NR 48 / 2002 – XXVII NIEDZIELA ZWYKŁA

WPROWADZENIE
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA


Dzień Pański

WINNICĄ JEST ŻYCIE KOŚCIOŁA

Wśród ludzi wierzących są tacy, dla których prawda o winnicy z dzisiejszej Ewangelii jest prawdą ukrytą. Kim jest gospodarz – dzierżawca winnicy? Kim są chciwi rolnicy? Kim jest syn gospodarza? Dlaczego Jezus opowiada, co uczyni właściciel winnicy z rolnikami, którzy odrzucili jego syna? Winnicą jest życie Kościoła, a więc życie każdego z nas, bo jesteśmy Kościołem. Gospodarzem jest Bóg Ojciec – Stwórca życia, które jest w Jego winnicy. To życie jest podarowane nam, odpowiadamy za nie jak rolnicy, którym gospodarz wydzierżawił swoją własność. Możemy z życiem zrobić co chcemy! Możemy uczynić je miłym Bogu. Tak się stanie, gdy żyć będziemy zgodnie z wolą Boga. Gdy żyć będziemy nie licząc się z Bogiem, to narazimy się na spełnienie słów: pokażę wam, co uczynię winnicy mojej: rozwalę jej ogrodzenie, zamienię ją w pustynię… Czas przerwać nieustannie powtarzający się dramat złych rolników i zaprosić Boga, aby pobłogosławił swojej winnicy. Dlatego gdy dziś przychodzi Jezus, powiedzmy: Synu Boży, nie z lęku przed karą, ale z miłości do Ciebie i do Ojca Twego oddajemy Bożą własność, którą jest nasze życie. Pozwól, niech Cię przyjmiemy w Twoim słowie i Chlebie, które nam podajesz.

o. Krzysztof Czepirski – oblat

Jezus powiedział do arcykapłanów: “Królestwo Boże będzie wam zabrane, a dane narodowi, który wyda jego owoce”. (Mt 21, 43)


LITURGIA SŁOWA
KATECHEZA
WPROWADZENIE


Ojciec Niebieski, który w swojej dobroci obdarzył nas tyloma łaskami, ma prawo oczekiwać, że Jego dary przyniosą w nas dobre owoce. Tymczasem tak często albo nie umiemy przyjąć tych Bożych darów, albo nie wydajemy właściwych owoców świętości. Przeprośmy szczerze za to Boga i prośmy Go, aby nas odnowił w przyjaźni ze sobą.

PIERWSZE CZYTANIE

(Iz 5, 1-7) W historii ludu Bożego Starego Przymierza wielokrotnie pojawił się dramat sprzeniewierzenia się przyjaźni z Bogiem. Przez usta proroka Bóg wyznaje ból rozczarowania: Czekałem, by winnica Izraela wydała winogrona, a ona cierpkie wydała jagody. Ale nawet ta skarga nie zabiera przebaczenia, które człowiek otrzymuje, ilekroć uznaje przed Bogiem swoją winę.

Czytanie z Księgi proroka Izajasza


Chcę zaśpiewać memu przyjacielowi pieśń o jego miłości ku swojej winnicy. Przyjaciel mój miał winnicę na żyznym pagórku. Otóż okopał ją i oczyścił z kamieni, i zasadził w niej szlachetną winorośl; w pośrodku niej zbudował wieżę, także i kadź w niej wykuł. I spodziewał się, że wyda winogrona, lecz ona cierpkie wydała jagody. “Teraz więc, o mieszkańcy Jeruzalem i mężowie z Judy, rozsądźcie, proszę, między mną a między winnicą moją. Co jeszcze miałem uczynić winnicy mojej, a nie uczyniłem w niej? Czemu, gdy czekałem, by winogrona wydała, ona cierpkie dała jagody? Więc dobrze! Pokażę wam, co uczynię winnicy mojej: Rozbiorę jej żywopłot, by ją rozgrabiono; rozwalę jej ogrodzenie, by ją stratowano. Zamienię ją w pustynię, nie będzie przycinana ni plewiona, tak iż wzejdą osty i ciernie. Chmurom zakażę spuszczać na nią deszcz”. Otóż winnicą Pana Zastępów jest dom Izraela, a ludzie z Judy szczepem Jego wybranym. Oczekiwał tam sprawiedliwości, a oto rozlew krwi, i prawowierności, a oto krzyk grozy.

