NR 2 / 2010 – II NIEDZIELA PO NARODZENIU PAŃSKIM

WPROWADZENIE
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA


BANALNY POCZĄTEK

„Na początku było Słowo …” – czytasz w dzisiejszej Ewangelii. Jak to Słowo? Tylko tyle? Gdy patrzymy z perspektywy reguł współczesnego świata, coś tu się nie zgadza. Na początku muszą być pieniądze, dobra pozycja, atrakcyjny wygląd i układy. Tylko wtedy można jakoś zacząć i do czegoś dojść. Jeśli brak tego zaplecza, to nawet nie warto startować. Ewangelia obala jednak płytką „mądrość” tego świata i zwraca dziś twoją uwagę na moc Słowa, które wypowiada Bóg. Ono jest początkiem, Ono stwarza i powołuje do życia, dzięki Niemu wszystko istnieje.
Czy Jezus Chrystus, żywe Słowo Boga, jest fundamentem twojego życia? Czy wszystko, co czynisz, dokonuje się Jego mocą? Wybierając Chrystusa jako jedyny punkt odniesienia i stawiając Go w centrum twego istnienia, możesz nadać życiu nowy kolor, nowy zapach, ten Boży, nie ten ludzki. To Bóg jest źródłem wszystkiego. W Nim jest prawdziwe życie, które różni się od zwykłej, szarej wegetacji. To On jest światłem, które oświeca drogę, wskazuje dobry kierunek i chroni przed pobłądzeniem w ciemności zła.
Przyjmij dziś Jezusa, zaproś Go do siebie, a staniesz się nowym stworzeniem, staniesz się dzieckiem Bożym. Być dzieckiem Boga to słuchać Jego słowa i wypełniać je w codziennym życiu. Być dzieckiem Boga to odpowiadać miłością na tę Miłość, która przychodzi do nas w małym Dziecięciu. Jedynie taki, Boży, początek daje szczęście i przynosi pokój. Czy jesteś gotowy na ponowne narodziny?

ks. Wojciech Kuzioła

„Na świecie było Słowo, a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał”.
(J 1,10)


LITURGIA SŁOWA
KATECHEZA
WPROWADZENIE


Bóg obdarował każdego z nas wieloma łaskami, takimi jak: rodzina, praca, przyjaźń, sukces, ale rzadko dostrzegamy to, że jesteśmy dziećmi Bożymi, a przez to mamy przystęp do Niego samego. Możemy przychodzić i przebywać w Jego bliskości. Na ten dar powołania do życia w Bogu, który otrzymaliśmy dzięki Chrystusowi, zwraca uwagę dzisiejsza Msza św. Ten, kto odkrywa fakt takiego obdarowania doświadcza radości i wdzięczności; pragnie dziękować. Eucharystia – znaczy dziękczynienie. Jesteśmy tu, by dziękować Bogu za dobro nam okazane, a zwłaszcza za dar Jego Syna dla nas i za łaskę zbawienia, do którego jesteśmy wezwani. Uczestnicząc we Mszy św., nie tylko wyrażamy Bogu naszą wdzięczność, ale także doświadczamy Jego obecności i łaski.

PIERWSZE CZYTANIE (Syr 24,1-2.8-12)

Mądrość, której pochwałę zawiera dzisiejsze pierwsze czytanie, ma wiele cech Boskich. Stworzenie Mądrości, o której mówi ona sama, oznacza zaistnienie i posłanie na świat. Mądrością tą jest sam Syn Boży, pochodzący od Ojca i obecny wraz z Duchem już przy stworzeniu świata.

Czytanie z Księgi Syracydesa

Mądrość wychwala sama siebie, chlubi się pośród swego ludu. Otwiera swe usta na zgromadzeniu Najwyższego i ukazuje się dumnie przed Jego potęgą: Wtedy przykazał mi Stwórca wszystkiego, Ten, co mnie stworzył, wyznaczył mi mieszkanie i rzekł: «W Jakubie rozbij namiot i w Izraelu obejmij dziedzictwo». Przed wiekami, na samym początku mię stworzył i już nigdy istnieć nie przestanę. W świętym przybytku, w Jego obecności, zaczęłam pełnić świętą służbę i przez to na Syjonie mocno stanęłam. Podobnie w mieście umiłowanym dał mi odpoczynek, w Jeruzalem jest moja władza. Zapuściłam korzenie w sławnym narodzie, w posiadłości Pana, w Jego dziedzictwie.

