NR 43 / 2003 – XXII NIEDZIELA ZWYKŁA

WPROWADZENIE
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA


Dzień Pański

RELIGIJNOŚĆ WEDŁUG PRAWA BOŻEGO

Dziś słowo Boże koncentruje naszą uwagę na tematyce prawa, odnosząc je do życia wiary. Podkreśla, że są prawa pochodzące od Boga oraz tworzone przez człowieka. Prawo Boże jest sprawiedliwe, stanowi gwarancję szczęśliwego życia, posiada moc zbawczą. Bóg objawia je poprzez słowa, kierowane do człowieka na kartach Biblii. Całkowite poświęcenie się nakazom Pana jest odkrywaniem bliskości Boga w sercu ludzkim. W sprzeczności z prawem Bożym stoi to prawo ludzkie, które bazuje na bezdusznym przestrzeganiu nakazów będących tradycją pozostawiającą na uboczu nakazy Pana. W dzisiejszej Ewangelii Jezus potępia religijność, która nie jest szczera, nie przekłada się na dobre życie. Zwraca również uwagę, że prawdziwa modlitwa i kult powinny rodzić się w sercu człowieka. Jedynie z tego źródła płynie modlitwa, która sprawia, że prawdziwa religijność wobec Boga prowadzi do podejmowania konkretnych działań na rzecz bliźniego. Liturgia dzisiejszej niedzieli powinna być rytem, który zaowocuje miłością Boga i bliźniego. Winna stać się modlitwą płynącą z serca. Ma być znakiem pokoju, którego nie można zredukować jedynie do uprzejmego gestu, ale należy rozwijać w braterskiej komunii, opartej na prawie Bożym.

ks. Stanisław Dziekoński

“Z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa…”. (Mk 7, 21)


LITURGIA SŁOWA
KATECHEZA
WPROWADZENIE


Nie lubimy ludzi obłudnych, którzy co innego mówią, a co innego robią. Ta postawa nazywana jest często faryzeizmem. Faryzeizm i obłuda są dla nas zagrożeniem. Im ktoś wyżej stoi w hierarchii społecznej, tym łatwiej może ulec przeświadczeniu o swojej nieomylności i wybraniu. Ewangeliczne przykazanie miłości mówi: kochaj Boga, kochaj siebie i kochaj brata. Nie mówi: opowiadaj o swojej miłości, lecz miłuj. Prośmy Pana o zgodność naszej wiary z życiem. Prośmy także o łaskę wrażliwego sumienia, które w porę nas ostrzeże przed niebezpieczeństwem, jakim możemy być sami dla siebie.

PIERWSZE CZYTANIE

(Pwt 4, 1-2. 6-8)
Często prawo Boże traktujemy jako zbiór przepisów ograniczających człowieka. Mówimy, że przykazania Boga są archaiczne i nie dają się zrealizować. Kwestionując przykazania, kwestionujemy mądrość Boga. Prawo Boże jest sprawiedliwe, bo jego źródłem i odwiecznym ustawodawcą jest sam Bóg.

Czytanie z Księgi Powtórzonego Prawa


Mojżesz powiedział do ludu izraelskiego: “A teraz, Izraelu, słuchaj praw i nakazów, których uczę was wypełniać, abyście żyli i doszli do posiadania ziemi, którą wam daje Pan Bóg waszych ojców. Nic nie dodacie do tego, co ja wam nakazuję, i nic z tego nie odejmiecie, zachowując nakazy waszego Pana Boga, które na was nakładam. Strzeżcie ich i wypełniajcie je, bo one są waszą mądrością i umiejętnością w oczach narodów, które usłyszawszy o tych prawach, powiedzą: ‘Z pewnością ten wielki naród to lud mądry i rozumny’. Bo któryż naród wielki ma bogów tak bliskich, jak Pan Bóg nasz, ilekroć Go wzywamy? Któryż naród wielki ma prawa i nakazy tak sprawiedliwe, jak całe to Prawo, które ja wam dziś daję?”.