PSALM

(Ps 80, 9 i 12. 13-14. 15-16. 19-20) Psalm 80., którego słowami będziemy się za chwilę modlić, jest kontynuacją historii opisanej w pierwszym czytaniu. Tym razem jest to prośba ludu zwrócona do Boga, jest to głos wołający o przebaczenie i obiecujący przemianę życia. Refren: Winnicą Pana jest dom Izraela. Przeniosłeś z Egiptu winorośl * i zasadziłeś ją wygnawszy pogan. Rozpostarła swe pędy aż do Morza, * aż do Rzeki swe latorośle. Refren. Dlaczego zburzyłeś jej ogrodzenie * i każdy przechodzień zrywa jej grona? Niszczy ją dzik leśny * i obgryzają polne zwierzęta. Refren. Powróć, Boże Zastępów, * wejrzyj z nieba, spójrz i nawiedź tę winorośl. I chroń to, co zasadziła Twoja prawica, * latorośl, którą umocniłeś dla siebie. Refren. Już więcej nie odwrócimy się od Ciebie, * daj nam nowe życie, a będziemy Cię chwalili. Odnów nas, Panie, Boże Zastępów, † i rozjaśnij nad nami swoje oblicze, * a będziemy zbawieni. Refren.

DRUGIE CZYTANIE

(Flp 4, 6-9) O nic się zbytnio nie troszczcie, módlcie się do Boga i czyńcie to, co zasługuje na uznanie – to główne myśli zawarte w drugim czytaniu. Taka postawa człowieka wierzącego wyraża jego pełne zaufanie i powierzenie się Ojcu, na wzór Jezusa Chrystusa.

Czytanie z listu świętego Pawła Apostoła do Filipian


Bracia: O nic się zbytnio nie troskajcie, ale w każdej sprawie wasze prośby przedstawiajcie Bogu w modlitwie i błaganiu z dziękczynieniem. A pokój Boży, który przewyższa wszelki umysł, będzie strzegł waszych serc i myśli w Chrystusie Jezusie. W końcu, bracia, wszystko, co jest prawdziwe, co godne, co sprawiedliwe, co czyste, co miłe, co zasługuje na uznanie: jeśli jest jakąś cnotą i czynem chwalebnym, to miejcie na myśli. Czyńcie to, czego się nauczyliście, co przejęliście, co usłyszeliście i co zobaczyliście u mnie, a Bóg pokoju będzie z wami.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ

(J 15, 16) Alleluja, alleluja, alleluja. Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem, abyście szli i owoc przynosili. Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA

(Mt 21, 33-43) Nie tylko w czasach Starego Testamentu, ale także za życia Jezusa, wielu Izraelitów odrzuciło Boży plan zbawienia. W przejmujący sposób opowiada o tym przypowieść o nieuczciwych dzierżawcach winnicy. Do królestwa Bożego wchodzą ci, którzy wydają jego owoce, to znaczy z wiarą przyjmują Jezusa jako obiecanego Mesjasza i słowo Jego Ewangelii.

Słowa Ewangelii według świętego Mateusza


Jezus powiedział do arcykapłanów i starszych ludu: “Posłuchajcie innej przypowieści. Był pewien gospodarz, który założył winnicę. Otoczył ją murem, wykopał w niej prasę, zbudował wieżę, w końcu oddał ją w dzierżawę rolnikom i wyjechał. Gdy nadszedł czas zbiorów, posłał swoje sługi do rolników, by odebrali plon jemu należny. Ale rolnicy chwycili jego sługi i jednego obili, drugiego zabili, trzeciego zaś kamieniami obrzucili. Wtedy posłał inne sługi, więcej niż za pierwszym razem, lecz i z nimi tak samo postąpili. W końcu posłał do nich swego syna, tak sobie myśląc: ‘Uszanują mojego syna’. Lecz rolnicy, zobaczywszy syna, mówili do siebie: ‘To jest dziedzic; chodźcie, zabijmy go, a posiądziemy jego dziedzictwo’. Chwyciwszy go, wyrzucili z winnicy i zabili. Kiedy więc właściciel winnicy przyjdzie, co uczyni z owymi rolnikami?” Rzekli Mu: “Nędzników marnie wytraci, a winnicę odda w dzierżawę innym rolnikom, takim, którzy mu będą oddawali plon we właściwej porze”. Jezus im rzekł: “Czy nigdy nie czytaliście w Piśmie: ‘Właśnie ten kamień, który odrzucili budujący, stał się głowicą węgła. Pan to sprawił i jest cudem w naszych oczach’. Dlatego powiadam wam: Królestwo Boże będzie wam zabrane, a dane narodowi, który wyda jego owoce”.


