NR 40 / 2008 – UROCZYSTOŚĆ WNIEBOWZIĘCIA NMP

WPROWADZENIE
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA


PRZEWODNICZKA DO NIEBA

W pełni lata, gdy nasz wzrok cieszą dojrzewające w sadach owoce i zioła, a rolnicy zwożą z pól złociste ziarna zbóż, obchodzimy uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Jest to czas wakacji, w którym wielu z nas szuka odpoczynku od całorocznej pracy w ciszy lasów i łąk, podziwiając morze, jeziora lub górskie szczyty.
Prawda o Wniebowzięciu kieruje nasz wzrok ku niebu – Ojczyźnie, do której pielgrzymujemy. Maryja, jako pierwsza z odkupionych przez swojego Syna, została wzięta do nieba z duszą i ciałem. Ona już teraz cieszy się pełnią chwały i radości, jaką Chrystus przygotował dla tych, którzy z wiarą poszli za Nim.
Wywyższenie Maryi zapowiada nasz udział w chwale Jej syna. Potwierdza to obraz Niewiasty obleczonej w słońce (Ap 12, 1), toczącej zwycięski bój z pradawnym złem. Ten obraz jest dla nas znakiem nadziei. Mówi nam, że miłość Syna do Matki okazała się potężniejsza od śmierci. Syn Boży nie chciał rozłąki ze swoją Matką. A my rozważając dziś dogmat o Wniebowzięciu Maryi, pomyślmy także o swoim powołaniu do nieba. Przed nami wieczność. Obyśmy, jak Maryja, stali się dojrzałym kłosem, przynoszącym plon stokrotny, który Bóg z radością przyjmie do swoich spichlerzy. Chrystus i Jego Matka oczekują na nas w królestwie Bożym, gdzie objawi się nieprzemijająca wartość i całe piękno naszego życia.

ks. Zbigniew Sobolewski

„Wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny”. (Łk 1, 49)


LITURGIA SŁOWA
KATECHEZA
WPROWADZENIE



Modlitwa błogosławieństwa ziół i kwiatów nazywa Maryję najdoskonalszym owocem ziemi. Matka Boża, jak naucza Kościół, została uchroniona od zepsucia śmierci, a następnie z ciałem i duszą wzięta do chwały nieba. Wpatrujemy się dzisiaj w to niebo, cel naszych pragnień i dążeń, w którym wraz ze swoim Synem króluje już Niepokalana Matka. Jest Ona naszą niezawodną przewodniczką w drodze do wieczności.

PIERWSZE CZYTANIE
(Ap 11, 19a; 12, 1. 3-6a. 10ab)
Słońce, gwiazdy i księżyc to ciała niebieskie, które powstały w pierwszych dniach stworzenia świata. Jest o nich mowa także w księdze Apokalipsy św. Jana. To one są ozdobą Niewiasty, która jako pierwsza ze stworzeń, z duszą i ciałem zamieszkała w niebie.

