NR 6 / 2011 – III NIEDZIELA ZWYKŁA

WPROWADZENIE
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA


BYĆ APOSTOŁEM ŚWIATŁA

W Biblii światło pozostaje w ścisłym związku z niebem i tym, co Boskie. W świetle objawiają się: działanie Boga, Jego dobroć i miłosierdzie. Prorok Izajasz, w dzisiejszej liturgii, mówi o „światłości wielkiej” (Iz 9,1), za którą tęskni ludzkość pozostająca w mroku i cieniu śmierci. Światłością tą jest Jezus Chrystus i Jego nauka. Izajasz tak opisał postawę tych, wśród których zabłysło Światło: „Rozradowali się przed Tobą, jak się radują we żniwa, jak się weselą przy podziale łupu” (Iz 9,2).
Światłość Jezusa winna być niesiona na cały świat przez Jego uczniów, włączonych w szeroko rozumiany apostolat. Oni sami mają być światłem Chrystusa, dając świadectwo życia w czynach odrzucających przemoc, gwałt i ucisk, czyli sprzeciwiających się temu, co wyraża chęć zapanowania nad człowiekiem. Miłość prowadzi do pełnego zaangażowania się na rzecz tworzenia dobra wspólnego, jest siłą budującą braterstwo między ludźmi i ich wzajemną współodpowiedzialność.
Dzisiaj, gdy dechrystianizacja przybiera na sile, prawda jest zaciemniana, wartości ważne dla życia i pełnego rozwoju człowieka są niszczone, potrzeba chrześcijan świadomych własnej tożsamości i silnych wewnętrznie, podobnych do św. Pawła, który napisał: „Posłał mnie Chrystus (…), abym głosił Ewangelię, i to nie w mądrości słowa, by nie zniweczyć Chrystusowego krzyża” (1Kor 1,17). Na czekające nas zadania niech pociechą będą dzisiejsze słowa Psalmisty: „Pan moim światłem i zbawieniem moim, kogo miałbym się lękać?”.

ks. Stanisław Dziekoński

„Mieszkańcom krainy śmierci wzeszło światło”.
(por. Mt 4,16)


LITURGIA SŁOWA
KATECHEZA
WPROWADZENIE


Msza święta jest największym darem, jaki otrzymujemy od kochającego Boga. Trudno być może czasem w to uwierzyć, gdyż wydaje się nam, że o wiele bardziej przekonałyby nas i nawróciły jakieś cudowne wydarzenia. Tymczasem, to właśnie podczas Eucharystii Bóg staje się nam tak bardzo bliski. Przychodzi, by dać siebie samego. Dlatego każda Msza święta może być dla mnie Bożym Narodzeniem. Trzeba tylko pragnąć Jezusa, zachwycić się choć odrobinę tym niesłychanym Darem i przyjąć fascynujące zaproszenie skierowane właśnie do mnie.

PIERWSZE CZYTANIE(Iz 8,23b–9,3)

Na skutek najazdu Asyryjczyków Izrael utracił znaczną część swoich terenów i ucierpiał na skutek grabieży. Ciemne chmury zaległy nad dwoma królestwami narodu wybranego. Dla uciemiężonego ludu pełnymi nadziei są słowa proroka Izajasza, mówiącego o świetle, które rozprasza ciemności i o Mesjaszu przynoszącym wyzwolenie. Chrześcijanie widzą w tym proroctwie zapowiedź nadejścia Chrystusa, który przynosi prawdziwe wyzwolenie z niewoli grzechu i śmierci.

Czytanie z Księgi proroka Izajasza

W dawniejszych czasach upokorzył Pan krainę Zabulona i krainę Neftalego, za to w przyszłości chwałą okryje drogę do morza wiodącą przez Jordan, krainę pogańską.
Naród kroczący w ciemnościach ujrzał światłość wielką; nad mieszkańcami kraju mroków zabłysło światło. Pomnożyłeś radość, zwiększyłeś wesele. Rozradowali się przed Tobą, jak się radują we żniwa, jak się weselą przy podziale łupu.
Bo złamałeś jego ciężkie jarzmo i drążek na jego ramieniu, pręt jego ciemięzcy jak w dniu porażki Madianitów.

