NR 20 / 2004 – PONIEDZIAŁEK W OKTAWIE WIELKANOCY

WPROWADZENIE
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA


Dzień Pański

WSZYSCY JESTEŚMY JEGO ŚWIADKAMI

Na początku był pusty grób. Ten historyczny fakt miał kontynuację w niepojętym wydarzeniu ukazania się zmartwychwstałego Chrystusa. Zabity przez ludzi, wskrzeszony przez Boga, Chrystus Pan ukazywał się wielu różnym osobom. Ich świadectwo było jednoznaczne, począwszy od świadectwa niewiast i Piotra, potem Jedenastu, wreszcie jednocześnie pięciuset braci. Jednak było także inne świadectwo. Chciwość przekupnych żołnierzy rzymskich oraz niepojęta wrogość żydowskiej starszyzny i arcykapłanów zrodziły kłamstwo. Kłamstwo, które podjęło walkę z miłością i zrodziło nienawiść. Pierwsi uczniowie Jezusa Chrystusa, a za nimi kolejne pokolenia chrześcijan ofiarą własnego życia dali świadectwo prawdzie o pustym grobie i Zmartwychwstaniu. Świadectwo pierwszych uczniów umacnia naszą wiarę i daje nam potrzebną siłę, abyśmy i my potrafili dawać świadectwo. Jedynie w taki sposób, naszym życiem, możemy nie tylko przekazać następnym pokoleniom, ale przede wszystkim zaświadczyć, że Chrystus Pan prawdziwie powstał z grobu. Nadzieja przyszłego, powszechnego zmartwychwstania wszystkich zmarłych niech rozbrzmiewa dzisiaj głośno w naszych sercach.

ks. Stefan Szymik – misjonarz Świętej Rodziny

Bóg wskrzesił Go, zerwawszy więzy śmierci. (Dz 2, 24)


LITURGIA SŁOWA
KATECHEZA
WPROWADZENIE


Wszyscy jesteśmy świadkami Zmartwychwstania. Nasza obecność na Eucharystii to dowód, iż uwierzyliśmy w to, co przekazali uczniowie i ci, którym oni sami przekazali swoje świadectwo. Historia chrześcijaństwa to dzieje pokoleń świadków, którzy nie przestają przekazywać sobie radosnej wieści o Zmartwychwstaniu Pana. Dzisiaj my świadczymy o tym, że Pan zmartwychwstał, aby oczyścić nas z naszych grzechów.

PIERWSZE CZYTANIE

(Dz 2, 14. 22-32)
Święty Piotr mówi do Żydów, że zabili Jezusa, przybijając go do krzyża. Dzisiaj mówi także do nas: Przybiliście Go do krzyża i zabiliście. Wszyscy jesteśmy winni Jego śmierci, ale wszyscy też możemy dostąpić łaski płynącej z Jego Zmartwychwstania. Bóg nie pozwolił, by śmierć panowała nad Nim. Dzięki Jego Zmartwychwstaniu nie ma ona już także władzy nad nami.

Czytanie z Dziejów Apostolskich.


W dniu Pięćdziesiątnicy stanął Piotr razem z Jedenastoma i przemówił donośnym głosem: “Mężowie Judejczycy i wszyscy mieszkańcy Jerozolimy, przyjmijcie do wiadomości i posłuchajcie uważnie mych słów. Mężowie izraelscy, słuchajcie tego, co mówię: Jezusa Nazarejczyka, Męża, którego posłannictwo Bóg potwierdził wam niezwykłymi czynami, cudami i znakami, jakich Bóg przez Niego dokonał wśród was, o czym sami wiecie, tego Męża, który z woli, postanowienia i przewidzenia Bożego został wydany, przybiliście rękami bezbożnych do krzyża i zabiliście. Lecz Bóg wskrzesił Go, zerwawszy więzy śmierci, gdyż niemożliwe było, aby ona panowała nad Nim. Dawid bowiem mówił o Nim: ‘Miałem Pana zawsze przed oczami, gdyż stoi po mojej prawicy, abym się nie zachwiał. Dlatego ucieszyło się moje serce i rozradował się mój język, także i moje ciało spoczywać będzie w nadziei, że nie zostawisz duszy mojej w Otchłani ani nie dasz Świętemu Twemu ulec skażeniu. Dałeś mi poznać drogi życia i napełnisz mnie radością przed obliczem Twoim’. Bracia, wolno powiedzieć do was otwarcie, że patriarcha Dawid umarł i został pochowany w grobie, który znajduje się u nas aż po dzień dzisiejszy. Zatem jako prorok, który wiedział, że Bóg przysiągł mu uroczyście, iż jego potomek zasiądzie na jego tronie, widział przyszłość i przepowiedział zmartwychwstanie Mesjasza, że ani nie pozostanie w Otchłani, ani ciało Jego nie ulegnie rozkładowi. Tego właśnie Jezusa wskrzesił Bóg, a my wszyscy jesteśmy tego świadkami”.

