NR 58 / 2014 – I NIEDZIELA ADWENTU

WPROWADZENIE
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA


KIEDY BĘDZIE KONIEC ŚWIATA?

Bóg, który dał Syna, aby wyrwać nas z niewoli lęku przed śmiercią, nie jest już oczekiwanym gościem. Jego ostateczne objawienie budzi raczej strach niż entuzjazm spotkania ukochanej Osoby.
Chrześcijanie pierwszych wieków z niecierpliwością oczekiwali na chwalebny powrót Jezusa. Dzisiejsi wierzący myślą o nim z podobnym niepokojem, z jakim niewierzący wypatrują oznak końca świata.
Bez łaski Boga spontanicznie odwracamy się od Jego przykazań, a zwracamy się ku bożkom, które są tworem naszych samolubnych pragnień. Toteż budowanie dojrzałej wiary musi być oparte na doświadczeniu obecności Boga w historii naszego życia. Dlatego prorok Izajasz modli się, aby Bóg się ukazał, pomimo bolesnej historii naznaczonej porzucaniem Jego dróg (I czytanie).
Ale oczekiwanie na powrót Pana nie jest „świętą bezczynnością”. To codzienne, pokorne podejmowanie zadań, które On nam wyznaczył. Dlatego wezwanie do nawrócenia obejmuje nie tylko konieczność przestrzegania przykazań, ale też świadome pełnienie woli Boga. Ale czy chcemy i potrafimy odkrywać to, czego Bóg oczekuje od nas?
Pełnienie woli Boga owocuje życiem w pokoju. Ponieważ On wychodzi naprzeciw tym, którzy radośnie pełnią sprawiedliwość i pamiętają o Jego drogach (I czytanie). Kiedy świat lękliwie nasłuchuje oznak katastrof, ogłasza kolejne zagrożenia i diagnozuje nowe, nieuleczalne choroby, chrześcijanie żyją pełnią łask od Boga. Oczekiwanie na spotkanie z Panem chroni przed egoizmem życia, a pytanie o datę końca świata zamienia w pytanie, czy aby we wszystkim czynię to, co się podoba Bogu?

ks. Maciej Warowny


LITURGIA SŁOWA
KATECHEZA
WPROWADZENIE


„Mówię wszystkim: czuwajcie!”. Te słowa Jezusa rozpoczynają tegoroczny Adwent, czyli czas radosnego oczekiwania na przyjście Pana. Czujność wymaga pewnego napięcia i uwagi. Aby nie przegapić śladów Nadchodzącego. Aby nie zagubić drogi, którą idzie. Aby być gotowym do porzucenia własnego szlaku, który wiedzie donikąd.

PIERWSZE CZYTANIE(Iz 63,16b-17.19b; 64,3-7)

Lektura tekstów proroka Izajasza staje się naszym przewodnikiem na czas Adwentu. Bóg jest nazywany Odkupicielem, a trzymając się ściśle tekstu hebrajskiego – Wykupicielem, czyli kimś, kto zobowiązywał się wykupić z niewoli swojego krewnego lub pomścić jego śmierć.

Czytanie z Księgi proroka Izajasza

Tyś, Panie, naszym ojcem,
„Odkupiciel nasz” to Twoje imię odwieczne.
Czemuż, o Panie, dozwalasz nam błądzić
z dala od Twoich dróg,
tak iż serce nasze staje się nieczułe
na bojaźń przed Tobą?

Odmień się przez wzgląd na Twoje sługi
i na pokolenia Twojego dziedzictwa.

Obyś rozdarł niebiosa i zstąpił,
przed Tobą skłębiłyby się góry.

Ani ucho nie słyszało,
ani oko nie widziało,
żeby jakiś bóg poza Tobą działał tyle
dla tego, co w nim pokłada ufność.

Wychodzisz naprzeciw tych,
co radośnie pełnią sprawiedliwość
i pamiętają o Twych drogach.