PSALM(Ps 27,1.4.13-14)

Duchową atmosferę tego psalmu określa liturgia sprawowana w domu Pańskim, czyli w Świątyni. Psalmista opowiada o człowieku, który – pokładając ufność w Bogu – pragnie przebywać w Jego bliskości, kosztować słodyczy, będącej owocem żarliwej i głębokiej modlitwy. Ona bowiem prowadzi do komunii z Bogiem, która przynosi głęboki pokój, radość i bezpieczeństwo.

Refren: Pan moim światłem i zbawieniem moim.

Pan moim światłem i zbawieniem moim, *
kogo miałbym się lękać?
Pan obrońcą mego życia, *
przed kim miałbym czuć trwogę?Ref.

O jedno tylko proszę Pana, o to zabiegam:
żebym mógł przebywać w Jego domu *
przez wszystkie dni życia,
abym kosztował słodyczy Pana, *
stale się radował Jego świątynią.Ref.

Wierzę, że będę oglądał dobra Pana *
w krainie żyjących.
Oczekuj Pana, bądź mężny, *
nabierz odwagi i oczekuj Pana.Ref.

DRUGIE CZYTANIE (1Kor 1,10-13.17)

Fragment Listu do Koryntian, który dziś usłyszymy, jest reakcją na podziały wewnątrz wspólnoty w Koryncie. Żyjący tam chrześcijanie, choć wyznawali tę samą naukę, spierali się między sobą, gdy chodzi o autorytet poszczególnych apostołów. Św. Paweł jasno daje do zrozumienia, że takie podejście, jest faktycznie próbą podziału Chrystusa, co jest niedorzeczne. Chrystus umarł bowiem za wszystkich i wszyscy winni uznawać jeden autorytet Kościoła i wyznawać jedną wiarę.

Czytanie z Pierwszego Listu świętego Pawła Apostoła do Koryntian

Upominam was, bracia, w imię naszego Pana Jezusa Chrystusa, abyście byli zgodni i by nie było wśród was rozłamów; byście byli jednego ducha i jednej myśli.
Doniesiono mi bowiem o was, bracia moi, przez ludzi Chloe, że zdarzają się między wami spory. Myślę o tym, co każdy z was mówi: «Ja jestem Pawła, a ja Apollosa; ja jestem Kefasa, a ja Chrystusa».
Czyż Chrystus jest podzielony? Czyż Paweł został za was ukrzyżowany? Czyż w imię Pawła zostaliście ochrzczeni?
Nie posłał mnie Chrystus, abym chrzcił, lecz abym głosił Ewangelię, i to nie w mądrości słowa, by nie zniweczyć Chrystusowego krzyża.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ(Mt 4,23)

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Jezus głosił Ewangelię o królestwie
i leczył wszelkie choroby wśród ludu.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA(dłuższa, Mt 4,12-23)

Na wieść o uwięzieniu Jana Chrzciciela Jezus opuszcza swój rodzinny Nazaret i udaje się do Kafarnaum, miejsca leżącego na szlaku jednego z najważniejszych ówcześnie traktów handlowych Palestyny, tzw. drogi morskiej. Jego przybycie w te okolice Ewangelista odczytuje jako wypełnienie się proroctwa Izajasza. Jezus rozszerza swoje przepowiadanie na pogan licznie zamieszkujących Galileę. Przesłanie, jakie kieruje do swoich słuchaczy, jest wezwaniem do nawrócenia i przyjęcia Królestwa Bożego, które przybliżyło się do nich.