PSALM

(Ps 15, 1b-3a. 3bc-4ab. 4c-5)
Najważniejszym zadaniem człowieka jest być prawym. Prawym w swoim sercu, sumieniu, prawym w języku. Dom Pana jest miejscem przebywania ludzi sprawiedliwych, którzy nigdy się nie zachwieją. Refren: Prawy zamieszka w domu Twoim, Panie. Kto zamieszka na Twej górze świętej? * Ten, kto postępuje nienagannie, działa sprawiedliwie i mówi prawdę w swym sercu, * kto swym językiem oszczerstw nie głosi. Refren. Kto nie czyni bliźniemu nic złego, * nie ubliża swoim sąsiadom, kto za godnego wzgardy uważa złoczyńcę, * ale szanuje tego, kto się boi Pana. Refren. Kto dotrzyma przysięgi dla siebie niekorzystnej, * kto nie daje swych pieniędzy na lichwę i nie da się przekupić przeciw niewinnemu. * Kto tak postępuje, nigdy się nie zachwieje. Refren.

DRUGIE CZYTANIE

(Jk 1, 17-18. 21b-22. 27)
Nasze chrześcijaństwo musi być wspólnotą słowa, kontemplacji i czynnej miłości. Chrystus przypomina nam, że będziemy sądzeni z uczynków miłości. Miłość jest największą powinnością człowieka; jest fundamentem moralności, może nas ochronić przed złymi wpływami świata.

Czytanie z Listu świętego Jakuba Apostoła


Bracia moi umiłowani: Każde dobro, jakie otrzymujemy, i wszelki dar doskonały zstępuje z góry, od Ojca świateł, u którego nie ma przemiany ani cienia zmienności. Ze swej woli zrodził nas przez słowo prawdy, byśmy byli jakby pierwocinami Jego stworzeń. A przyjmijcie w duchu łagodności zaszczepione w was słowo, które ma moc zbawić dusze wasze. Wprowadzajcie zaś słowo w czyn, a nie bądźcie tylko słuchaczami oszukującymi samych siebie. Religijność czysta i bez skazy wobec Boga i Ojca wyraża się w opiece nad sierotami i wdowami w ich utrapieniach i w zachowaniu siebie samego nieskalanym od wpływów świata.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ

(Jk 1, 18) Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja. Ze swej woli zrodził nas Ojciec przez słowo prawdy, abyśmy byli jakby pierwocinami Jego stworzeń. Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA

(Mk 7, 1-8. 14-15. 21-23)
Ewangelia jest konstytucją królestwa niebieskiego. Chrystus swoją Krwią zapisał ją w naszych sercach. Czuwajmy nad naszym sercem, ćwiczmy je i wciąż badajmy, aby nie było obszarem nieuporządkowania i grzechów! Czuwajmy nad naszym sercem, bo faryzeizm i obłuda grożą wszystkim.

Słowa Ewangelii według świętego Marka


Zebrali się u Jezusa faryzeusze i kilku uczonych w Piśmie, którzy przybyli z Jerozolimy. I zauważyli, że niektórzy z Jego uczniów brali posiłek nieczystymi, to znaczy nie umytymi rękami. Faryzeusze bowiem i w ogóle Żydzi, trzymając się tradycji starszych, nie jedzą, jeśli sobie rąk nie obmyją, rozluźniając pięść. I gdy wrócą z rynku, nie jedzą, dopóki się nie obmyją. Jest jeszcze wiele innych zwyczajów, które przejęli i których przestrzegają, jak obmywanie kubków, dzbanków, naczyń miedzianych. Zapytali Go więc faryzeusze i uczeni w Piśmie: “Dlaczego Twoi uczniowie nie postępują według tradycji starszych, lecz jedzą nieczystymi rękami?”. Odpowiedział im: “Słusznie prorok Izajasz powiedział o was, obłudnikach, jak jest napisane: ‘Ten lud czci mnie wargami, lecz sercem swym daleko jest ode mnie. Ale czci na próżno, ucząc zasad podanych przez ludzi’. Uchyliliście przykazanie Boże, a trzymacie się ludzkiej tradycji”. Potem przywołał znowu tłum do siebie i rzekł do niego: “Słuchajcie Mnie, wszyscy i zrozumiejcie. Nic nie wchodzi z zewnątrz w człowieka, co mogłoby uczynić go nieczystym; lecz co wychodzi z człowieka, to czyni człowieka nieczystym. Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota. Wszystko to zło z wnętrza pochodzi i czyni człowieka nieczystym”.