Oto Tyś zawrzał gniewem,
żeśmy zgrzeszyli
przeciw Tobie od dawna
i byliśmy zbuntowani.

My wszyscy byliśmy skalani,
a wszystkie nasze dobre czyny
jak skrwawiona szmata.

My wszyscy opadliśmy zwiędli jak liście,
a nasze winy poniosły nas jak wicher.

Nikt nie wzywał Twojego imienia,
nikt się nie zbudził, by się chwycić Ciebie.

Bo skryłeś Twoje oblicze przed nami
i oddałeś nas w moc naszej winy.

A jednak, Panie, Tyś naszym ojcem.
Myśmy gliną, a Ty naszym twórcą.
My wszyscy jesteśmy dziełem rąk Twoich.

PSALM(Ps 80,2ac i 3b,15-16,18-19)

Psalm 80. jest pieśnią wyrażającą wielkie cierpienie. Usłysz, zbudź, powróć, wejrzyj, chroń, wyciągnij swą rękę – to pełna ufności modlitwa do Pana Boga, aby zaczął działać. On zawsze jest gotów powrócić do swojego ludu, ale pod warunkiem, że lud nawróci się do Niego i będzie Mu wierny.

Refren:Odnów nas, Boże, i daj nam zbawienie.

Usłysz, Pasterzu Izraela, *
Ty, który zasiadasz nad cherubinami.
Zbudź swą potęgę *
i przyjdź nam z pomocą. Ref.

Powróć, Boże Zastępów, *
wejrzyj z nieba, spójrz i nawiedź tę winorośl.
Chroń to, co zasadziła Twoja prawica, *
latorośl, którą umocniłeś dla siebie. Ref.

Wyciągnij rękę nad mężem Twej prawicy, *
nad synem człowieczym,
którego umocniłeś w swej służbie.
Już więcej nie odwrócimy się od Ciebie, *
daj nam nowe życie, a będziemy Cię chwalili.Ref.

DRUGIE CZYTANIE(1Kor 1,3-9)

Każdy z nas został przez Boga obdarowany wszystkim, co jest mu potrzebne, by rozpoznać przychodzącego Pana, żyć na co dzień Jego łaską, a w ostatecznym momencie życia dotrzeć do Królestwa Bożego. Dobitnie o tym zaświadcza św. Paweł w pełnych wdzięczności słowach Listu do Koryntian. Na początku Adwentu i my z nowym zapałem zintensyfikujmy nasze duchowe przygotowanie do spotkania z Panem.

Czytanie z Pierwszego Listu świętego Pawła Apostoła do Koryntian

Bracia:
Łaska wam i pokój od Boga Ojca naszego i od Pana Jezusa Chrystusa. Nieustannie dziękuję mojemu Bogu za was, za łaskę daną wam w Chrystusie Jezusie. W Nim to bowiem zostaliście wzbogaceni we wszystko: we wszelkie słowo i wszelkie poznanie, bo świadectwo Chrystusowe utrwaliło się w was, tak iż nie doznajecie braku żadnej łaski, oczekując objawienia się Pana naszego Jezusa Chrystusa. On też będzie umacniał was aż do końca, abyście byli bez zarzutu w dzień Pana naszego Jezusa Chrystusa. Wierny jest Bóg, który powołał nas do wspólnoty z Synem swoim Jezusem Chrystusem, Panem naszym.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ(Ps 85,8)

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Okaż nam, Panie, łaskę swoją
i daj nam swoje zbawienie.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA (Mk 13,33-37)

Adwent to czas, w którym Jezus wzywa do czujności. Mamy być nie tylko gotowi na nadejście Zbawiciela w chwale, co w Ewangelii porównane jest do momentu zaskoczenia wywołanego niespodziewanym powrotem właściciela z podróży, ale żyć uważnie i ostrożnie, by nie pogubić w swoim życiu szlaków prowadzących do Boga. Cokolwiek czynimy, róbmy to starannie i sumiennie, tak jak dobry sługa, który stara się jak najlepiej przygotować dom na powrót swego Pana.