PSALM (Ps 147,12-13.14-15.19-20)

Psalmista wzywa Jerozolimę, by uwielbiała Boga. Nową Jerozolimą jest Kościół – on też ma chwalić Pana za wszelkie dobro, które od Niego otrzymuje. Zatem każdy z nas, należący do Kościoła, niech uwielbia Boga słowami tego psalmu.

Refren: Słowo Wcielone wśród nas zamieszkało.

Chwal, Jerozolimo, Pana, *
wysławiaj twego Boga, Syjonie.
Umacnia bowiem zawory bram twoich *
i błogosławi synom twoim w tobie. Ref.

Zapewnia pokój twoim granicom *
i wyborną pszenicą hojnie ciebie darzy.
Śle swe polecenia na krańce ziemi *
i szybko mknie Jego słowo. Ref.

Oznajmił swoje słowo Jakubowi, *
Izraelowi ustawy swe i wyroki.
Nie uczynił tego dla innych narodów. *
Nie oznajmił im swoich wyroków. Ref.

DRUGIE CZYTANIE (Ef 1,3-6.15-18)

Bóg w swej nieskończonej miłości uczynił nas swoimi dziećmi. Łaska ta, zapoczątkowana w nas przez Jezusa Chrystusa, domaga się przyjęcia i rozwoju. Nie jest to łatwe. Św. Paweł, świadomy zarówno łaski wybrania, jak i trudów z tym związanych, zapewnia mieszkańców Efezu o modlitwie za nich. Pragnie, by Efezjanie jeszcze bardziej poznali Boga oraz odkryli na nowo, do czego są powołani. Dotyczy to także nas. Stając się dziećmi Bożymi, zostaliśmy wezwani do udziału w chwale naszego Pana.

Czytanie z Listu świętego Pawła Apostoła do Efezjan

Niech będzie błogosławiony Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa, który napełnił nas wszelkim błogosławieństwem duchowym na wyżynach niebieskich w Chrystusie. W Nim bowiem wybrał nas przed założeniem świata, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem. Z miłości przeznaczył nas dla siebie jako przybranych synów przez Jezusa Chrystusa, według postanowienia swej woli, ku chwale majestatu swej łaski, którą obdarzył nas w Umiłowanym.
Przeto i ja usłyszawszy o waszej wierze w Pana Jezusa i o miłości względem wszystkich świętych, nie zaprzestaję dziękczynienia, wspominając was w moich modlitwach. Proszę w nich, aby Bóg Pana naszego Jezusa Chrystusa, Ojciec chwały, dał wam ducha mądrości i objawienia w głębszym poznaniu Jego samego. Niech da wam światłe oczy serca, tak byście wiedzieli, czym jest nadzieja waszego powołania, czym bogactwo chwały Jego dziedzictwa wśród świętych.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ (Por. 1Tm 3,16)

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Chrystus został ogłoszony narodom,
znalazł wiarę w świecie, Jemu chwała na wieki.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA (dłuższa, J 1,1-18)

Chrystus, przychodząc na świat, oświecił go swoim światłem. W świetle nic się nie ukryje. Właśnie strach przed prawdą o sobie samym stał się powodem odrzucenia Chrystusa. Jest to wybór człowieka, jednak to ci, którzy potrafią stanąć w prawdzie i uznać swoją słabość, są w stanie przyjąć łaskę, którą daje Jezus; łaską tą jest dziecięctwo Boże i zbawienie. On daje ten dar każdemu człowiekowi, lecz to od nas zależy, czy go przyjmiemy.