Czytanie z Księgi Apokalipsy świętego Jana Apostoła

Świątynia Boga w niebie się otwarła i Arka Jego Przymierza ukazała się w Jego świątyni. Potem ukazał się wielki znak na niebie: Niewiasta obleczona w słońce i księżyc pod jej stopami, a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu.
Ukazał się też inny znak na niebie: Oto wielki Smok ognisty, ma siedem głów i dziesięć rogów, a na głowach siedem diademów. Ogon jego zmiata trzecią część gwiazd z nieba i rzucił je na ziemię. Smok stanął przed mającą urodzić Niewiastą, ażeby skoro tylko porodzi, pożreć jej Dziecko.
I porodziła Syna – mężczyznę, który będzie pasł wszystkie narody rózgą żelazną. Dziecko jej zostało porwane do Boga i do Jego tronu. Niewiasta zaś zbiegła na pustynię, gdzie ma miejsce przygotowane przez Boga.
I usłyszałem donośny głos mówiący w niebie: «Teraz nastało zbawienie, potęga i królowanie Boga naszego i władza Jego Pomazańca».
PSALM (Ps 45, 7 i 10. 11-12. 14-15)
W dzisiejszym psalmie Kościół dostrzega obraz niebiańskiej liturgii wprowadzenia Maryi do nieba. Niepokalana, czyli pełna łaski, wkracza tam pełna chwały. [c1]Refren:[/c1] Stoi Królowa po Twojej prawicy. Tron Twój, Boże, trwa na wieki, [c1]*[/c1] berłem sprawiedliwym berło Twego królestwa. Córki królewskie wychodzą na spotkanie z tobą, [c1]*[/c1] królowa w złocie z Ofiru stoi po twojej prawicy. [c1]Ref.[/c1] Posłuchaj, córko, spójrz i nakłoń ucha, [c1]*[/c1] zapomnij o swym ludzie, o domu twego ojca. Król pragnie twego piękna, [c1]*[/c1] on twoim panem, oddaj mu pokłon. [c1]Ref.[/c1] Córa królewska wchodzi pełna chwały, [c1]*[/c1] odziana w złotogłów. W szacie wzorzystej prowadzą ją do króla, [c1]*[/c1] za nią prowadzą do ciebie dziewice, jej druhny. [c1]Ref.[/c1]
DRUGIE CZYTANIE (1 Kor 15, 20-26)
Śmierć pojawiła się na świecie przez grzech pierwszego człowieka. Dzięki męce i śmierci Chrystusa oraz Jego zmartwychwstaniu zostaliśmy jednak wyzwoleni spod panowania grzechu i śmierci. W całej pełni objawiło się to w Maryi: śmierć pokonana przez Jej Syna nie ma nad Nią władzy. Wierzymy, że wszyscy podobnie jak Ona będziemy ożywieni w Chrystusie.

Czytanie z Pierwszego Listu świętego Pawła Apostoła do Koryntian

Bracia:
Chrystus zmartwychwstał jako pierwszy spośród tych, co pomarli. Ponieważ bowiem przez człowieka przyszła śmierć, przez człowieka też dokona się zmartwychwstanie. I jak w Adamie wszyscy umierają, tak też w Chrystusie wszyscy będą ożywieni, lecz każdy według własnej kolejności. Chrystus jako pierwszy, potem ci, co należą do Chrystusa, w czasie Jego przyjścia. Wreszcie nastąpi koniec, gdy przekaże królowanie Bogu i Ojcu i gdy pokona wszelką Zwierzchność, Władzę i Moc.
Trzeba bowiem, ażeby królował, aż położy wszystkich nieprzyjaciół pod swoje stopy. Jako ostatni wróg, zostanie pokonana śmierć.
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ [c1]Aklamacja:[/c1] Alleluja, alleluja, alleluja.

Maryja została wzięta do nieba,

radują się zastępy aniołów. [c1]Aklamacja:[/c1] Alleluja, alleluja, alleluja.
EWANGELIA (Łk 1, 39-56)
Maryja wysławia Boga za wielkie rzeczy, których dokonał w Jej życiu. Swój hymn uwielbienia wyśpiewała jeszcze przed narodzeniem Syna, Jezusa Chrystusa. Jednak dopiero w chwili Wniebowzięcia odsłania się pełne znaczenie Jej pieśni. Wybranie na Bożą Matkę i zachowanie od grzechu pierworodnego dopełnia się w tajemnicy Jej zamieszkania w domu Ojca. Uniżenie Maryi wypełnia się w Jej wywyższeniu.

Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

W tym czasie Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w pokoleniu Judy. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę.
Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę. Wydała ona okrzyk i powiedziała:
«Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona. A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie? Oto, skoro głos Twego pozdrowienia zabrzmiał w moich uszach, poruszyło się z radości dzieciątko w moim łonie. Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Ci od Pana».