Słowa Ewangelii według świętego Marka

Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Uważajcie i czuwajcie, bo nie wiecie, kiedy czas ten nadejdzie. Bo rzecz ma się podobnie jak z człowiekiem, który udał się w podróż. Zostawił swój dom, powierzył swoim sługom staranie o wszystko, każdemu wyznaczył zajęcie, a odźwiernemu przykazał, żeby czuwał.
Czuwajcie więc, bo nie wiecie, kiedy pan domu przyjdzie: z wieczora czy o północy, czy o pianiu kogutów, czy rankiem. By niespodzianie przyszedłszy, nie zastał was śpiących. Lecz co wam mówię, mówię wszystkim: Czuwajcie».


KLIKNIJ TUTAJ I PRZECZYTAJ PROFESJONALNIE PRZYGOTOWANE DLA CIEBIE KOMENTARZE DO CODZIENNEJ LITURGII SŁOWA NA EDYCJA.PL
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA
WPROWADZENIE


Błogosławiona Maria Klementyna Anuarita Nengapeta (1939-1964) – ofiara nienawiści rasowych i obrończyni czystości

„Lilia z buszu”, „czarna Maria Goretti”, „afrykańska Karolina” – oto popularne tytuły mało znanej u nas kongijskiej błogosławionej.
Urodziła się 29 grudnia 1939 roku w Wamba we wschodnim Kongu jako czwarte z sześciorga dzieci małżeństwa z niewielkiego plemienia Babudu. Nazywano ją Anuarita, czyli „drwiąca sobie z wojny”, i Nengapeta, czyli „delikatna gołębica”. Jej rodzice szybko się rozwiedli. W wieku sześciu lat przyjęła razem z matką chrzest św. i otrzymała imię Alfonsyna. Chodziła do szkoły misyjnej, którą prowadziły kongijskie siostry Najświętszej Rodziny. W wieku 16 lat zdecydowała się wstąpić do tego zgromadzenia. W roku 1959 złożyła śluby zakonne i przyjęła imiona Maria Klementyna.
Pracowała jako nauczycielka, otaczając swoich uczniów serdeczną troską. W zakonnej wspólnocie była zakrystianką i pomagała w kuchni. Jej życiowa dewiza to: „Służyć i sprawiać radość”. Była osobą niezwykle wrażliwą na wszelkie przejawy zła i starała się unikać najpowszedniejszych nawet grzechów. Reagowała stanowczo na jakiekolwiek niedociągnięcia duchowe w swojej wspólnocie.
W roku 1961 w Kongu wybuchło powstanie przeciwko białym kolonizatorom, które przerodziło się w krwawą wojnę domową. Pod koniec 1964 roku żołnierze ludu Simby wtargnęli do siedziby sióstr i wywieźli je ciężarówką do odległej miejscowości Isiro. Siostra Maria Klementyna próbowała uciec, jednak żołnierze ją schwytali. Zginęła 1 grudnia 1964 roku, broniąc swojej czystości. Brutalny dowódca oddziału upatrzył ją sobie i chciał zmusić do uległości. Siostra Maria Klementyna zdecydowanie odparła: „Nie chcę! Wolę zginąć niż zgrzeszyć”. Odtrącony dowódca kazał ją wtedy zabić. W obliczu śmierci s. Anuarita powiedziała do oprawców: „Przebaczam wam, bo nie wiecie, co czynicie”. Żołnierze wielokrotnie przebili ją bagnetami, a dowódca postrzelił ją z karabinu. Świadkami męczeństwa s. Anuarity były siostry uprowadzone razem z nią. W chwili jej konania odśpiewały Magnificat. Po zakończeniu rebelii ciało męczennicy złożono w katedrze w Isiro.
Święty Jan Paweł II beatyfikował ją w Kinszasie w 1985 roku. Kościół wspomina s. Anuaritę 1 grudnia.

br. Zbigniew Gawron – paulista