Słowa Ewangelii według świętego Jana

Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. Ono było na początku u Boga. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, co się stało. W Nim było życie, a życie było światłością ludzi, a światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła. Pojawił się człowiek posłany przez Boga, Jan mu było na imię. Przyszedł on na świadectwo, aby zaświadczyć o Światłości, by wszyscy uwierzyli przez niego. Nie był on światłością, lecz posłanym, aby zaświadczyć o Światłości. Była Światłość prawdziwa, która oświeca każdego człowieka, gdy na świat przychodzi. Na świecie było Słowo, a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał. Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli. Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię Jego, którzy ani z krwi, ani z żądzy ciała, ani z woli męża, ale z Boga się narodzili. Słowo stało się ciałem i zamieszkało między nami. I oglądaliśmy Jego chwałę, chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca, pełen łaski i prawdy.
Jan daje o Nim świadectwo i głośno woła w słowach: «Ten był, o którym powiedziałem: Ten, który po mnie idzie, przewyższył mnie godnością, gdyż był wcześniej ode mnie». Z Jego pełności wszyscyśmy otrzymali łaskę po łasce. Podczas gdy Prawo zostało nadane przez Mojżesza, łaska i prawda przyszły przez Jezusa Chrystusa. Boga nikt nigdy nie widział. Jednorodzony Bóg, który jest w łonie Ojca, o Nim pouczył.


KLIKNIJ TUTAJ I PRZECZYTAJ PROFESJONALNIE PRZYGOTOWANE DLA CIEBIE KOMENTARZE DO CODZIENNEJ LITURGII SŁOWA NA EDYCJA.PL
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA
WPROWADZENIE


Św. Rajmund (1175-1275) – stuletni mistrz teologii i prawa

Św. Rajmund z Penyafort urodził się w 1175 roku w pobliżu Barcelony w szlacheckiej rodzinie Penyafort; był także spokrewniony z królem Aragonii. Uczył się w szkole katedralnej, a następnie od 1210 roku podjął studia z prawa rzymskiego i kanonicznego w Bolonii. Po ich ukończeniu wrócił do Barcelony, gdzie wykładał filozofię. U studentów kładł nacisk nie tylko na zdobycie wiedzy, ale także na kształtowanie odpowiednich postaw moralnych. Wkrótce biskup Barcelony zaangażował go jako wykładowcę w utworzonej przez siebie wyższej szkole diecezjalnej, a w 1219 roku mianował go kanonikiem, archidiakonem i wikariuszem generalnym. Rok później do Barcelony przybyli pierwsi dominikanie. Spotkanie z nimi wywarło wielki wpływ na Rajmunda, który – po upływie dwóch lat – wstąpił do tego zakonu. Odznaczał się wielką gorliwością w głoszeniu Chrystusa: starając się o nawrócenie niewierzących, nie zaniedbywał także troski o członków Kościoła. Wśród jego dzieł wyróżnia się Summa casuum, omawiająca dobre i owocne udzielanie sakramentu pokuty. W 1223 roku wydatnie pomógł św. Piotrowi Nolasco w założeniu zgromadzenia zajmującego się wykupem chrześcijan wziętych do niewoli muzułmańskiej. W 1230 roku papież Grzegorz IX wybrał go na swojego osobistego spowiednika i uczynił kapelanem pałacu apostolskiego. Jako doradca Ojca Świętego Rajmund zapoznał się z najznakomitszymi osobistościami Kościoła i wykorzystał okazję, aby za ich pośrednictwem rozwijać działalność apostolską. Innym ważnym dokonaniem św. Rajmunda było zebranie i uporządkowanie dokumentów papieskich i soborowych. Ich wydanie zostało oficjalnie zatwierdzone przez papieża Grzegorza IX bullą Rex Pacificus. Był to zbiór zasad prawa kanonicznego znany jako Decretales Gregorii IX. W 1236 roku św. Rajmund wrócił do Hiszpanii, gdzie wkrótce został wybrany przełożonym generalnym dominikanów. W ciągu kolejnych dwóch lat przeredagował konstytucje zakonne. Był także bardzo dobrym organizatorem i administratorem swego zgromadzenia. Przyczynił się znacznie do rozwoju misji w Afryce Północnej. W 1240 roku zrezygnował z funkcji generała i oddał się na powrót głoszeniu Słowa Bożego. Pełnił też funkcję doradcy króla Aragonii i był jego spowiednikiem. Zmarł 6 stycznia 1275 roku w wieku 100 lat. W pogrzebie św. Rajmunda uczestniczył sam król ze swoim dworem. W 1601 roku papież Klemens VIII ogłosił go świętym. Św. Rajmunda z Penyafort Kościół wspomina dnia 7 stycznia.

Barbara Misiuro