NR 24 / 2004 – UROCZYSTOŚĆ NMP KRÓLOWEJ POLSKI

WPROWADZENIE
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA


Dzień Pański

KRÓLOWO POLSKI, TYŚ NASZĄ NADZIEJĄ!

Maryja zawsze była obecna w życiu Jezusa. Pokornie towarzyszyła Mu w Betlejem i Nazarecie, w Kanie i na Kalwarii. W taki sam sposób jest obecna w życiu Kościoła, także tego na polskiej ziemi, gdzie od wieków nazywana jest Królową. Kalwaria – to najbardziej charakterystyczne miejsce, gdzie wraz z cierpiącym Synem była Jego Matka. Tam, Chrystus, Król wszechświata, zawieszony między niebem a ziemią, zlecił swojej Matce opiekę nad całą ludzkością. Głęboko wierzymy, że pod Jej władanie oddał także i nasze, polskie serca. Maryja, obecna w znaku jasnogórskiego Obrazu, została obrana naszą Królową przez króla Jana Kazimierza we Lwowie w 1656 r. i jednocześnie przyozdobiona koroną. Korona na Jej głowie odtąd stale wskazuje wierzącym, że “sam Bóg stanie się koroną chwały swoich umiłowanych”, my zaś będziemy “prześliczną koroną i królewskim diademem w Jego ręku”. Polacy zawsze miłowali Maryję i w Niej pokładali swe nadzieje. W czasach niewoli, w okresie utraty państwowości zachowali swoją tożsamość, swoją ciągłość – dzięki swej Królowej, która ich stale prowadzi, chroni i nie pozwala zwątpić. Choćby cię wszyscy opuścili… Czy może Matka-Królowa zapomnieć? Nigdy nie słyszano…

o. Kazimierz Maniecki – paulin

Maryjo, Królowo Polski, jestem przy Tobie, pamiętam, czuwam.


LITURGIA SŁOWA
KATECHEZA
WPROWADZENIE



Dzień trzeci maja, uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, jest dla nas okazją do modlitwy w intencji ojczyzny. Prośmy Boga, aby za wstawiennictwem Maryi, Królowej Polski, w sercach Polaków wzrastała wiara, nadzieja i miłość. Dziś, stojąc wobec trudnych wyzwań, jakie stawia przed nami współczesność, pragniemy stanąć w duchu przed tronem Królowej Polski, wzywając Ją przede wszystkim jako Matkę, aby wstawiała się za nami u swojego Syna, Zbawiciela wszystkich ludów i narodów.

PIERWSZE CZYTANIE

(Ap 11, 19a; 12, 1. 3-6a. 10ab)
Księga Apokalipsy, której fragment za chwilę usłyszymy, ukazuje walkę szatana z Kościołem. Niewiasta, o której mówi Księga, jest symbolem ludu Bożego. Owa Niewiasta to także postać Maryi, która zajmuje szczególne miejsce w zbawczym planie Boga jako Matka Chrystusa, wstawiająca się i opiekująca się powierzonymi sobie dziećmi.

Czytanie z Księgi Apokalipsy świętego Jana Apostoła.


Świątynia Boga w niebie się otwarła, i Arka Jego Przymierza ukazała się w Jego świątyni. Potem ukazał się wielki znak na niebie: Niewiasta obleczona w słońce i księżyc pod jej stopami, a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu. Ukazał się też inny znak na niebie: Oto wielki Smok ognisty; ma siedem głów i dziesięć rogów, a na głowach siedem diademów. Ogon jego zmiata trzecią część gwiazd z nieba i rzucił je na ziemię. Smok stanął przed mającą urodzić Niewiastą, ażeby skoro tylko porodzi, pożreć jej Dziecko. I porodziła Syna – mężczyznę, który będzie pasł wszystkie narody rózgą żelazną. Dziecko jej zostało porwane do Boga i do Jego tronu. Niewiasta zaś zbiegła na pustynię, gdzie ma miejsce przygotowane przez Boga. I usłyszałem donośny głos mówiący w niebie: “Teraz nastało zbawienie, potęga i królowanie Boga naszego i władza Jego Pomazańca”.

