NR 22 / 2019 – 2 NIEDZIELA WIELKANOCY

WPROWADZENIE
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA



MIŁOSIERDZIE, KTÓRE NIE ZNA GRANIC

Wydaje się, że posługa kapłana w konfesjonale jest taka cicha i mało spektakularna. Przypomina pracę sprzątacza, który oddaje brud ludzkich grzechów Bogu. Kapłana, którego misją jest rozdawać miłosierdzie Boże.

Po zmartwychwstaniu Jezus tchnął w apostołów Ducha Świętego. Ich następcy na całej ziemi wypełniają nakaz Jezusa: „Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane”. Kościół miał od zawsze przekonanie o wielkiej mocy, jaka płynie od uczniów Chrystusa. To sprawiało, ze wspólnota rosła, umacniając się znakami towarzyszącymi posłudze apostołów: liczne uzdrowienia, wskrzeszenia umarłych, wypędzenia złych duchów. Obchodząc dziś Niedzielę Miłosierdzia Bożego, chcemy przychodzić do Boga, aby i nas obmył zdrojem „Krwi i Wody, która wypłynęła z Najświętszego Serca Zbawiciela”. Nie sposób nie dziękować także kapłanom, którzy w trudnych czasach nieśli orędzie o Bogu bogatym w Miłosierdzie: męczennikom Dachau, Stutthofu, Auschwitz czy czasów komunizmu w Polsce. 29 kwietnia, w Dzień Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego, chcemy oddać im hołd. Złożyli oni wielkie świadectwo wiary i poświęcenia współwięźniom: pocieszali na duchu, spowiadali, dzielili się żywnością, w tajemnicy odprawiali msze święte. Bł. Wincenty Frelichowski, św. Maksymilian Kolbe, bł. Michał Kozal i inni, w tak nieludzkich warunkach nieśli miłosierdzie, gdyż sami byli jego świadkami. Zakorzenieni w Chrystusie Zmartwychwstałym.
Czas Wielkanocy jest okazją do spowiedzi, by z pomocą kapłana doświadczyć oczyszczenia z grzechów i prawdziwej wolności.


ks. Piotr Iracki


LITURGIA SŁOWA
KATECHEZA
WPROWADZENIE



Niedziela Miłosierdzia i jej liturgia przypomina nam o niezmierzonej miłości Boga do stworzenia, do każdego z nas. Chcemy dziękować Panu za ten dar przejawiający się w posłaniu umiłowanego Syna i ukazaniu w Nim konkretnej miłosiernej miłości. Zbawienie jest aktem miłosierdzia. Przyjmijmy go z wdzięcznością.


PIERWSZE CZYTANIE (Dz 5, 12-16)

Czytania ukazują cuda i znaki zdziałane przez apostołów. Miłosierdzie Boga przejawia się w uzdrawianiu chorych i wypędzaniu złych duchów. Bóg chce działać przez ręce apostołów. Daje im moc, odwagę i wiarę. Zmartwychwstanie Chrystusa przynosi nam wielkie dary, potrzeba pokory, by je przyjąć.

Czytanie z Dziejów Apostolskich

Wiele znaków i cudów działo się wśród ludu przez ręce apostołów. Trzymali się wszyscy razem w krużganku Salomona. A z obcych nikt nie miał odwagi dołączyć się do nich, lud zaś ich wychwalał.
Coraz bardziej też rosła liczba mężczyzn i kobiet przyjmujących wiarę w Pana. Wynoszono też chorych na ulice i kładziono na łożach i noszach, aby choć cień przechodzącego Piotra padł na któregoś z nich. Także z miast sąsiednich zbiegały się wielkie rzesze do Jeruzalem, znosząc chorych i dręczonych przez duchy nieczyste, a wszyscy doznawali uzdrowienia.

Oto słowo Boże.


PSALM (Ps 118)

Psalm dziękczynienia zwraca nasze serca ku Bogu, który posługuje się inną logiką niż ludzie. To, co jest odrzucone, staje się czymś, co tylko On może przyjąć i na nowo wybudować zupełnie coś nowego. Tylko On podnosi z lęku i rozpaczy, a nawet ze śmierci. Radujmy się Jego łaską, czyli miłosierdziem.

Refren: Dziękujcie Panu, bo jest miłosierny.

Albo: Alleluja.

Niech dom Izraela głosi: «Jego łaska na wieki». *
Niech dom Aarona głosi: «Jego łaska na wieki»
Niech wyznawcy Pana głoszą:
*
«Jego łaska na wieki».

Refren: Dziękujcie Panu, bo jest miłosierny.

Kamień odrzucony przez budujących
stał się kamieniem węgielnym.
*
Stało się to przez Pana i cudem jest w naszych oczach.
Oto dzień, który Pan uczynił, *
radujmy się nim i weselmy.

