NR 53 / 2010 – XXXII NIEDZIELA ZWYKŁA

WPROWADZENIE
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA


PO ZMARTWYCHWSTANIU

Przeżyła siedmiu mężów. Wszyscy oni byli braćmi. Na końcu umarła bezdzietna wdowa. Czyją będzie żoną po zmartwychwstaniu? Z tym problemem przychodzą do Jezusa saduceusze, pewni, że nie poradzi sobie z odpowiedzią. Niewierzący w zmartwychwstanie, na poparcie swojego stanowiska cytują Torę. Tymczasem Pan Jezus, w oparciu o Torę, przywołując autorytet Mojżesza, dowodzi, że śmierć nie jest końcem ziemskiego bytowania.
Jeśli zaś chodzi o małżeństwo, to kobiety i mężczyźni, żeniąc się i wychodząc za mąż, realizują nakaz Boga Stwórcy: Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną. Instytucja małżeńska ma zapełniać na ziemi miejsca po tych, którzy przez śmierć przechodzą do życia wiecznego. A więc tam, gdzie nie będzie już śmierci, także i małżeństwo okaże się zbyteczne.
Jednakże przywiązanie do osób i rzeczy, nadzwyczajna troska o sprawy doczesne, lęk przed spotkaniem z Chrystusem w wieczności – to wszystko sprawia, że nasza codzienność ciągle jest jeszcze bardzo podobna do saducejskiej niewiary.
Nie można wyobrażać sobie przyszłego świata na wzór świata teraźniejszego. Zmartwychwstanie jest początkiem nowego porządku, w którym ludzie nie będą się żenić i wychodzić za mąż. Będą mieli ciało, ale tak, jakby go nie mieli. Pod tym względem będą podobni do aniołów. W wieczności będziemy żyli dla Boga. Tego jesteśmy pewni. Cała reszta jest tajemnicą naszej wiary.

ks. Zbigniew Godlewski

„Wszyscy żyją dla Boga”.
(por. Łk 20,38)

 


LITURGIA SŁOWA
KATECHEZA
WPROWADZENIE


Zapewne każdy człowiek, nawet ten, kto uważa siebie za niewierzącego, w obliczu śmierci kogoś bliskiego, stawia pytania: Czy to już koniec? Czy naprawdę wraz z momentem śmierci wszystko się kończy? Czy jednak istnieje coś dalej? Czytając Pismo Święte, odkrywamy, że ziemskie życie jest przedsionkiem życia wiecznego. Jezus w Ewangelii daje nam pewność, że wraz z momentem śmierci nasze prawdziwe życie wcale się nie skończy. Co więcej, Jezus nie tylko mówi o zmartwychwstaniu, ale sam powstał z martwych.

PIERWSZE CZYTANIE (2Mch 7,1-2.9-14)

 

Opis męczeństwa siedmiu braci i ich matki jest świadectwem rozwijającej się powoli w czasach Starego Przymierza wiary w zmartwychwstanie. Na początku bowiem biblijny horyzont ograniczał się niemal wyłącznie do życia ziemskiego. Druga Księga Machabejska, która opisuje wydarzenia mające miejsce w II wieku przed Chrystusem, podkreśla już wyraźnie, że nagrodą za heroiczną wierność Bogu i Jego przykazaniom jest życie wieczne.

Czytanie z Drugiej Księgi Machabejskiej

Zdarzyło się, że siedmiu braci razem z matką również zostało schwytanych. Bito ich biczami i rzemieniami, gdyż król chciał ich zmusić, aby skosztowali wieprzowiny zakazanej przez Prawo.
Jeden z nich, przemawiając w imieniu wszystkich, tak powiedział: «O co pragniesz zapytać i czego dowiedzieć się od nas? Jesteśmy bowiem gotowi raczej zginąć, aniżeli przekroczyć ojczyste prawa».
Drugi zaś brat w chwili, gdy oddawał ostatnie tchnienie, powiedział: «Ty, zbrodniarzu, odbierasz nam to obecne życie. Król świata jednak nas, którzy umieramy za Jego prawa, wskrzesi i ożywi do życia wiecznego».
Po nim był męczony trzeci. Na żądanie natychmiast wysunął język, a ręce wyciągnął bez obawy i mężnie powiedział: «Od Nieba je otrzymałem, ale dla Jego praw nimi gardzę, a spodziewam się, że od Niego ponownie je otrzymam». Nawet sam król i całe jego otoczenie zdumiewało się odwagą młodzieńca, jak za nic miał cierpienia.
Gdy ten już zakończył życie, takim samym katuszom poddano czwartego. Konając, tak powiedział: «Lepiej jest nam, którzy giniemy z ludzkich rąk, w Bogu pokładać nadzieję, że znów przez Niego będziemy wskrzeszeni. Dla ciebie bowiem nie ma wskrzeszenia do życia».