PSALM

(Jdt 13, 18bcda. 19-20)
Modlitwa Ozjasza wychwala mężną Judytę za ocalenie narodu wybranego. Jej postać przypomina nam dzisiaj Maryję, która przynosi światu ocalenie, stając się Matką Zbawiciela ludzi. Naród polski nie przestaje oddawać czci Maryi jako swojej Matce i Królowej za to, że od wieków przychodzi z pomocą swoim dzieciom i broni je przed atakami nieprzyjaciół. Refren: Tyś wielką chlubą naszego narodu. Błogosławiona jesteś, córko, przez Boga Najwyższego * spomiędzy wszystkich niewiast na ziemi i niech będzie błogosławiony Pan Bóg, * Stwórca nieba i ziemi. Refren. Twoja ufność nie zatrze się aż na wieki * w sercach ludzkich wspominających moc Boga. Niech Bóg to sprawi, * abyś była wywyższona na wieki. Refren.

DRUGIE CZYTANIE

(Kol 1, 12-16)
Święty Paweł przypomina Kolosanom – a także nam – aby nigdy nie przestali dziękować Bogu Ojcu za Odkupienie, wysłużone nam przez Jezusa Chrystusa. W Nim, przez Niego i dla Niego istnieje wszystko: i to, co w niebiosach, i to, co na ziemi, byty widzialne i niewidzialne, czy Trony, czy Panowania, czy Zwierzchności, czy Władze. Wszystko przez Niego i dla Niego zostało stworzone.

Czytanie z Listu świętego Pawła Apostoła do Kolosan.


Bracia: Z radością dziękujcie Ojcu, który was uzdolnił do uczestnictwa w dziale świętych w światłości. On uwolnił nas spod władzy ciemności i przeniósł do królestwa swego umiłowanego Syna, w którym mamy odkupienie, odpuszczenie grzechów. On jest obrazem Boga niewidzialnego, Pierworodnym wobec każdego stworzenia, bo w Nim zostało wszystko stworzone: i to, co w niebiosach, i to, co na ziemi, byty widzialne i niewidzialne, czy Trony, czy Panowania, czy Zwierzchności, czy Władze. Wszystko przez Niego i dla Niego zostało stworzone. On jest przed wszystkim i wszystko w Nim ma istnienie.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ

(J 19, 27) Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja. Jezus powiedział do ucznia: “Oto Matka twoja”, i od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie. Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA

(J 19, 25-27)
Pod krzyżem Chrystusa, Apostoł Jan staje się synem Maryi, a Ona Jego Matką, zgodnie z testamentem samego Zbawiciela. My także, z woli Jezusa, staliśmy się dziećmi Maryi. Każdy z nas i cały naród polski doświadcza Jej matczynej miłości i troski.

Słowa Ewangelii według świętego Jana.


Obok krzyża Jezusa stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena. Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: “Niewiasto, oto syn Twój”. Następnie rzekł do ucznia: “Oto Matka twoja”. I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie.


KLIKNIJ TUTAJ I PRZECZYTAJ PROFESJONALNIE PRZYGOTOWANE DLA CIEBIE KOMENTARZE DO CODZIENNEJ LITURGII SŁOWA NA EDYCJA.PL
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA
WPROWADZENIE


