrzymał pięć talentów, poszedł, puścił je w obrót i zyskał drugie pięć. Tak samo i ten, który dwa otrzymał; on również zyskał drugie dwa. Ten zaś, który otrzymał jeden, poszedł i rozkopawszy ziemię, ukrył pieniądze swego pana.
Po dłuższym czasie powrócił pan owych sług i zaczął rozliczać się z nimi.
Wówczas przyszedł ten, który otrzymał pięć talentów. Przyniósł drugie pięć i rzekł: „Panie, przekazałeś mi pięć talentów, oto drugie pięć talentów zyskałem”. Rzekł mu pan: „Dobrze, sługo dobry i wierny. Byłeś wierny w niewielu rzeczach, nad wieloma cię postawię: wejdź do radości twego pana”.
Przyszedł również i ten, który otrzymał dwa talenty, mówiąc: „Panie, przekazałeś mi dwa talenty, oto drugie dwa talenty zyskałem”. Rzekł mu pan: „Dobrze, sługo dobry i wierny. Byłeś wierny w niewielu rzeczach, nad wieloma cię postawię; wejdź do radości twego pana”.
Przyszedł i ten, który otrzymał jeden talent, i rzekł: „Panie, wiedziałem, żeś jest człowiek twardy: chcesz żąć tam, gdzie nie posiałeś, i zbierać tam, gdzieś nie rozsypał. Bojąc się więc, poszedłem i ukryłem twój talent w ziemi. Oto masz swoją własność”.
Odrzekł mu pan jego: „Sługo zły i gnuśny! Wiedziałeś, że chcę żąć tam, gdzie nie posiałem, i zbierać tam, gdziem nie rozsypał. Powinieneś więc był oddać moje pieniądze bankierom, a ja po powrocie byłbym z zyskiem odebrał swoją własność. Dlatego odbierzcie mu ten talent, a dajcie temu, który ma dziesięć talentów. Każdemu bowiem, kto ma, będzie dodane, tak że nadmiar mieć będzie. Temu zaś, kto nie ma, zabiorą nawet to, co ma. A sługę nieużytecznego wyrzućcie na zewnątrz w ciemności; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów”».


KLIKNIJ TUTAJ I PRZECZYTAJ PROFESJONALNIE PRZYGOTOWANE DLA CIEBIE KOMENTARZE DO CODZIENNEJ LITURGII SŁOWA NA EDYCJA.PL
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA
WPROWADZENIE


Modlitwa o śmierć szczęśliwą

O Panie mój i Zbawco!
Podtrzymaj mnie w godzinie mej śmierci
swoimi ramionami i łaską Twoich sakramentów.
Niech zabrzmią nade mną słowa rozgrzeszenia,
niech mnie namaści i naznaczy święty olej chorych,
niech Ciało Twoje będzie moim pokarmem,
a krew Twoja moim orzeźwieniem.
Niech spojrzy na mnie życzliwie Maryja,
Twoja i moja Matka.
Niech mój Anioł Stróż szepcze mi słowa pokoju,
a pełni chwały święci Patronowie moi
niech się wstawiają za mną,
abym z Twojej dobroci i za ich wstawiennictwem
otrzymał dar wytrwania i umarł tak,
jak żyć pragnę,
w Twojej wierze,
w Twoim Kościele,
w Twojej służbie
i w Twojej miłości. Amen.

kard. J. Newman