Słowa Ewangelii według świętego Mateusza

Gdy Jezus posłyszał, że Jan został uwięziony, usunął się do Galilei. Opuścił jednak Nazaret, przyszedł i osiadł w Kafarnaum nad jeziorem, na pograniczu Zabulona i Neftalego. Tak miało się spełnić słowo proroka Izajasza:
«Ziemia Zabulona i ziemia Neftalego. Droga morska, Zajordanie, Galilea pogan! Lud, który siedział w ciemności, ujrzał światło wielkie, i mieszkańcom cienistej krainy śmierci wzeszło światło».
Odtąd począł Jezus nauczać i mówić: «Nawracajcie się, albowiem bliskie jest królestwo niebieskie».
Gdy Jezus przechodził obok Jeziora Galilejskiego, ujrzał dwóch braci, Szymona, zwanego Piotrem, i brata jego, Andrzeja, jak zarzucali sieć w jezioro; byli bowiem rybakami. I rzekł do nich: «Pójdźcie za Mną, a uczynię was rybakami ludzi». Oni natychmiast zostawili sieci i poszli za Nim.
A gdy poszedł stamtąd dalej, ujrzał innych dwóch braci, Jakuba, syna Zebedeusza, i brata jego Jana, jak z ojcem swym Zebedeuszem naprawiali w łodzi swe sieci. Ich też powołał. A oni natychmiast zostawili łódź i ojca i poszli za Nim.
I obchodził Jezus całą Galileę, nauczając w tamtejszych synagogach, głosząc Ewangelię o królestwie i lecząc wszystkie choroby i wszelkie słabości wśród ludu.

 


KLIKNIJ TUTAJ I PRZECZYTAJ PROFESJONALNIE PRZYGOTOWANE DLA CIEBIE KOMENTARZE DO CODZIENNEJ LITURGII SŁOWA NA EDYCJA.PL
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA
WPROWADZENIE


Duchowe matki kapłanów

Mam na imię s. Karolina. Poproszona o podzielnie się z czytelnikami „Dnia Pańskiego” moim przeżywaniem powołania zakonnego, przyjęłam to jako kolejną niespodziankę, którą zgotował mi mój Boski Oblubieniec. Kiedy 33 lata temu zrozumiałam, do czego zaprasza mnie Jezus, nie wahałam się pójść za Jego głosem. Chciałam służyć tym wszystkim, których postawi na mojej drodze. Z każdym dniem wzrastał mój zachwyt nad Jego oblubieńczą miłością. Niczym nie zasłużyłam sobie na tak wielki dar powołania. Dziś cieszę się, że mogę służyć Mu w kapłanach i moich współsiostrach. Dziękuję Jezusowi, że pozwolił mi dzielić się z innymi moją radością, pogodą ducha i uśmiechem. Moje szczęście wynika z posługi innym ludziom, a przez nich, także samemu Chrystusowi.
Pierwszą placówką, na której rozpoczynałam posługę na rzecz kapłanów, był dom Towarzystwa Świętego Pawła (paulistów). Tam służyłam jako mistrzyni sztuki kulinarnej. Potem pracowałam w punkcie pomocy medycznej na Jasne Górze. Dziś jestem pielęgniarką w domu księży emerytów. Należę do zgromadzenia sióstr Uczennic Boskiego Mistrza, a nasza posługa dokonuje się na trzech płaszczyznach: Eucharystia, Kapłaństwo i Liturgia. Podczas codziennej Adoracji Najświętszego Sakramentu, przez ręce Maryi, polecamy Bogu wszystkich kapłanów oraz tych, którzy dopiero rozeznają swoje powołanie. Naszą modlitwą otaczamy również całą Rodzinę Świętego Pawła, wypraszając jej Boże błogosławieństwo w rozwijaniu apostolstwa środków społecznego przekazu. Niebieskiemu Ojcu przedstawiamy ponadto wszystkie intencje Kościoła, naszej Ojczyzny, zgromadzeń i wspólnot. Służymy również schorowanym kapłanom. Ulgą w cierpieniu są dla nich nie tylko lekarstwa, ale przede wszystkim szczery uśmiech, dobre słowo i ciepły dotyk ręki. Nasze zgromadzenie dba także o piękno Liturgii. Troszczymy się o wystrój kościołów, prowadzimy centra sztuki sakralnej i animujemy liturgię Mszy św. Nasza posługa jest kontynuacją życia Maryi, która zawsze była zjednoczona ze swoim Synem.
Wszystkich młodych ludzi, którzy stoją przez wyborem drogi życia, zachęcam, by nie bali się otworzyć swojego serca Chrystusowi. Jan Paweł II mówił: „Nie lękajcie się przyjąć Jezusa i pójść za Jego głosem”.

spisała Agnieszka Wawryniuk