KLIKNIJ TUTAJ I PRZECZYTAJ PROFESJONALNIE PRZYGOTOWANE DLA CIEBIE KOMENTARZE DO CODZIENNEJ LITURGII SŁOWA NA EDYCJA.PL
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA
WPROWADZENIE


ROK RÓŻAŃCA ŚWIĘTEGO [2]

Legenda o hrabinie z Hannegau

Zakonny kronikarz Herman, bedący w latach 1127-1137 opatem w klasztorze św. Marcina w Tournai, w swoim Liber de restauratione monasterii Sancti Martini Tornacensis (Księga o odnowieniu klasztoru św. Marcina w Tournai) opowiada następujące wydarzenie, które miało mieć miejsce ok. 1090 roku. “Teodoryk, małżonek hrabiny Ady z Avesnes w Hannegau, zniszczył w wyprawie wojennej między innymi dwa klasztory. Pewien przebywający w podróży pobożny pustelnik miał potem następujące widzenie: Oto święte patronki zniszczonych klasztorów klęczały przed siedzącą na tronie Matką Bożą, błagając o pomstę. Najświętsza Panna odpowiedziała im jednak: ‘Darujcie mu i mnie nie róbcie przykrości, bo nie chcę go teraz karać. Jego małżonka, hrabina Ada, służy mi w sposób, który tak bardzo mnie zobowiązuje, że ani jej, ani jej mężowi nie może stać się żadna krzywda’. Kiedy owe święte zapytywały, jaka to służba, odpowiedziała: ‘Oddaje mi codziennie sześćdziesięciokrotnie owo anielskie pozdrowienie, które na ziemi było przyczyną mej radości. Dwadzieścia razy rozciągnięta na ziemi, dwadzieścia razy na kolanach i dwadzieścia razy na stojąco, czy to w kościele, czy w swej komnacie, czy w jakimś ukrytym miejscu, powtarza mi słowa: Zdrowaś, Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławionaś Ty między niewiastami'”. Zapewne bogobojna hrabina mogłaby powtórzyć słowa bł. Asceliny, krewnej św. Bernarda z Clairvaux, która również miała w zwyczaju recytować codziennie słowa Pozdrowienia Anielskiego: “Wiem, że nie ma we mnie nic dobrego, z tym wyjątkiem, że mam Boga wciąż w pamięci”. A ten, kto codziennie odmawia wiernie słowa maryjnej modlitwy, przyciąga do siebie obecność Bożą tak dalece, że niebawem zmienia się jego życie, pociągają go cnoty, odpychają wady i z wolna wygasa w nim zarzewie grzechu, by dać miejsce płomieniowi miłości. Czy to prawda? Odpowiedź na to pytanie znajdujemy w samym Różańcu. Kiedy zaczniemy go odmawiać, z czasem staniemy się świadkami przemiany naszego serca i serc tych, za których się modlimy.

Na podstawie książki: Wincenty Łaszewski, Różaniec otwiera nam niebo.

Rady św. Benedykta

Przede wszystkim kochać Boga z całego serca, z całej duszy i z całej mocy, następnie bliźniego, jak siebie samego. Przykazania Boże codziennie w czynach wypełniać. Kochać czystość. Nikogo nie nienawidzić. Nie zazdrościć. Nie czynić niczego z zawiści. Nie lubić kłótni. Unikać wyniosłości. Starszych szanować. Młodszych miłować. W duchu miłości Chrystusowej modlić się za nieprzyjaciół. Jeśli zdarzy się jakaś kłótnia, pojednać się przed zachodem słońca. I nigdy nie tracić ufności w miłosierdzie Boże.