Refren: Dziękujcie Panu, bo jest miłosierny.

O Panie, Ty nas wybaw, *
pomyślność daj nam, o Panie!
Błogosławiony, który przybywa w imię Pańskie,
błogosławimy wam z Pańskiego domu. *
Pan jest Bogiem i daje nam światło.

Refren: Dziękujcie Panu, bo jest miłosierny.


DRUGIE CZYTANIE (Ap 1, 9-11a. 12-13. 17-19)

Wizja z Apokalipsy pomaga nam wejść w rzeczywistość Syna Bożego żyjącego u Boga i wstawiającego się za nami. Bóg troszczy się o swój Kościół, wybiera ludzi, by w Jego imieniu nas pouczali i prowadzili. Apostoł Jan zesłany na wyspę Patmos za to, że świadczył o zmartwychwstaniu Pana jest dla nas przykładem ukochania słowa.

Czytanie z Apokalipsy Świętego Jana Apostoła

Ja, Jan, wasz brat i współuczestnik w ucisku i królestwie, i wytrwaniu w Jezusie, byłem na wyspie, zwanej Patmos, z powodu słowa Bożego i świadectwa Jezusa. Doznałem zachwycenia w dzień Pański i posłyszałem za sobą potężny głos, jak gdyby trąby mówiącej: «Co widzisz, napisz w księdze i poślij siedmiu Kościołom: do Efezu, Smyrny, Pergamonu, Tiatyry, Sardes, Filadelfii i Leodycei».
I obróciłem się, by patrzeć, co to za głos do mnie mówił; a obróciwszy się, ujrzałem siedem złotych świeczników, i pośród świeczników kogoś podobnego do Syna Człowieczego, przyobleczonego w szatę do stóp i przepasanego na piersiach złotym pasem.
Kiedy Go ujrzałem, do stup Jego padłem jak martwy, a On położył na mnie prawą rękę, mówiąc: «Przestań się lękać! Ja jestem Pierwszy i Ostatni, i Żyjący. Byłem umarły, a oto jestem żyjący na wieki wieków i mam klucze śmierci i Otchłani. Napisz więc to, co widziałeś, i co jest, i co potem musi się stać».

Oto słowo Boże.


KLIKNIJ TUTAJ I PRZECZYTAJ PROFESJONALNIE PRZYGOTOWANE DLA CIEBIE KOMENTARZE DO CODZIENNEJ LITURGII SŁOWA NA EDYCJA.PL
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA
WPROWADZENIE



Spowiedzi przeradzają się w nawrócenia

Spowiedź przypieczętowała nawrócenie genueńskiego adwokata Cesarego Festy, który w masonerii „zajmował jedno z najwyższych stanowisk” i miał za zadanie „zwalczanie Kościoła z punktu widzenia politycznego”.
Tymczasem zajmujący się handlem Alberto Del Fante z Bolonii, (…) porzucił już masonerię, ale nie odnalazł jeszcze wiary. Po opublikowaniu „kilku artykułów” wrogich Ojcu Pio na łamach „Italia Laica”, (…) „nagłe, niepodważalne i bezsporne uzdrowienie” jego bratanka „dało mu do myślenia i pobudziło do refleksji”. Nie potrafił wytłumaczyć sobie faktu, że „nauka jednoznacznie zdiagnozowała” jego stan jako nieuleczalny, chociaż potem, nagle, „wrócił zdrowy, żwawy, wesoły jak wcześniej”, i to „dokładnie dnia zapowiedzianego kilka dni wcześniej” przez zakonnika. Del Fante postanowił go poznać i pełen pytań udał się w 1930 r. do San Giovanni Rotondo. Jeszcze wieczorem w dniu swojego przyjazdu wyspowiadał się u Ojca Pio, który wiedział o nim wszystko. Znał prawdę o jego przynależności do „stowarzyszenia, które uznaje Boga, ale wrogo nastawione jest do duchownych”. Wiedział o pewnych zachowaniach handlowca, „których nie mógł znać”. Mimo sceptycznego nastawienia Del Fante poprosił podczas spowiedzi o „pokój ducha” i „światło”. Ojciec Pio obiecał: „Otrzymasz to, jeśli będziesz wytrwale kochał Boga”. W tym momencie penitent nie wytrzymał: „Bóg, Bóg… a dlaczego ojciec mnie nie oświeci? Dlaczego nie sprawi, żebym uwierzył, dlaczego nie chce, żebym był dobrym chrześcijaninem?”. Nie otrzymał wtedy wyraźnej odpowiedzi. Lecz wątpliwości zapoczątkowały drogę, która doprowadziła go do wiary, także przez zdumiewające uzdrowienie bratanka.

Stefano Campanella,
Miłosierdzie w życiu Ojca Pio,
Edycja Świętego Pawła, Częstochowa 2016.