KLIKNIJ TUTAJ I PRZECZYTAJ PROFESJONALNIE PRZYGOTOWANE DLA CIEBIE KOMENTARZE DO CODZIENNEJ LITURGII SŁOWA NA EDYCJA.PL
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA
WPROWADZENIE


Odmawiajmy Różaniec! [2] Różańcowe wydarzenia

Znamy z historii fakty mówiące o tym, że niejednokrotnie Europa zawdzięczała swe ocalenie modlitwie różańcowej. Przypomnę tylko trzy wydarzenia, powszechnie znane. Bardzo spektakularne było zwycięstwo w bitwie morskiej pod Lepanto, w 1571 r., kiedy Europa stanęła w obliczu tureckiego zagrożenia. Wówczas to papież wezwał do walki wszystkich królów i ich wojska, a przede wszystkim polecił chrześcijanom odmawiać Różaniec. Sułtan Suleiman Wspaniały miał wówczas powiedzieć: “Nie lękam się chrześcijańskich królów, ich dział, armii i generałów, obawiam się jednak ich modlitwy”. Tą modlitwą był Różaniec. Zwycięstwo Maryi w tej bitwie potwierdza widzenie papieża, który w czasie odmawianych w Rzymie modłów ujrzał, jak Matka Boża rozpościera swój płaszcz nad chrześcijańskim wojskiem. Upamiętnia to, znajdujący się w Wenecji, obraz przedstawiający tę bitwę. Widnieje pod nim napis: “Nie zwyciężyliśmy własną mocą ani dzięki naszym działom, ani dzięki naszej odwadze, lecz dzięki Twej pomocy”. Podobne wydarzenie miało miejsce w 1683 r., kiedy armia turecka, licząca ponad 200 tysięcy ludzi, stanęła pod Wiedniem. Polski król Jan III Sobieski przystąpił do bitwy, oddając się pod opiekę Matce Bożej Częstochowskiej. Król, wspólnie z 30. tysiącami żołnierzy odmówił przed bitwą modlitwę różańcową. Każdy żołnierz otrzymał ponadto medalik z wizerunkiem Maryi. Kiedy zaatakowano Turków, polscy rycerze wołali: “Jezu, Maryjo, dopomóż! Dopomóż! Bądź z nami!”. A co wydarzyło się w 1920 r., kiedy pod Warszawą stanęły wojska Armii Czerwonej? Wydawało się, że tylko cud może uratować Polskę i całą Europę przed bolszewikami. Episkopat polski zarządził odmawianie modlitwy różańcowej na Jasnej Górze. Wszyscy biskupi stawili się przed Królową Polski. Efekt: polskie wojska w Bitwie Warszawskiej, nazwanej “cudem nad Wisłą” rozgromiły bolszewików. Wspomnieć jeszcze można, że od 1402 r. każdy z papieży zachęcał wiernych do odmawiania Różańca, nierzadko pisząc w tym celu specjalny dokument. Powstało 513 wypowiedzi papieskich na ten temat. Można powiedzieć, że żadne inne nabożeństwo nie zostało tak usankcjonowane przez najwyższy autorytet Kościoła. Odwołując się jedynie do słów ostatnich papieży, przypomnę, że Pius XII zwykł mawiać, iż Różaniec “jest lekarstwem danym z nieba dla uleczenia zła, które dotknęło nasze czasy”. Paweł VI poświęcił Różańcowi wiele miejsca w encyklice Marialis cultus. Ojciec Święty pisze m.in., że “zawarta w Różańcu kontemplacja tajemnic Chrystusa przyzwyczaja umysł i serce chrześcijan do ich rozważania i najlepiej może przysposobić dusze do obchodu tych samych tajemnic w obrzędach liturgicznych, a następnie do pamiętania o nich w ciągu dnia”. Jan Paweł II już w kilka dni po swoim wyborze, 29 października 1978 r., w czasie modlitwy Anioł Pański powiedział: “Różaniec jest moją ulubioną modlitwą”.

Czesław Ryszka

Odmawiajmy Różaniec!

Gdy Matka Boża objawiła się w Lourdes, miała w swych rękach różaniec i przez Bernadetę poleciła nam modlitwę różańcową. Stąd wniosek, jak bardzo modlitwa różańcowa cieszy Niepokalaną i jak łatwo przez tę modlitwę możemy otrzymywać łaski i błogosławieństwa Boże.

św. Maksymilian Maria Kolbe

WĄSKA DROGA

Usiłuj zawsze skłaniać się: nie ku temu, co łatwiejsze, lecz ku temu, co trudniejsze; nie do tego, co przyjemniejsze, lecz do tego, co nieprzyjemne; nie do tego, co smaczniejsze, lecz do tego, co niesmaczne; nie do tego, co daje spoczynek, lecz do tego, co wymaga trudu; nie do tego, co daje pociechę, lecz do tego, co nie jest pociechą; nie do tego, co większe, lecz do tego, co mniejsze; nie do tego, co wzniosłe i cenne, lecz do tego, co niskie i wzgardzone; nie do tego, aby pragnąć czegoś, lecz do tego, by niczego nie pragnąć, nie szukając tego, co lepsze wśród rzeczy stworzonych, ale tego, co gorsze. Pragnij z miłości dla Chrystusa dojść do zupełnego ogołocenia, ubóstwa i oderwania się od wszystkiego, co jest na świecie.

św. Jan od Krzyża, Droga na Górę Karmel I, 13, 6