PSALM (Ps 17,1.5-6.8 i 15)

Psalm 17, będący błagalną modlitwą kogoś doświadczanego przeciwnościami, przepełnia ufne wołanie do Boga, by dał ocalenie i umocnił modlącego się człowieka. Stanowiąc część dzisiejszej liturgii słowa, psalm ten ma charakter wyraźnie eschatologiczny, czyli mówiący o życiu wiecznym.

Refren: Gdy zmartwychwstanę, będę widział Boga.

Rozważ, Panie, moją słuszną sprawę, *
usłysz moje wołanie,
wysłuchaj modlitwy *
moich warg nieobłudnych. Ref.

Moje kroki mocno trzymały się Twoich ścieżek, *
nie zachwiały się moje stopy.
Wołam do Ciebie, bo Ty mnie, Boże, wysłuchasz; *
nakłoń ku mnie Twe ucho, usłysz moje słowo. Ref.

Strzeż mnie jak źrenicy oka, *
skryj mnie w cieniu Twych skrzydeł.
A ja w sprawiedliwości ujrzę Twe oblicze, *
ze snu powstając nasycę się Twym widokiem. Ref.

DRUGIE CZYTANIE (2Tes 2,16-3,5)

Święty Paweł, pragnąc duchowego wzrostu adresatów listu, zachęca ich do wytrwałości i całkowitego ukierunkowania swojego życia na Boga, który jest wierny swojej obietnicy zbawienia. Jego dary są nieodwołalne (por. Rz 11,29), a chrześcijanie mogą zawsze liczyć na Bożą pomoc i ochronę.

Czytanie z Drugiego Listu świętego Pawła Apostoła do Tesaloniczan

Bracia:
Sam Pan nasz Jezus Chrystus i Bóg, Ojciec nasz, który nas umiłował i przez łaskę udzielił nam niekończącego się pocieszenia i dobrej nadziei, niech pocieszy serca wasze i niech utwierdzi we wszelkim czynie i dobrej mowie.
Poza tym, bracia, módlcie się za nas, aby słowo Pańskie rozszerzało się i rozsławiło, podobnie jak jest pośród was, abyśmy byli wybawieni od ludzi przewrotnych i złych, albowiem nie wszyscy mają wiarę. Wierny jest Pan, który umocni was i ustrzeże od złego. Co do was, ufamy w Panu, że to, co nakazujemy, czynicie i będziecie czynić. Niechaj Pan skieruje serca wasze ku miłości Bożej i cierpliwości Chrystusowej.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ ( Ap 1,5-6)

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Jezus Chrystus jest Pierworodnym umarłych,
Jemu chwała i moc na wieki wieków.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA (dłuższa, Łk 20,27-38)

Saduceusze prowokują rozmowę z Jezusem, próbując udowodnić niedorzeczność Jego nauki. Jako przykład wykorzystują prawo lewiratu mówiące o tym, że brat mężczyzny, który zmarł nie doczekawszy się potomstwa, poślubia wdowę po nim. A zatem, czyją żoną będzie po zmartwychwstaniu ta kobieta? – pytają. Odpowiedź Jezusa wskazuje, że zmartwychwstanie nie będzie prostym powrotem do tego samego, ziemskiego życia, ale oznaczać będzie coś innego i doskonalszego.

Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

Podeszło do Jezusa kilku saduceuszów, którzy twierdzą, że nie ma zmartwychwstania, i zagadnęli Go w ten sposób: „Nauczycielu, Mojżesz tak nam przepisał: «Jeśli umrze czyjś brat, który miał żonę, a był bezdzietny, niech jego brat weźmie wdowę i niech wzbudzi potomstwo swemu bratu». Otóż było siedmiu braci. Pierwszy wziął żonę i umarł bezdzietnie. Wziął ją drugi, a potem trzeci, i tak wszyscy pomarli, nie zostawiwszy dzieci. W końcu umarła ta kobieta.
Przy zmartwychwstaniu więc którego z nich będzie żoną? Wszyscy siedmiu bowiem mieli ją za żonę”.
Jezus im odpowiedział: „Dzieci tego świata żenią się i za mąż wychodzą. Lecz ci, którzy uznani są za godnych udziału w świecie przyszłym i w powstaniu z martwych, ani się żenić nie będą, ani za mąż wychodzić. Już bowiem umrzeć nie mogą, gdyż są równi aniołom i są dziećmi Bożymi, będąc uczestnikami zmartwychwstania.
A że umarli zmartwychwstają, to i Mojżesz zaznaczył tam, gdzie jest mowa o krzaku, gdy Pana nazywa «Bogiem Abrahama, Bogiem Izaaka i Bogiem Jakuba». Bóg nie jest Bogiem umarłych, lecz żywych; wszyscy bowiem dla Niego żyją”.


KLIKNIJ TUTAJ I PRZECZYTAJ PROFESJONALNIE PRZYGOTOWANE DLA CIEBIE KOMENTARZE DO CODZIENNEJ LITURGII SŁOWA NA EDYCJA.PL
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA
WPROWADZENIE


 

 

Wychować inaczej ludzi!

„Wychować inaczej ludzi! Dotykamy sedna sprawy, celu właściwego tej książki. (…) Jest to obowiązkiem dzisiejszego pokolenia, w stosunku do pokoleń, które nadejść mają i które trzeba uchronić od możliwości nawrotu ofensywy piekła”. Te słowa kieruje do nas była więźniarka obozu Auschwitz-Birkenau w swojej książce „Z otchłani”. Autorka, którą jest wybitna pisarka katolicka Zofia Kossak, stworzyła przejmującą opowieść o upadku człowieczeństwa, ale też i sposobie jego ocalenia. Retrospekcja wydarzeń lagrowych przywołuje traumę pisarki. Czytelnik często musi zamknąć książkę i choć przez chwilę od niej „odpocząć”. Dzieło to napisane jest z poczucia wielkiego obowiązku. Aby dać świadectwo prawdzie.
Codzienność obozowa w rzeczywistości była bardziej zbrutalizowana. Wielka kultura języka Kossak nie pozwoliła przytoczyć wprost niektórych realnych scen, zachowań i słów nazistów. Oprócz dzieła dokumentującego historię, należy doszukiwać się tu traktatu filozoficznego. Więźniarki często zadawały sobie pytania: skąd się bierze zło? gdzie w tej sytuacji jest Bóg? czy w ogólne istnieje? Autorka, pielęgnująca postawy miłości do Boga i Ojczyzny także w obozie, daje prostą odpowiedź. Niech ją zilustruje wymiana zdań osadzonych w Brzezince. „– Gdyby był [Bóg], to by nie dopuścił takiego piekła! Nie tolerowałby podobnych zbrodni! – Czy to nie znaczy raczej, że na świecie jest piekło dlatego, że Go stąd usunięto, wyłamano się spod Jego praw?”. Zadziwiający jest również fakt, że pierwsza osoba była katoliczką, a druga – osobą niewierzącą. Bo właśnie obóz był narzędziem odczłowieczania, które skutkowało postawami zobojętnienia i rezygnacji. Ale w Birkenau można też znaleźć przykłady ludzi, którzy swoją wiarę zachowali i pogłębili, którzy tutaj się nawrócili i odnaleźli sens życia.
Książka „Z otchłani” była wydawana w latach 1946, 1947, 1958, potem dopiero w 1998, 2004, 2009 roku. Ma też przekłady na język włoski i francuski. Anglojęzyczna wersja nie została opublikowana, gdyż potencjalny wydawca obawiał się, że czytelnik nie uwierzy w fakty tam opisane. Współcześnie książkę można nabyć w muzeum KL Auschwitz-Birkenau lub w sprzedaży internetowej.

 

Przemysław Radzyński