PSALM

(Ps 16, 1-2a i 5. 7-8. 9-10. 11)
Zmartwychwstanie Pana przypomina nam o naszym dziedzictwie i przeznaczeniu. Jest nim życie a nie śmierć. Dlatego też ani ciało nie pozostanie w grobie, ani duszy Pan nie zostawi w kraju zmarłych. Powołaniem bowiem tego, kto został odkupiony przez Pana i ufnie idzie Jego ścieżkami, jest wieczna rozkosz po prawicy Boga. Refren: Strzeż mnie, o Boże, Tobie zaufałem. lub: Alleluja. Zachowaj mnie, Boże, bo uciekam się do Ciebie, * mówię do Pana: “Tyś jest Panem moim”. Pan moim dziedzictwem i przeznaczeniem, * to On mój los zabezpiecza. Refren. Błogosławię Pana, który dał mi rozsądek, * bo serce napomina mnie nawet nocą. Zawsze stawiam sobie Pana przed oczy, * On jest po mojej prawicy, nic mną nie zachwieje. Refren. Dlatego cieszy się moje serce i dusza raduje, * a ciało moje będzie spoczywać bezpiecznie, bo w kraju zmarłych duszy mej nie zostawisz * i nie dopuścisz, bym pozostał w grobie. Refren. Ty ścieżkę życia mi ukażesz, * pełnię Twojej radości i wieczną rozkosz * po Twojej prawicy. Refren.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ

(Ps 118, 24) Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja. Oto dzień, który Pan uczynił, radujmy się w nim i weselmy. Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA

(Mt 28, 8-15)
Radość i bojaźń – te dwa uczucia towarzyszyć będą kobietom wracającym od grobu. Spotkany Jezus szybko je jednak napomni: Nie bójcie się!. Bojaźń bowiem nie jest uczuciem, które przystoi świadkom Jezusowego Zmartwychwstania. Bojaźń jest skutkiem grzechu, a ten został już ostatecznie pokonany.

Słowa Ewangelii według świętego Mateusza.


Gdy anioł przemówił do niewiast, one pospiesznie oddaliły się od grobu z bojaźnią i wielką radością i biegły oznajmić to Jego uczniom. A oto Jezus stanął przed nimi i rzekł: “Witajcie”. One zbliżyły do Niego, objęły Go za nogi i oddały Mu pokłon. A Jezus rzekł do nich: “Nie bójcie się. Idźcie i oznajmijcie moim braciom: niech idą do Galilei, tam Mnie zobaczą”. Gdy one były w drodze, niektórzy ze straży przyszli do miasta i powiadomili arcykapłanów o wszystkim, co zaszło. Ci zebrali się ze starszymi, a po naradzie dali żołnierzom sporo pieniędzy i rzekli: “Rozpowiadajcie tak: Jego uczniowie przyszli w nocy i wykradli Go, gdyśmy spali. A gdyby to doszło do uszu namiestnika, my z nim pomówimy i wybawimy was z kłopotu”. Oni zaś wzięli pieniądze i uczynili, jak ich pouczono. I tak rozniosła się ta pogłoska między Żydami i trwa aż do dnia dzisiejszego.


KLIKNIJ TUTAJ I PRZECZYTAJ PROFESJONALNIE PRZYGOTOWANE DLA CIEBIE KOMENTARZE DO CODZIENNEJ LITURGII SŁOWA NA EDYCJA.PL
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA
WPROWADZENIE


Radujcie się w Panu!

Podaję wam tu rodzaj apostolstwa, które nie domaga się od was ciężkiej pracy, wielkich umartwień i trudów, ale które szczególnie dziś, w naszych czasach, bardzo jest pożądane, potrzebne i skuteczne, mianowicie apostolstwo uśmiechu. Uśmiech rozprasza chmury nagromadzone w duszy. Uśmiech na twarzy pogodnej mówi o szczęściu wewnętrznym duszy złączonej z Bogiem, mówi o pokoju czystego sumienia, o beztroskim oddaniu się w ręce Ojca niebieskiego, który karmi ptaki niebieskie, przyodziewa lilie polne i nigdy nie zapomina o tych, co Jemu bez granic ufają. Uśmiech na twej twarzy pozwala zbliżyć się bez obawy do ciebie, by cię o coś poprosić, o coś zapytać – bo twój uśmiech już z góry obiecuje chętne spełnienie prośby. Nieraz uśmiech twój wlać może do duszy zniechęconej jakby nowe życie, nadzieję, że nastaną lepsze czasy, że nie wszystko stracone, że Bóg czuwa. Uśmiech jest nieraz tą gwiazdą, co błyszczy wysoko i wskazuje, że tam na górze bije serce Ojcowskie, które zawsze gotowe jest zlitować się nad nędzą ludzką. Ciężkie dziś życie, pełne goryczy i Bóg sam zarezerwował sobie prawo uświęcania ludzi przez krzyż. Nam zostawił zadanie pomagać innym w bolesnej wędrówce po drodze krzyżowej przez rozsiewanie wokoło małych promyków szczęścia i radości. Możemy to czynić często, bardzo często, darząc ludzi uśmiechem miłości i dobroci, tym uśmiechem, który mówi o miłości i dobroci Bożej. Mieć stały uśmiech na twarzy, zawsze – gdy słońce świeci albo deszcz pada, w zdrowiu lub w chorobie, w powodzeniu albo gdy wszystko idzie na opak – o to niełatwo! Uśmiech ten świadczy, że dusza twa czerpie w Sercu Bożym tę ciągłą pogodę duszy, że umiesz zapomnieć o sobie, pragnąc być dla innych promykiem szczęścia.

św. Urszula Ledóchowska

Chrystus nadal żyje

Od dnia, w którym Chrystus zmartwychwstał, dziełom ludzkim przyświeca blask wieczności. Od dnia, w którym w dziejach ludzkich miało miejsce Zmartwychwstanie Chrystusa, ludzie otrzymali nowy motyw dla swojej działalności, jakiego dotąd nie było i nie ma nigdzie poza chrześcijaństwem. Chrystus nadal żyje, a kto dla Niego pracuje żyć będzie wiecznie.

abp Oscar A. Romero