«Wtedy Maryja rzekła: Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, Zbawcy moim. Bo wejrzał na uniżenie swojej służebnicy. Oto bowiem odtąd błogosławić mnie będą wszystkie pokolenia. Gdyż wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny, święte jest imię Jego. A Jego miłosierdzie z pokolenia na pokolenie nad tymi, którzy się Go boją. Okazał moc swego ramienia, rozproszył pyszniących się zamysłami serc swoich. Strącił władców z tronu, a wywyższył pokornych. Głodnych nasycił dobrami, a bogatych z niczym odprawił. Ujął się za swoim sługą, Izraelem, pomny na swe miłosierdzie. Jak obiecał naszym ojcom, Abrahamowi i jego potomstwu na wieki».


KLIKNIJ TUTAJ I PRZECZYTAJ PROFESJONALNIE PRZYGOTOWANE DLA CIEBIE KOMENTARZE DO CODZIENNEJ LITURGII SŁOWA NA EDYCJA.PL
KATECHEZA
LITURGIA SŁOWA
WPROWADZENIE


TYLKO JEDEN WARUNEK

Maryja została wzięta do nieba z duszą i z ciałem, jak to dogmatycznie określił Ojciec Święty Pius XII w Konstytucji Apostolskiej Magnificentissimus Deus 1 listopada 1950 roku. Przywilej wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny jest konsekwencją jej bezgrzeszności, gdyż śmierć była następstwem grzechu pierwszych rodziców Adama i Ewy popełnionego w raju.
Serce człowieka nie znosi próżni. Jeśli nie będzie wypełnione łaską, wejdzie w nie grzech, który niszczy przyjaźń człowieka z Bogiem i oddala go od nieba – celu jego ziemskiego życia. Przez grzech człowiek wchodzi w przyjaźń z szatanem. Może więc ludowa baśń o Panu Twardowskim, który sprzedał duszę diabłu, to nie tylko bajka? Może „Faust” – dramat Goethego, wielkiego poety naszych zachodnich sąsiadów, to nie tylko utwór literacki, ale głębokie studium ludzkiej historii? Przed człowiekiem, który w swoich marzeniach chce być zawsze młody, pełen twórczych sił i używać życia bez ograniczeń, staje Mefisto albo Boruta, szatan w ludzkiej postaci, z propozycją: Wszystko będziesz miał, tylko krwią utoczoną z serdecznego palca, podpisz cyrograf, że sprzedajesz mi swoją duszę. Człowiek często godzi się na ten warunek i wydaje mu się, że wszystkie jego marzenia się zrealizują.
A co dalej? Poszukajmy odpowiedzi w operze „Faust” Gounoda. Gdy brat Małgorzaty, idąc na wojnę, zostawia ją pod opieką swego przyjaciela, ten śpiewając tenorem przepiękną arię, wyznaje jej miłość i składa jako dowód uczuć wiązankę kwiatów. Tymczasem Mefisto stawia obok szkatułkę z klejnotami i śpiewając głębokim basem swoją partię, z potwornym śmiechem uspokaja Fausta, by się nie bał, co wybierze Małgorzata. Rzeczywiście dziewczyna chwyta kosztowności i wpada w ręce szatana, który zjawia się na balu we wspaniałym smokingu, cudownie tańcząc i za wszystko płacąc złotymi monetami. Tyle tylko że, jak to dopowie katolicki reżyser Renè Claire wykorzystujący w filmie „Urok szatana” ten sam motyw, gdy gospodarz wieczorem liczy otrzymane złote pieniądze, te przesypują mu się między palcami jako bezwartościowy piasek. Tak szatan płaci człowiekowi za przyjaźń.
Warunkiem wejścia do nieba jest nieuleganie pokusom szatana. Jeśli chcesz tam się znaleźć, zobacz, jakich wyborów dokonujesz w życiu na co dzień. Sprawdź, czym wypełnione jest twoje serce, czy nie poszło ono na kompromis ze złem. Proś też Maryję, by broniła cię od złego teraz i w godzinę śmierci.