WPROWADZENIE
KATECHEZA
LITURGIA
OTWÓRZ SIĘ NA CHRYSTUSA!
Jezus zauważa tego, którego nikt nie dostrzega, który jest na marginesie życia przez swoją ułomność, słabość, chorobę, brak pieniędzy, pracy… Głosi Radosną Nowinę – Ewangelię przede wszystkim tym, którzy się źle mają. Nasz Mistrz to nie tylko nauczyciel, to Ten, który głosząc uzdrawia, daje radość i prawdziwą wolność. Ewangelia, którą dziś rozważamy, ukazuje Jezusa jako najlepszego lekarza, który kieruje do każdego z nas swoje słowo. On ma moc uzdrowić swoim słowem, dotknięciem w sakramentach, przede wszystkim w Eucharystii. Pan do każdego z nas mówi osobiście: “Otwórz się! Nie bądź głuchy na moje słowo, weź je na serio, czytaj, rozważaj, żyj nim! Wówczas rozwiąże się twój język, będziesz mówił o Mnie, dzieląc się radością uzdrawiającego spotkania. Usłyszysz głos człowieka potrzebującego, nie pozostaniesz na niego obojętny”. I my także możemy stawać się podobni do naszego Mistrza. Trzeba nam jednak usłyszeć Jego wołanie: “Otwórz się! Przestań być niedzielnym wierzącym, którego poznaje się jedynie po uczestnictwie w świątecznej Eucharystii. Żyj Mną w codzienności – w pracy, szkole, na ulicy…”. Odwagi! Nie bój się być człowiekiem zdrowym!
ks. Bogusław Laskowski – paulista
Jezus rzekł do głuchoniemego: “‘Effatha’, to znaczy: Otwórz się!”. (Mk 7, 34)
LITURGIA
KATECHEZA
WPROWADZENIE
Wszyscy potrzebujemy kogoś, kto nam pomoże w naszych trudnościach. Ludzie, którzy przyprowadzili głuchoniemego do Jezusa, aby go uzdrowił, dają nam nie tylko przykład wiary w uzdrawiającą moc Boskiego Lekarza, lecz również pokazują, jak troszczyć się o najbardziej potrzebujących. Podczas dzisiejszej Mszy św. podziękujmy Bogu za dar słuchu i mowy. I uczmy się z nich mądrze korzystać.
PIERWSZE CZYTANIE
(Iz 35, 4-7a)
Prorok Izajasz poucza nas o odwadze, cierpliwości i wytrwałości. Bóg osobiście przyjdzie, aby dać nam to, co obiecuje. Nasze zadanie – to święta wytrwałość. Bóg przychodzi przede wszystkim, aby nas zbawić, aby uzdrawiać fizycznie i duchowo. Chce przywrócić naszym oczom blask prawdy, naszym uszom łaskę otwarcia na Ducha Świętego, naszym sercom szczerą miłość. Nie zamykajmy się na Jego wołanie.
Czytanie z Księgi proroka Izajasza
Powiedzcie małodusznym: “Odwagi! Nie bójcie się! Oto wasz Bóg, oto pomsta; przychodzi Boża odpłata; On sam przychodzi, by was zbawić”. Wtedy przejrzą oczy niewidomych i uszy głuchych się otworzą. Wtedy chromy jak jeleń wyskoczy i język niemych wesoło krzyknie. Bo trysną zdroje wód na pustyni i strumienie na stepie; spieczona ziemia zmieni się w staw, spragniony kraj w krynice wód.
PSALM
(Ps 146, 6c-7. 8-9a. 9bc-10)
Kiedy nie wiesz, jak się modlić – podziękuj Bogu za to, co było dobre: Chwal, duszo moja, Pana, Stwórcę swego. Dobra jest więcej niż zła, choć często go nie zauważamy. Dostrzegajmy zatem drobnostki, które składają się na całe życie i uczmy się wdzięczności Bogu za wszystko. Refren: Chwal, duszo moja, Pana, Stwórcę swego. lub: Alleluja. On wiary dochowuje na wieki, * uciśnionym wymierza sprawiedliwość, chlebem karmi głodnych, * wypuszcza na wolność uwięzionych. Refren. Pan przywraca wzrok ociemniałym, * Pan dźwiga poniżonych, Pan kocha sprawiedliwych, * Pan strzeże przybyszów. Refren. Ochrania sierotę i wdowę, * lecz występnych kieruje na bezdroża. Pan króluje na wieki, * Bóg twój, Syjonie przez pokolenia. Refren.
DRUGIE CZYTANIE
(Jk 2, 1-5)
Dla Boga wszyscy jednakowo są ważni. Ojcem wszelkiego podziału jest szatan. Nie dzielmy się w Kościele na biednych i bogatych – jedność jest darem Boga. Ubogi i bogaty – każdy ze swym powołaniem – może znaleźć miejsce na Chrystusowej uczcie. Problem nie leży w posiadaniu, lecz w sercu, które albo się otwiera na Boga, albo nie.
Czytanie z Listu świętego Jakuba Apostoła
Bracia moi, niech wiara wasza w Pana naszego Jezusa Chrystusa uwielbionego nie ma względu na osoby. Bo gdyby przyszedł na wasze zgromadzenie człowiek przystrojony w złote pierścienie i bogatą szatę i przybył także człowiek ubogi, w zabrudzonej szacie, a wy spojrzycie na bogato odzianego i powiecie: “Usiądź na zaszczytnym miejscu”, do ubogiego zaś powiecie: “Stań sobie tam albo usiądź u podnóżka mojego”, to czy nie czynicie różnic między sobą i nie stajecie się sędziami przewrotnymi? Posłuchajcie, bracia moi umiłowani! Czy Bóg nie wybrał ubogich tego świata na bogatych w wierze oraz na dziedziców królestwa przyobiecanego tym, którzy Go miłują?
