NR 11 / 2001 – II NIEDZIELA WIELKIEGO POSTU

WPROWADZENIE
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA


CO TO ZNACZY UWIERZYĆ?

Okres czterdziestodniowego Wielkiego Postu rozpoczęło posypanie naszych głów popiołem oraz wezwanie kapłana: „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”. Rozumiemy, że chodzi o podjęcie kolejnego wysiłku w procesie wewnętrznego nawracania, który dla człowieka – podczas ziemskiego życia – nigdy się nie skończy.
Jeśli codziennie muszę się nawracać ku prawdziwemu Bogu, to czy przynajmniej mogę być spokojny o swoją wiarę? Przecież mam już na swoim koncie tyle pobożnych praktyk – choćby i tę dzisiejszą Eucharystię, w której teraz właśnie uczestniczę.
Niestety, można być praktykującym, a jednocześnie niewierzącym człowiekiem! Ma rację święty Paweł, gdy mówi nam dziś, że „wielu bowiem postępuje jak wrogowie krzyża Chrystusowego, o których często wam mówiłem, a teraz mówię z płaczem. Ich losem – zagłada, ich bogiem – brzuch, a chwała – w tym, czego winni się wstydzić. To ci, których dążenia są przyziemne”(Flp 3, 18-19).
Jak bardzo zmieniłby się świat – ten najbliższy nam, rodzinny, parafialny, polski – gdybyśmy na serio przyjęli nakazy Ewangelii i naprawdę uwierzyli miłującemu nas Bogu!

ks. Aleksander Radecki

Z obłoku odezwał się głos: «To jest Syn mój, Wybrany, Jego słuchajcie!»
(Łk 9,35)


LITURGIA SŁOWA
KATECHEZA
WPROWADZENIE


Każda niedziela jest pamiątką Zmartwychwstania, a każdy dzień Wielkiego Postu jest próbą przezwyciężania trudów życia w duchu Chrystusowym. W niedziele Wielkiego Postu liturgia łączy trud codzienności ze wspaniałością Bożych obietnic. Korzystajmy z danego nam umocnienia.

PIERWSZE CZYTANIE(Rdz 15,5-12.17-18)

Osiemnaście wieków przed Chrystusem Abraham odpowiada na Boże wezwanie i rozpoczyna tym samym historię naszego zbawienia. Nie stosujemy już dzisiaj starożytnych rytów zawierania przymierza, ale – w sposób właściwy prawu Kościoła – nieustannie możemy odnawiać w naszych sercach przymierze z Bogiem.

Czytanie z Księgi Rodzaju

Bóg poleciwszy Abramowi wyjść z namiotu, rzekł: «Spójrz na niebo i policz gwiazdy, jeśli zdołasz to uczynić»; a potem dodał: «Tak liczne będzie twoje potomstwo». Abram uwierzył i Pan poczytał mu to za wielką zasługę.
Potem zaś rzekł do niego: «Ja jestem Pan, którym cię wywiódł z Ur chaldejskiego, aby ci dać ten oto kraj na własność».
A na to Abram: «O Panie, o Panie, jak będę mógł się upewnić, że otrzymam go na własność?»
Wtedy Pan rzekł: «Wybierz dla Mnie trzyletnią jałowicę, trzyletnią kozę i trzyletniego barana, a nadto synogarlicę i gołębicę».
Wybrawszy to wszystko, Abram poprzerąbywał je wzdłuż na połowy i przerąbane części ułożył jedną naprzeciw drugiej; ptaków nie porozcinał. Kiedy zaś do tego mięsa zaczęło zlatywać się ptactwo drapieżne, Abram je odpędzał. A gdy słońce chyliło się ku zachodowi, Abram zapadł w głęboki sen i opanowało go uczucie lęku, jak gdyby ogarnęła go wielka ciemność.
A kiedy słońce zaszło i nastał mrok nieprzenikniony, ukazał się dym jakby wydobywający się z pieca i ogień niby gorejąca pochodnia i przesunęły się między tymi połowami zwierząt. Wtedy to właśnie Pan zawarł przymierze z Abramem, mówiąc: «Potomstwu twemu daję ten kraj od Rzeki Egipskiej aż do rzeki wielkiej rzeki Eufrat».

PSALM(Ps 27,1.7-8a.8b-9abc.13-14)

Módlmy się słowami psalmisty, który wyraża poczucie bezpieczeństwa, świadomy Bożej opieki i miłości.

Refren: Pan moim światłem i zbawieniem moim.

Pan moim światłem i zbawieniem moim, *
kogo miałbym się lękać?
Pan obrońcą mego życia, *
przed kim miałbym czuć trwogę?Ref.

Usłysz, o Panie, kiedy głośno wołam, *
zmiłuj się nade mną i wysłuchaj mnie.
O Tobie mówi moje serce: *
«Szukaj Jego oblicza».Ref.

Będę szukał oblicza Twego, Panie. *
Nie zakrywaj przede mną swojej twarzy,
nie odtrącaj w gniewie Twojego sługi. *
Ty jesteś moją pomocą, więc mnie nie odrzucaj.Ref.