Królowa Korony Polskiej

Trzeba nam cnoty, trzeba życia duchowego, aby pomóc Ojczyźnie. Dziś rozumiemy coraz lepiej, że głównym naszym zadaniem jest doskonalenie duszy, doskonalenie narodu, uświęcenie. Przez nasze doskonalenie się, doskonalenie narodu – zmierzamy do odrodzenia. W życiu naszego narodu wiara ujawnia się trojako: w przywiązaniu do następcy św. Piotra, w miłości do Maryi, którą po nieszczęśliwym panowaniu Jana Kazimierza cały lud czci jako Królową Polski, w niewzruszonej nadziei, że Bóg przez cierpienia i strapienia prowadzi nas do odbudowy Polski, do Królestwa wiecznej szczęśliwości. Gdybyśmy nie mieli wiary, gdyby nadzieja nie żyła w naszych sercach, to musielibyśmy ugiąć się pod ciężarem teraźniejszego krzyża. To zawdzięczamy świętej wierze katolickiej, że stoimy mocno – mimo prześladowań, cierpień, strapień i ucisków. Rozbiór Polski rzucił jaskrawe światło na stan całego kraju. Zrozumiano, że potrzebuje on konstytucji opartej na zasadach dobrze zrozumianej wolności, aby uratować się od zguby. Naród polski zabrał się do tej sprawy z siłą i poświęceniem niezrównanym. Wszystkie stany wzięły udział w Zgromadzeniu Narodowym, które wypracowało program Konstytucji tak wielkiej, tak wolnej, tak pięknej, że żaden naród nie sformułował nigdy czegoś równie wspaniałego. W porywającym uniesieniu zrzekli się wszyscy – wielcy i mali – swych praw, przywilejów i korzyści osobistych, by wszystko, bez zastrzeżeń, składać na ołtarzu Ojczyzny. Czyste i wonne powietrze pięknego poranka 3 Maja drgnęło brzemieniem tych czarujących słów z ust tysięcy ludzi w całym kraju: wolność, równość, braterstwo. Niestety, jakkolwiek świetnie była ułożona ta Konstytucja – przyszła ona zbyt późno i nie mogła ocalić Polski, bez ratunku spadającej w przepaść. Polska musi robić nadludzkie wysiłki, by się oswobodzić z więzów, które tak długo pozbawiały ją możności ruchu, musi dać się poznać, gdyż o niej prawie zapomniano. (…) Wolni, jesteśmy wreszcie wolni! Krew naszych męczenników, która użyźniała polską ziemię, która uczyniła z niej – jak mi się wyrazić godzi – olbrzymie Koloseum, wzruszyła Serce Boga i ściągnęła na naszą biedną ziemię Jego błogosławieństwo. Wysłuchał Najwyższy próśb błogosławionej Dziewicy, która bez względu na zmiany polityczne nie przestała nigdy być wzywana przez nasz naród jako Królowa Korony Polskiej. Ona przez ten właśnie tytuł Królowej dała wobec całego świata głośne świadectwo o jedności Polski – mimo podziałów. Ona to podjęła na nowo berło, które niesprawiedliwość ludzka chciała Jej wydrzeć, i z miłością nastawiała ucha na głosy, wznoszące się ku Niej ze wszystkich stron i zakątków Polski: na cały ten chór głosów, które zjednoczone jednym uczuciem powtarzają: Królowo Korony Polskiej, módl się za nami! O, tak, módl się za nami, Królowo, gdyż bardzo nam tego potrzeba! Jesteśmy wolni wprawdzie, ale czy już ocaleni, czy niedola przestała nas ścigać? Jesteśmy wielkim krajem, krajem, który ma przeszłość chwalebną i olbrzymie zasługi, krajem, który – jestem tego pewna – czeka przyszłość świetlana. Jesteśmy krajem, który się kocha, który musi się kochać – byle się go tylko poznało. Wyzwolonej Polsce racz pobłogosławić, Panie! Przyszłość – to praca dla Polski naszej, dla której dziś wszyscy z całym poświęceniem pracować są zobowiązani. Więc z Bogiem do pracy – dla Boga, dla Kościoła świętego, dla Ojczyzny naszej ukochanej. Do pracy! Jesteś nieśmiertelna, moja Polsko, gdyż żyjesz w sercach twych dzieci. Na podstawie książki:

Św. Urszula Ledóchowska, Świętość jest czymś tak prostym, Edycja Świętego Pawła, 2004.

Jasnogórska Panno…

Modlitwa

Jasnogórska Panno – Hetmanko Polaków, Ty nas ratujesz, ochraniasz i bronisz – Polska przedmurzem Twym na wieków szlaku – Matko od Polski nie cofnij swej dłoni. Jasnogórska Panno nadziei słonecznej prowadź lud Boży (…) Zapewnij przyszłość od wrogów bezpieczną wolność Kościoła i w Polsce i w świecie.

Józef Biela