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ
(Mt 4, 23) Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja. Jezus głosił Ewangelię o królestwie i leczył wszelkie choroby wśród ludu. Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
EWANGELIA
(Mk 7, 31-37)
Chrystus puka do naszego serca i do naszego życia. Jeśli pozwolisz Mu wejść – doświadczysz cudu przemiany. Dziś Jezus woła do Ciebie: “Effata”, to znaczy: Otwórz się! Nie zamykaj się ze swą niewiarą i ze swymi uprzedzeniami. Nie zamykaj się na łaskę i na miłosierdzie. A jeśli doświadczysz Bożego uzdrowienia, to staraj się dać świadectwo tym, którzy nie zdecydowali się na otwartość wobec Jezusa.
Słowa Ewangelii według świętego Marka
Jezus opuścił okolice Tyru i przez Sydon przyszedł nad Jezioro Galilejskie, przemierzając posiadłości Dekapolu. Przyprowadzili Mu głuchoniemego i prosili Go, żeby położył na niego rękę. On wziął go na bok osobno od tłumu, włożył palce w jego uszy i śliną dotknął mu języka, a spojrzawszy w niebo, westchnął i rzekł do niego: “Effatha”, to znaczy: “Otwórz się”. Zaraz otworzyły się jego uszy, więzy języka się rozwiązały i mógł prawidłowo mówić. Jezus przykazał im, żeby nikomu nie mówili. Lecz im bardziej przykazywał, tym gorliwiej to rozgłaszali. I pełni zdumienia mówili: “Dobrze uczynił wszystko. Nawet głuchym słuch przywraca i niemym mowę”.
KATECHEZA
LITURGIA
WPROWADZENIE
ROK RÓŻAŃCA ŚWIĘTEGO [3]
Legenda o bogobojnej Eulalii
W Brytyjskim Muzeum w Londynie jest przechowywany manuskrypt zawierający, cieszącą się dużą popularnością, legendę o mniszce noszącej imię Eulalia. Oto treść legendy. “Eulalii ukazała się w średniowieczu Matka Najświętsza, która przemówiła do niej następującymi słowami: ‘Nie lękaj się, moja córko, spotkania z Matką, której w każdą sobotę oddajesz cześć całym sercem. Upominam cię jednak, że jeśli chcesz, aby twoje nabożeństwo do Mnie przynosiło ci korzyść, a przeze Mnie było chętniej przyjmowane, nie wymawiaj w przyszłości słów Ave Maria tak pospiesznie. Pozwól, że powiem ci, że kiedy witasz mnie słowami anielskiego pozdrowienia, moje serce napełnia się radością, szczególnie wtedy, gdy spokojnie i powoli wypowiadasz słowa Dominus tecum (Pan z Tobą). Przyjemność, jaką w nich znajduję, jest większa niż są w stanie wyrazić moje słowa. Wydaje mi się, że znowu czuję w sobie mojego Syna, który zechciał łaskawie stać się Człowiekiem i narodzić się ze Mnie dla zbawienia grzeszników. Jak wtedy przeżywałam niewypowiedzianą radość, tak samo czuję ją i teraz, kiedy w anielskim pozdrowieniu mówisz do mnie słowa Dominus tecum‘. Słysząc to, służebnica Chrystusowa została napełniona niewypowiedzianą radością i w zamian za to miłosne pocieszenie i napomnienie pełne łagodności ofiarowała swej najsłodszej Matce nieskończone dziękczynienia i wielorakie modlitwy. A wówczas Matka wszelkiego stworzenia, odszedłszy od niej, powróciła do chwały nieba, gdzie, jak wierzymy, pozostaje z Synem na wieki. Siostra ta, chcąc, aby odtąd jej modlitwa był milsza Matce Bożej, a dla niej samej bardziej pożyteczna, postanowiła natychmiast ją skrócić. Dotąd bowiem miała w zwyczaju każdego dnia, z miłości do Matki Najświętszej, powtarzać Ave Maria, gratia plena, Dominus tecum tyle razy, ile, jak słyszała, jest psalmów w psałterzu, ale żeby móc odmówić je wszystkie, musiała wypowiadać słowa Pozdrowienia Anielskiego szybciej niż należało. Teraz, napomniana przez Matkę naszego Pana, zrezygnowała z odmawiania dwóch trzecich tego, co odmawiała dotychczas, a pozostałe modlitwy odmawiała z wielką uwagą”. Nauka płynąca z tego przekazu jest prosta: powinniśmy odmawiać Różaniec w skupieniu i uważnie, tak aby nasze słowa wyrażały miłość i prawdę serca. Wówczas nasze modlitwy będą największą radością Matki Bożej i nie zostaną przez Nią zapomniane…
Na podstawie książki: Wincenty Łaszewski, Różaniec otwiera nam niebo.
Bóg-Miłość – nadzieją świata
Człowiek nie może żyć bez miłości. Człowiek pozostaje dla siebie istotą niezrozumiałą, jego życie jest pozbawione sensu, jeśli nie objawi mu się Miłość, jeśli nie spotka się z Miłością, jeśli jej nie dotknie i nie uczyni w jakiś sposób swoją, jeśli nie znajdzie w niej żywego uczestnictwa. Ta właśnie prawda o Bogu-Miłości staje się źródłem nadziei świata i drogowskazem naszej odpowiedzialności. Człowiek może miłować, ponieważ został najpierw umiłowany przez Boga.
Jan Paweł II