Wierzę, że będę oglądał dobra Pana *
w krainie żyjących.
Oczekuj Pana, bądź mężny, *
nabierz odwagi i oczekuj Pana.Ref.

DRUGIE CZYTANIE(dłuższe, Flp 3,17–4,1)

Łączy nas cel, ku któremu zmierzamy. Święty Paweł prosi mieszkańców gminy w Filippi o takie postępowanie, by mogli wspólnie przeżywać wieczność.

Czytanie z Listu świętego Pawła Apostoła do Filipian

Bracia, bądźcie wszyscy razem moimi naśladowcami i wpatrujcie się w tych, którzy tak postępują, jak tego wzór macie w nas. Wielu bowiem postępuje jak wrogowie krzyża Chrystusowego, o których często wam mówiłem, a teraz mówię z płaczem. Ich losem – zagłada, ich bogiem – brzuch, a chwała – w tym, czego winni się wstydzić. To ci, których dążenia są przyziemne.
Nasza bowiem ojczyzna jest w niebie. Stamtąd też jako Zbawcy wyczekujemy Pana naszego Jezusa Chrystusa, który przekształci nasze ciało poniżone na podobne do swego chwalebnego ciała, tą potęgą, jaką może On także wszystko, co jest, sobie podporządkować.
Przeto bracia umiłowani, za którymi tęsknię, radości i chwało moja, tak stójcie mocno w Panu, umiłowani.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ(Por. Mt 17,7)

Aklamacja: Chwała Tobie, Królu wieków.
Z obłoku świetlanego odezwał się głos Ojca:
«To jest mój Syn umiłowany, jego słuchajcie».
Aklamacja: Chwała Tobie, Królu wieków.

EWANGELIA(Łk 9,28b-36)

Święty Łukasz opisuje nam wydarzenie, którego Apostołowie nie umieli pojąć i opowiedzieć. Wspomnienie tej chwili może okazać się jednak niezwykle ważne w godzinie krzyża.

Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

Jezus wziął z sobą Piotra, Jana i Jakuba i wyszedł na górę, aby się modlić. Gdy się modlił, wygląd Jego twarzy się odmienił, a Jego odzienie stało się lśniąco białe. A oto dwóch mężów rozmawiało z Nim. Byli to Mojżesz i Eliasz. Ukazali się oni w chwale i mówili o Jego odejściu, którego miał dokonać w Jerozolimie. Tymczasem Piotr i towarzysze snem byli zmorzeni. Gdy się ocknęli, ujrzeli Jego chwałę i obydwóch mężów, stojących przy Nim.
Gdy oni odchodzili od Niego, Piotr rzekł do Jezusa: «Mistrzu, dobrze, że tu jesteśmy. Postawimy trzy namioty: jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza». Nie wiedział bowiem, co mówi. Gdy jeszcze to mówił, zjawił się obłok i osłonił ich; zlękli się, gdy weszli w obłok.
A z obłoku odezwał się głos: «To jest Syn mój wybrany, Jego słuchajcie». W chwili, gdy odezwał się ten głos, Jezus znalazł się sam.
A oni zachowali milczenie i w owym czasie nikomu nic nie oznajmili o tym, co widzieli.


KLIKNIJ TUTAJ I PRZECZYTAJ PROFESJONALNIE PRZYGOTOWANE DLA CIEBIE KOMENTARZE DO CODZIENNEJ LITURGII SŁOWA NA EDYCJA.PL
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA
WPROWADZENIE


NA DROGACH POKORY [2]

Odkrywanie prawdziwej wielkości

Pokora stoi na straży prawdziwej wielkości człowieka. Trzeba to podkreślać, bo wielu ludzi, także wyznawców Chrystusa, kojarzy pokorę z poniżaniem siebie, z rezygnacją z pełnego rozwoju i uznania pełnej godności osoby ludzkiej. Prawdziwa pokora wiąże się zawsze z postawą wielkoduszności i nie może być utożsamiana z rezygnacją odkrywania i rozwijania talentów i wszelkich darów Bożych. Prawdziwa pokora nie ma nic wspólnego z małodusznością, rezygnacją z dobra, z grzeszną uległością innym. Idziemy na Górę Przemienienia, by tam rozpoznać nie tylko prawdziwą wielkość Syna Bożego, ale także prawdziwą wielkość naszego człowieczeństwa. Ujrzeć chwałę Jezusa i w tym blasku rozpoznać pełną godność człowieka: stworzonego na obraz i podobieństwo Boga, w Chrystusie odzyskującego Boże dziecięctwo. To sam Bóg Ojciec potwierdza wielkość swego Syna. To Bóg Ojciec objawia naszą wielkość. Więcej – On ją potwierdza i stoi na jej straży. Być pokornym to patrzeć na siebie oczyma Boga. Być pokornym to nieustannie potwierdzać, że to co w nas wielkie, jest z Boga. Być pokornym to nie godzić się na to, co w nas małe i słabe. Powtórzmy za św. Pawłem: „Wszystko mogę w tym, który mnie umacnia” (Flp 4, 13).

ks. Janusz Nagórny